Kandydat na prezydenta Rafał Zagozdon obiecywał mieszkańcom miasta rozbudowę sieci kamer monitoringu. W latach 2007 – 2008 zainstalowano dwie nowe kamery. Pierwsza obejmuje swoim polem widzenia nadpiliczne błonia, drugą zamontowano w Białobrzegach (Monitoring na życzenie). W roku 2009 nie zostanie zainstalowana żadna nowa kamera.
Monitoringiem miały zostać objęte szkoły i teren przyległy do nich. Rzeczywiście, kamery monitoringowe zainstalowane we wszystkich tomaszowskich szkołach podstawowych i gimnazjach. Jednak inicjatywą w tym miejscu wykazało się przede wszystkim Ministerstwo Edukacji, które przygotowało akcję „Bezpieczna Szkoła” w ramach, której współfinansowano i instalowano urządzenia dozorujące.
Zamiarem kandydata na prezydenta było zatrudnienia do obsługi monitoringu cywili, ze wskazaniem na osoby niepełnosprawne. Rafał Zagozdon w 2006 roku uważał, że na ten cel można pozyskać środki pozabudżetowe. Miało to spowodować większą liczbę patroli straży na naszych ulicach. Niestety nie udało się do tej pory zrealizować tych zamierzeń. Po prostu nie można tego zrobić, ponieważ nie ma aktu prawnego umożliwiającego zatrudnianie cywilów w centrach monitoringu obsługiwanych przez służby mundurowe.
Odwiedź także:
Co nam zostaje z obietnic cz. 1
Co nam zostaje z obietnic cz. 2
Co nam zostaje z obietnic cz. 3
Co nam zostaje z obietnic cz. 4 - Bezrobocie
Kolejna porażka Rafała Zagozdona
Napisz komentarz
Komentarze