Pieniądze rozdysponowano w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego w części dotyczącej rozwoju infrastruktury edukacyjnej.
Tomaszów złożył wniosek o dofinansowanie w ramach konkursu na dotację (czyt. Łącznik z basenem). Przeszedł on ocenę formalną i niestety odpadł po dokonaniu oceny merytorycznej (czyt. Kolejna porażka Rafała Zagozdona).
W ostatnim czasie jednak trafiły do Urzędu Marszałkowskiego dodatkowe środki z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Pojawiły się one w związku z korzystnym kursem EURO. Pozwoliło to na rozpatrzenie kolejnych złożonych wniosków, które otrzymały dużą liczbę punktów przy ocenie merytorycznej.
Zarząd Województwa pod przewodnictwem Włodzimierza Fisiaka uznał dzisiaj, że Tomaszów zasługuje na sfinansowanie projektu basenu, którego budowa już została rozpoczęta (czyt. Wokół basenu).
- To osobisty sukces Grzegorza Haraśnego – mówi nam Tadeusz Adamus, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej. – Myślę, że nie bez znaczenia były tu dobre stosunki z marszałkiem Fisiakiem i zaangażowanie. Widać, Zarząd Województwa przestraszył się, że Haraśny rozbije namiot przed Urzędem na znak protestu. To oczywiście żart ale rzeczywiście cieszę się, że wreszcie mamy jakiś sukces.
- Potwierdza się, że spokojna i cicha praca dobrze służy naszemu miastu – mówi z kolei Grzegorz Haraśny. – Praca w wykonaniu ludzi Platformy. Tak w mieście, jak i w powiecie i województwie. Ci, którzy histerycznie reagowali na pierwsze decyzje Zarządu Województwa i pisali, że „basen popłynął” widzą teraz, że nie mieli racji.
Napisz komentarz
Komentarze