Tydzień temu pisaliśmy na temat Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz dotacji przyznawanych różnym organizacjom na prowadzenie działań związanych z realizacją zadań wynikających z Miejskiego Programu Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Wspomnieliśmy również, że w ostatnim czasie Prezydent Miasta rozszerzył skład Komisji o kolejne dwie osoby.
Tekst wywołał różnego rodzaju reakcje. Otrzymaliśmy m.in. informacje, iż jeden z nowych członków Komisji, delikatnie mówiąc, ma problemy z prawem. Przyjęliśmy to z dużym zaskoczeniem, tym bardziej, że osoba ta posiada tytuł doktorski i nad wyraz pozytywnie na jej temat wyrażał się wiceprezydent Wendrowski. Plotka ma to do siebie, że czasami przybiera monstrualne rozmiary i przejście na czerwonym świetle może się przerodzić w zbrodnie przeciwko ludzkości. Postanowiliśmy więc informacje sprawdzić u źródła.
Paweł M. był zatrudniony na stanowisku adiunkta w piotrkowskiej filii Akademii Świętokrzyskiej. Wykładał przedmiot dydaktyka ogólna. Z tego też przedmiotu egzaminował studentów. W 2006 roku został zatrzymany przez policjantów z Wydziału do Walki z Korupcją łódzkiej Policji.
Policjanci ustalili, że w okresie od czerwca do połowy września 2005 roku doktor Paweł M. przyjął od co najmniej 9 studentów pieniądze w kwotach 100, 150 i 200 zł w zamian za pozytywną ocenę na egzaminie. Studenci wkładali banknoty do indeksu i w ten sposób "opłacali" egzaminatora.
Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.
Fakt ten potwierdza Witold Błaszczyk rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej – śledztwo zostało zamknięte i akt oskarżenia skierowano do sądu w Piotrkowie, z tego co mi wiadomo postępowanie sądowe już się zakończyło i zapadł wyrok. Wystąpiliśmy do sądu o uzasadnienie tego wyroku.
Rzeczywiście wyrok w sprawie zapadł 18 stycznia br. Nie jest on jeszcze prawomocny.
Według informacji przekazanej przez Iwonę Szybkę rzecznika prasowego Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim Paweł M. został skazany na łączną karę 2 lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności (bez zawieszenia) oraz grzywnę w wysokości 20.000 złotych. Oskarżony został równocześnie pozbawiony prawa wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na okres 4 lat i pokrycie kosztów postępowania sądowego w wysokości 8.400 złotych.
Chcieliśmy zapytać wiceprezydenta Wendrowskiego, kim jest Paweł M. i kto rekomendował jego osobę do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów. Zostaliśmy w uprzejmy sposób zaproszeni na rozmowę przy kawie ale odpowiedzi nie uzyskaliśmy. Dziwny opór w udzielaniu informacji telefonicznej. Nie mieliśmy natomiast najmniejszych problemów z uzyskaniem informacji od rzeczników prasowych Prokuratury Okręgowej i Sądu w Piotrkowie.
Prezydent Rafał Zagozdon – nic nie wiedziałem o toczącej się sprawie. Jeżeli to prawda, to natychmiast osoba ta zostanie odwołana.
Zapytaliśmy kilku radnych co sądzą o tej sprawie.
Wiesław Pawłowski opozycyjny radny (PiS) – mam nadzieję, że prezydent przemyśli swoją decyzję i podejmie odpowiednie działania w tym zakresie. W Komisji powinny być osoby poza wszelkimi podejrzeniami.
Leszek Adamski koalicyjny radny (LiD) – pierwsze słyszę. Jestem zaskoczony sytuacją, jaka powstała. Sprawdzę to oczywiście.
Paweł Bogaczewicz
Napisz komentarz
Komentarze