Fortuna Kołem się toczy
Zmiany w porządku obrad nie stanowią dla naszych radnych żadnego novum. Chyba tylko sesje zwoływane w trybie nadzwyczajnym odbywają się zgodnie z ustalonym wcześniej programem. Dzisiaj również przegłosowano kilka.
Przede wszystkim z porządku obrad usunięto rozpatrzenie „wezwania do usunięcia naruszenia prawa” przez Radę Miejską, która na poprzedniej Sesji wydała negatywną opinię w sprawie lokalizacji salonu gier na automatach przy ulicy Tkackiej (na ten temat także tutaj). Wezwanie złożyła firma Fortuna z Warszawy.
Zdaniem przedstawicieli Firmy uchwała wyrażające opinię zawiera wady prawne do których należy m.in. brak uzasadnienia. Prawnicy UM uważają jednak, że w tym konkretnym przypadku nie jest ono wymagane.
Wiceprzewodniczący Tomasz Kumek, prowadzący poprzednią Sesję, przekonał przedstawicieli Fortuny, by „wycofali” skargę.
Potwierdził to jeden z przedstawicieli firmy w czasie obrad Komisji Edukakacji Rady Miejskiej. Wiceprzewodniczący zapewnił, że gdy wycofają oni w/w wezwanie Rada Miejska powtórnie rozpatrzy ich sprawę.
Tymczasem okazało się, że nie wzięto pod uwagę, iż radny Marek Celner wniesie o zdjęcie z porządku obrad punktu dotyczącego powtórnego wydania opinii. Zdaniem Celnera – od czasu ostatniej sesji nie zdarzyło się nic, co uzasadniałoby powtórne rozpatrywanie sprawy i ponowne głosowanie. Wniosek zyskał akceptację większości radnych. W ten sposób Fortunie się nie poszczęściło, można chyba śmiało powiedzieć, że została „nabita w butelkę”.
- Zadziwiająca była presja, jaką w tej sprawie wywierali niektórzy radni SLD – mówi nam jeden z radnych. – Mamy nadzieję, że nie ma to związku, z prawdopodobnie przypadkową zbieżnością nazwisk osoby wynajmującej tej firmie lokal a kandydatki w wyborach do Rady Miasta z listy Sojuszu w 2002 roku.
Przedstawiciele firmy Fortuna nie rozumieją oporów tomaszowskich radnych - Prowadzony przez nas salon działa wzorcowo – tłumaczyli w czasie obrad Komisji. – Nie ma żadnych skarg ani interwencji policji. – Radni naszym zdaniem zostali wprowadzeni w błąd, ponieważ opinia dotyczyć miała nie nowego salonu ale przeniesienia tego, który już istnieje na Placu Kościuszki. Chcemy zapewnić lepsze warunki naszym klientom – argumentowali. – Nasza Firma wspiera działalność charytatywną, chcemy też prowadzić klub sportowy.
- Czy przez ostatnie 9 lat Państwa funkcjonowania w naszym mieście, Państwa firma w jakikolwiek sposób prowadziła działalność o charakterze społecznym np. ukierunkowaną na młodzież – dosyć przytomnie dopytywała się radna Anna Grabek.
Odpowiedź oczywiście była negatywna.
Czerwony fotel to jeszcze nie wszystko
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Leszek Adamski złożył wniosek o skreślenie z porządku obrad punktu dotyczącego zlecenia doraźnej kontroli w OSiR.
Doraźny charakter kontroli wynikać miał z faktu, że nie została ona ujęta w planie na 2002.
Radny nie chciał nam wyjaśnić szczegółów. Celu ani powodu kontroli. Gromy posypały się natomiast z mównicy pod adresem nieobecnego wiceprezydenta Wendrowskiego.
- Myśleliśmy, że pan wiceprezydent się zmienił trochę, kupił sobie nawet do gabinetu czerwony fotel, ale się pomyliliśmy. Rada ma prawo kontrolować i wiceprezydenta i jego kolegów – przemawiał radny Adamski – wszyscy wiedzą o co chodzi – zakończył.
Wszyscy wiedzą ale my nie wiemy i wygląda na to że szybko tej wiedzy nie zdobędziemy.
Niepraworządny dyrektor
- Fałszowanie wyników wyborów do rady rodziców w roku szkolnym 2007/2008
- Narzucenie radzie rodziców regulaminu rady sprzecznego z prawem w celu sparaliżowania pracy rady
- Niedopełnienie czynności prawnej uchwalenia planu wychowawczego szkoły oraz programu profilaktyki na rok szkolny 2007/2008
- Niedopełnienie czynności prawnej opiniowanie projektu planu finansowego składanego przez dyrektora szkoły
- Naruszenie autonomii rady rodziców.
- Brak koordynacji wspólnych obowiązków rady rodziców i rady pedagogicznej
- Zawłaszczenie pieniędzy rady pochodzących ze składek rodziców.
- Samowolna zbiórka składek od rodziców.
- Publiczne głoszenie kłamstw i pomówień w celu wyeliminowania niektórych rodziców z życia szkoły.
- Sprzedaż rodzicom tzw. „cegiełek” bez stosownego zezwolenia na publiczną zbiórkę pieniędzy.
Takie zarzuty dyrektorowi Szkoły Podstawowej numer 14, Sławomirowi Żegocie, postawił były przewodniczący Rady Rodziców w tej szkole Grzegorz Bińczyk. Sprawą zajęła się Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej i wydział Edukacji UM.
Sprawdzono wszystkie z wymienionych „nieprawidłowości” i nie stwierdzono w żadnym przypadku naruszenia prawa.
Sam zainteresowany w tej sprawie dyrektor, który obecny był na sesji stwierdził, że nie rozumie o co chodzi panu Bińczykowi. – To jest jakieś chore – mówił. – Jakieś nieprawidłowości, pomówienia i insynuacje. Trudno się z tym pogodzić. Od 20 lat nie przytrafiła mi się podobna historia. Uczniowie naszej szkoły odnoszą sukcesy sportowe i naukowe. Szkoła staje się coraz ładniejsza, z roku na rok bardziej funkcjonalna – argumentował Żegota. – Naprawdę szkoda czasu na zajmowanie się bredniami.
Radni w sprawie dyrektora Żegoty nie zabierali głosu. Wyjątkiem był Marian Kotalski, który robił wrażenie nieco zaspanego – Materiał jest lakoniczny i nie ma chyba nad czym głosować – stwierdził bardziej dla pobudzenia krążenia niż dyskusji.
Budujemy nowy dom
Kolejnym punktem programu Sesji była informacja o przebiegu wykonania budżetu w pierwszym półroczu 2008 roku.
Niestety w krótkim czasie przekształciła się ona w dyskusję na temat tego co zostanie zrobione a więc całkowicie nie na temat.
Wyświetlono prezentację multimedialną i wszyscy zebrani mogli podziwiać to… co niedługo może będzie. Zaprezentowano po raz kolejny wizualizację basenu przy Zespole Szkół numer 4 na Niebrowie oraz nową siedzibę Tkacza (położoną po sąsiedzku).
Projekt basenu rozszerzono o saunę jacuzzi oraz zjeżdżalnię. Projekt techniczny jest ostatecznie gotowy. Miasto uzyskało także pozwolenie na budowę. W najbliższym czasie (podobno w tym roku) zostanie ogłoszony przetarg na budowę basenu.
Zaplanowano także dojazd do obiektu ulicą Literacką.
- Po dwóch latach doczekaliśmy się wizji i oby nie było tak, jak z Pańskim poprzednikiem – stwierdził radny Leszek Adamski przystępując do referowania sprawozdania Komisji Rewizyjnej z wykonania budżetu w I połowie 2008 roku.
Komisja nie wniosła żadnych uwag krytycznych. Przez chwilę zrobiło się wręcz sielankowo.
Ten błogi nastrój przerwał trochę nie na temat, natomiast z lekką domieszką populizmu, radny Wiesław Pawłowski – Wydatki inwestycyjne w naszym mieście są skromne – stwierdził. – Gdybym wiedział, że pan przygotuje taki ładny pokaz, ja przygotowałbym inny, pokazujący zaniedbania. Pan prezydent Zagozdon bez wątpienia zrealizuje to co dzisiaj zaprezentował – ciągnął w pojednawczym tonie radny – ale trzeba pamiętać, że potrzebujemy dużo więcej. Dynamika inwestycji w naszym mieście jest dużo niższa niż przyrost PKB.
Radny Adamus nie dal się zaskoczyć radnemu Pawłowskiemu i przypomniał, że w sprawie budowy basenu na Niebrowie, to właśnie Pawłowski był „przeciw i miał odmienne zdanie”. – Cieszę się, że jednak zmienił pan opinię w tej sprawie - posumował swój nie pozbawiony złośliwości wywód.
Szkoda tylko, że nikomu nie przyszła w tym „sporze” refleksja, że inwestycja związana z budową basenu na Niebrowie w praktyce przekreśla plany budowy Aquaparku prawdziwego zdarzenia na nadpilicznych błoniach. Zrezygnowano rownież z budowy nowego przedszkola integracyjnego.
Nikt z radnych nie zauważył również, że niektóre zaplanowane na ten rok inwestycje w ogóle nie dojdą do skutku. Tymczasem prezydent Zagozdon „odgrażał” się, że w przyszłym roku na inwestycje wydamy ponad 40 milionów. Oby nie skończyło się jedynie na „pogróżkach”.
Czytaj również: Będzie nowy Tkacz ; Aquaprojekt ; Nowy Basen Przyszkolny ; Papierowe wizje ; Nowe przedszkole integracyjne
Budżet do poprawki
Miasto zaoszczędzi w tym roku ponad 500 tysięcy złotych na budowie boiska szkolnego przy szkole podstawowej numer 14.
Radni nie dyskutowali. Nikt nie zadał pytania, po co uchwalać budżet w grudniu, jeżeli przetarg na wykonanie ogłasza się w sierpniu.
Jak to w PRL-u
Pod tym dwuznacznym podtytułem nie kryje się wbrew pozorom dyskusja na temat pozbawienia przywilejów członków WRON, PRON, UB czy SB. Mowa oczywiście o dokumencie posiadającym fundamentalne znaczenie dla rozwoju miasta w okresie najbliższych 5 lat, czyli Planie Rozwoju Lokalnego.
PRL jest sam w sobie tematem na oddzielny artykuł, tym bardziej, że po raz pierwszy dokument tego typu został wykonany własnymi siłami pracowników Urzędu Miasta pod kierownictwem naczelniczki Wydziału Moniki Tazbir. Warto więc będzie pochylić się nad nim nieco dłużej niż zrobił to przeciętny radny.
- Plan nie spełnia moich marzeń – jako pierwszy zabrał glos Wiesław Pawłowski. – Analiza mocnych i słabych stron pozostawia wiele do życzenia. Zalew Sulejowski nie jest naszym atutem ale problemem. To, co ważne, to rozwój przemysłu i tworzenie nowych miejsc pracy. Nie możemy również zakładać planu dochodów na tym samym poziomie przez 4 kolejne lata, bo to nie jest rozwój.
Na niespełnione marzenia radnego Pawłowskiego ostro zareagował wiceprzewodniczący rady miejskiej Tadeusz Adamus – Mniej bierności i więcej od siebie – apelował do radnych.
Adamusa poparł prezydent Zagozdon – Plan Rozwoju Lokalnego to nie jest wizjonerstwo, tylko to co wydaje nam się możliwe do zrealizowania – tłumaczył Pawłowskiemu. –To nie po stronie samorządu jest tworzenie miasta przemysłowego czy innego. Samorząd ma stwarzać jedynie odpowiednie warunki dla życia mieszkańców.
- Rafał!!! Ja się zgadzam z każdą rzeczą, o której mówisz. Postaw przed sobą ambitniejsze cele. Popatrzcie na tych ludzi, na ta biedę i nędze – przemawiał dalej Pawłowski. - Mówi się, że w Tomaszowie nie ma już bezrobocia. A czym jest praca za 1.200 czy 1.500 złotych? – pytał prezydenta.
I radny Pawłowski wie dokładnie o czym mówi. Według naszych informacji Tkacz w zarządzanych przez niego Filcach Technicznych otrzymuje na rękę około 1.200 złotych.
Dyskusję na temat Planu, w sposób najbardziej dosadny podsumował radny Kotalski – Pan Pawłowski roztaczając swoją wizję zachowuje się jakby szykował się do kandydowania na prezydenta miasta – zaatakował radnego PiS radny weteran lewicy. – Sprytnie w swoich słowach kopiuje Pan wystąpienia Pana Prezydenta.
- W moich słowach nie było ani słowa krytyki w stosunku do mojego najlepszego przyjaciela Rafała Zagozdona – bronił się prezes Filców Technicznych, radny Rady Miejskiej.
W tym momencie stracił cierpliwość radny Jerzy Kowalczyk – Wiele tu słów a mało treści. Konkretów nikt tu żadnych nie użył Jedyny konkret to przygotowany i przedstawiony do akceptacji dokument.
Ostatecznie Plan Rozwoju Lokalnego został przyjęty. 16 radnych głosowało za, natomiast 6 (klub PiS) przeciw.
Od rezygnacji do integracji oraz Di@log
Dwa programy zostały przyjęte przez radnych bez żadnych pytań i dyskusji. Obydwa dotyczą aktywizacji zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym.
Programy mają być zrealizowane w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Wartość obydwu projektów to ponad milion złotych.
Już wkrótce napiszemy więcej na temat programów i ich realizacji.
Skwer Niepodległości
Nadanie nazwy skwerkowi prze Urzędem Miasto to kolejna uchwałodawcza inicjatywa obywatelska.
- Skwer jest miejscem historycznym – uzasadniała projekt uchwały dyrektor tomaszowskiego Muzeum pani Wiesława Bogurat. – To tutaj rozbrajano niemiecki garnizon, który mieścił się w budynku dzisiejszej poczty.
W latach międzywojennych na skwerku znajdowała się płyta pamiątkowa poświęcona „NIEZNANEMU ŻOŁNIERZOWI POLEGŁEMU ZA WOLNOŚĆ NA POLU CHWAŁY 1914-1921 CZEŚĆ”.
Płyta została zniszczona w październiku 1939. Dzisiaj nasi radni zdecydowali, że zostanie ona zrekonstruowana. Najprawdopodobniej już w przyszłorocznym budżecie znajdą się na ten cel odpowiednie środki finansowe.
Sprzedadzą działkę Ceramice
Radni zdecydowali o sprzedaży prawie 1,5 ha gruntów położonych przy ulicy Milenijnej. O zakup ubiegała się Ceramika Paradyż, by w tym miejscu wybudować parking dla samochodów osobowych.
Swoje wątpliwości, co do sprzedaży wyraził Mariusz Węgrzynowski – Wycena tych terenów dzisiaj (przed uchwaleniem planu zagospodarowani przestrzennego przyp. red.) będzie na niskim poziomie. Uchwalenie planu spowoduje wzrost wartości tej nieruchomości – argumentował. – Może warto poczekać. Sprzedaż działki teraz byłaby niegospodarnością.
Argumenty radnego Węgrzynowskiego wywołały wyraźną irytację u prezydenta Zagozdona. Pojawiło się nawet słowo korupcja. – Ten teren to nieużytki. Nie mamy zamiaru również zmieniać planu zagospodarowani przestrzennego. Sprzedaż nie będzie odbywać się „pod stołem” ale w trybie przetargu nieograniczonego.
Kto gdzie od kiedy
Prezydent Miasta przedstawił radnym informację o stanie finansowym spółek miejskich. Dzięki temu dokumentowi radni mogli dowiedzieć się o kto jest prezesem, wiceprezesem a kto członkiem rady nadzorczej.
Analiza ekonomiczne pozostała na dalszym planie, chociaż zwrócono uwagę na trudną sytuację finansową spółki ZBieDiM. Strata spółki w 2007 roku wyniosła 270 tysięcy złotych, natomiast w pierwszym półroczu 2008 już 223 tysiące.
Przyglądając się cyfrom, należy stwierdzić, że wesoło raczej nie jest.
Problemy finansowe ma również miejska Ciepłownia. Pojawiły się one, gdy cena węgla wzrosła o 31%. Tymczasem spółka ma zatwierdzone już taryfy opłata i nie może dokonać ich korekty.
Pojawiły się również pytania dotyczące połączenia spółki Oczyszczalnia Ścieków oraz Wodno – Kanalizacyjnej.
Prezydent Zagozdon podkreślał fakt, że powstaną duże oszczędności, które będą wynikać z niższych kosztów zarządu oraz pomniejszenia rady nadzorczej.
Chyba dużym zaskoczeniem dla wszystkich była informacja o tym, że pomysłodawcą ich połączenia był nie kto inny ale Wiesław Pawłowski, który zebranych poinformował o tym fakcie osobiście.
Dla ciekawskich
Przedstawiamy składy rad nadzorczych i zarządów miejskich spółek.
Zakład Gospodarki Wodno – Kanalizacyjnej
Zarząd
Andrzej Barański – Prezes
Ryszard Grudziński – Zastępca Prezesa zarządu
Rada Nadzorcza
Marianna Stelmaszczyk – Przewodnicząca
Andrzej Wójcik – Zastępca
Sebastian Brózda
Tomaszowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego
Zarząd
Artur Marek – Prezes
Grzegorz Zań - Zastępca Prezesa zarządu
Rada Nadzorcza
Adam Sojka – Przewodniczący
Ireneusz trojak – Zastępca
Iwona Tomczyk
Oczyszczalnia Ścieków
Zarząd
Waldemar Dębowski – Prezes
Rada Nadzorcza
Mieczysław Piwowarczyk – Przewodniczący
Arkadiusz Gajewski – Zastępca
Klaudiusz Wilmański
Zakład Gospodarki Ciepłowniczej
Zarząd
Jacek Bogucki – Prezes
Jacek Wawrzyniak – zastępca prezesa zarządu
Rada Nadzorcza
Jan Nowakowski – Przewodniczący
Wiesław Salewski – Zastępca
Mirosław Krzos
ZBieDiM
Zarząd
Kazimierz Banaszkiewicz – Prezes
Emilia Lasocka – Czlonek zarządu
Rada Nadzorcza
Kazimierz Falenta – Przewodniczący
Wiesława Pożyczka – Zastępca
Krzysztof Famulski
Przemysław Klonowski
Henryka Rybak
Robert Skowron
Czytaj rownież Spółki po nowemu
Napisz komentarz
Komentarze