System bukmacherski – jak go wybrać?
Warto na początku zaznaczyć, że granie systemami jest przeznaczone dla osób systematycznych, które nie zrażają się pierwszymi niepowodzeniami, tylko uczą się na własnych błędach i wyciągają wnioski przy kolejnych obstawieniach. Ci, którzy szybko się denerwują niepowodzeniem, nie mają raczej szans na odniesienie sukcesu w zakładach systemowych.
Jeśli chcesz, aby bukmacherzy regularnie przelewali na twoje konto pieniądze z kolejnych wygranych, dobrze jest pamiętać o kilku podstawowych kwestiach podczas wyboru systemu bukmacherskiego. Są to osiągany z systemu procentowy zysk (tzw. yield), ryzyko straty oraz ryzyko bankructwa. Oczywiście która z tych rzeczy jest najważniejsza, zależy już od samego typera. Ponadto wybór systemu zależy od kapitału, który można wnieść do gry. Tutaj jednak, podobnie jak przy najprostszym obstawianiu kuponów solo, większe ryzyko równa się nie tylko wyższej wygranej, ale także zwiększa prawdopodobieństwo sporej straty.
Dla początkujących, czyli stawkowanie proste
Zasada działania w tym przypadku jest prosta. Stawiamy taką samą kwotę bez względu na kurs na kuponie, czyli np. za każdym razem gramy za 10 czy 20 zł. Taka gra pozwala nauczyć się odpowiedniego stawkowania, co – zwłaszcza na początku – pozwala później modyfikować i próbować trudniejszych systemów.
Jak łatwo wywnioskować, granie w ten sposób na pewno nie przyniesie wielkich zysków, zwłaszcza w przypadku niskich kursów. Należy jednak pamiętać, że nie o to chodzi w tym systemie, a o naukę odpowiedniego doboru kwoty do obstawianego u bukmachera zdarzenia.
Stawkowanie modulowane, czyli coś dla profesjonalistów
Tutaj sprawa jest już nieco bardziej skomplikowana, gdyż potrzeba przygotować skalę jednostek. Od 1 do 10. W ich obrębie obstawiamy. Do każdego punktu skali przypisujemy kwotę, np. 1 = 10 zł, 2 = 20 zł itd. Oczywiście każdy przeznacza tyle, ile chce, wszystko jest zależne od kapitału. Ważne jest, aby pamiętać, że w przypadku stawkowania modulowanego, jak i prostego, wysokość stawki nie powinna przekraczać 2% pieniędzy przeznaczonych na grę. W przypadku stawkowania modulowanego można zmieniać stawkę w zależności od ryzyka, co pozwala zwiększać wygrane, ale też niwelować prawdopodobieństwo bankructwa. Sprawdź bonusy bez depozytu
Progresja – o co w tym chodzi?
Zawierając zakłady u bukmachera, zapewne nie raz spotkaliście się z tzw. progresją. Dzieli się ona na cztery kategorie: malejąca, rosnąca, mieszana i z zabezpieczeniem. W przypadku pierwszej z nich należy mieć sporo pieniędzy na obstawanie, ponieważ polega ona na zwiększaniu stawki przy przegranym kuponie. Jest to ryzykowna opcja, ponieważ zbliża do bankructwa, ale jednocześnie daje szybką szansę na odrobienie strat. Progresja rosnąca działa tak samo jak malejąca, tyle że zwiększamy stawkę przy kuponach wygranych. Wymaga jednak mniejszych nakładów finansowych.
System z zabezpieczeniem polega na niczym innym jak rozsądku. Wygrywasz dużą sumę lub kilka kuponów z rzędu? Zmniejszasz wtedy stawkę – nawet jeśli powinie się noga, zawsze zostaje sporo z poprzednich trafionych obstawień. Progresje mieszane natomiast polegają na łączeniu wszystkich powyższych na zasadach przyjętych przez samego gracza. To on decyduje, które wytyczne ze sobą połączyć.
Progresja ma tyle samo zalet, ile wad. Można szybko się wzbogacić, ale też równie szybko można wszystko stracić.
Warto mieć na uwadze, że bukmacher też chce zarobić, dlatego też nie można brać żadnej z opcji za pewnik. Tak naprawdę przy każdym zawieranym kuponie należy wcześniej przeanalizować prawdopodobieństwo rozstrzygnięcia danego zdarzenia. I to bez względu na to, jaki system gry się wybrało.
Napisz komentarz
Komentarze