- Wybór Haraśnego do Zarządu to duży sukces Tomaszowa - mówi Bartłomiej Matysiak. – Otrzymał bardzo dużo głosów, co pokazuje naszą aktualną pozycję w Regionie. Ma to tym większe znaczenie, że w wyborach odpadli ministrowie Krzysztof Kwiatkowski i Elżbieta Radziszewska.
Zjazd odkładany był od kilku tygodni ze względu na katastrofę, jaka miała miejsce pod Smoleńskiem. Zgodnie ze Statutem partii na zjeździe wybierana jest Rada Regionu, Przewodniczący, Regionalny Sąd Koleżeński, Regionalna Komisja Rewizyjna i delegaci na Zjazd Krajowy.
Kandydat na przewodniczącego Zarządu Regionu był tylko jeden i był nim dotychczasowy szef PO w Łódzkiem, Andrzej Biernat. Warto przypomnieć, że przewodniczącym wybranym na poprzednim zjeździe był Cezary Grabarczyk, obecny minister infrastruktury, który musiał złożyć rezygnację w związku z wprowadzonym przez PO zakazem łączenia funkcji ministerialnych z partyjnymi w terenie. To on właśnie wskazał Biernata, jako swojego następcę. Tym razem Andrzej Biernat poddał się weryfikacji delegatów na zjazd. Otrzymał blisko 500 głosów.
Poza przewodniczącym wybrano Radę Regionu. Z tzw. „automatu” wchodzą do niej osoby pełniące funkcje w Samorządzie województwa, posłowie, szefowie struktur powiatowych, czy starostowie. Poza Haraśnym i Kagankiewiczem, w składzie Rady znalazł się także w wyniku głosowania Bartłomiej Matysiak.
- Mamy też swojego człowieka w Sądzie Koleżeńskim – mówi Grzegorz Haraśny. – Jest nim pan Arkadiusz Gajewski. Jest to bardzo ważna funkcja i myślę, że ze względu na liczebność organizacji będzie miał wiele pracy.
Po zakończeniu zjazdu odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Regionu, na którym dokonano wyboru składu Zarządu. W czasie posiedzenia wybrano piętnastu członków Zarządu. Dwie osoby spośród tej piętnastki (sekretarza i skarbnika) wskazuje przewodniczący. Pozostałych wskazują członkowie Rady i kandydatury poddawane są głosowaniu.
Dużym zaskoczeniem był fakt, że do Zarządu Regionu nie weszło kilku parlamentarzystów, wspomniani Elżbieta Radziszewska i Krzysztof Kwiatkowski, senator Owczarek, euro posłanka Joanna Skrzydlewska.
Zarząd został poddany został liftingowi. Jak twierdzi Haraśny, blisko 70% jego członków, to nowe twarze. Nie ma w nim oczywiście posła Mirosława Drzewieckiego.
Napisz komentarz
Komentarze