Jak mówią, wszystko zaczęło się od pasji pana Krzysztofa, który ma słabość nie tylko do motoryzacji, a w szczególności do autobusów, ale także potrafi w ciekawy sposób dzielić się nią z innymi. Na jednym z portali społecznościowych założył fanpage „Praca, pasja, styl życia…”, na którym pokazywał, jak wygląda jego codzienna praca w Miejskim Zakładzie Komunikacyjnym. Dzięki temu i jego, i nowoczesny hybrydowy solaris ‒ nazwany przez pana Krzysztofa i jego zmiennika Jana Pachnika pieszczotliwie „Niuńkiem” ‒ zna wielu pasażerów tomaszowskich emzetek.
Pan Krzysztof nie tylko dba o dobry wizerunek firmy, ale stara się także edukować mieszkańców korzystających z transportu publicznego. Zwraca uwagę na to, jak zachowywać się podczas przejazdu autobusem, by i sobie, i kierowcom nie utrudniać życia, apeluje o poszanowanie publicznego (a właściwie naszego wspólnego) mienia, stawia na życzliwość w relacjach kierowca – pasażer.
Z czasem zrodził się pomysł, by te działania edukacyjne przenieść na najmłodszych użytkowników transportu zbiorowego. Bo jak mówi przysłowie: „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Pan Krzysztof inicjatywą zaraził swojego zmiennika Jana Pachnika, a także dyspozytora MZK Pawła Grudziaka. Przygotowali prezentację multimedialną, opracowali scenariusze spotkań z różnymi grupami wiekowymi i… ruszyli w teren.
‒ Chcemy pokazać dzieciom, jak wygląda komunikacja miejska, jaka jest specyfika naszej pracy, jak bezpiecznie podróżować i uczestniczyć w ruchu drogowym, a przy okazji promować Miejski Zakład Komunikacyjny w Tomaszowie Mazowieckim, który staje się coraz nowocześniejszym przedsiębiorstwem – mówi Paweł Grudziak.
Panowie odwiedzili już m.in. przedszkolaki z tomaszowskiej „Iskierki” oraz z przedszkola w Wiadernie, a także dwukrotnie uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 12 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2. Omawiali z nimi tematy dotyczące m.in. pracy kierowcy czy dyspozytora MZK, eksploatacji pojazdów, bezpieczeństwa pasażera, wyposażenia bazy MZK. Udzielili również instruktażu, do czego służą znajdujące się w autobusach przyciski przeznaczone dla podróżujących oraz jak i kiedy z nich korzystać, a także jak prawidłowo odczytać rozkład jazdy. Dzieci miały też okazję obejrzeć kolekcję modeli autobusów, której posiadaczem jest Krzysztof Miksa.
Po spotkaniu pracownicy MZK rozdawali uczestnikom gadżety promocyjne, m.in. kubki i magnesy, ale także opaski odblaskowe, zwiększające bezpieczeństwo dzieci w trakcie poruszania się po ulicach po zmroku.
Do pomysłodawców akcji zgłaszają się już kolejne placówki chętne do przeprowadzenia u siebie niecodziennych zajęć edukacyjnych. Zainteresowanych jest tak wielu, że mogą potrwać nawet do końca bieżącego roku szkolnego.
Napisz komentarz
Komentarze