Solidne wykonanie wszystkich elementów to podstawa do wzbudzenia zaufania
Przekonanie, że dla końcowych odbiorców liczy się przede wszystkim jakość produktu lub usługi, nie zawsze znajduje potwierdzenie w rzeczywistości. Zanim ktokolwiek podejmie decyzję zakupową, zapoznaje się z różnymi ofertami oraz reklamami. I na podstawie subiektywnych wrażeń klasyfikuje markę jako taką, którą warto wypróbować, lub wręcz przeciwnie: lepiej trzymać się od niej z daleka. Jeżeli stoiska targowe prezentują się fantastycznie i budzą pozytywne skojarzenia, szansa że dana osoba postanowi zaufać firmie znacznie wzrośnie. I vice versa: w momencie kiedy konstrukcja reklamowa się chwieje, a w materiałach promocyjnych widać jakiekolwiek niedoskonałości, w umyśle odbiorcy automatycznie włączy się lampka ostrzegawcza. Prosta, choć niekoniecznie przekładająca się na rzeczywistość zasada: skoro mają problemy z przygotowaniem stanowiska, to ich oferta też pozostawi sporo do życzenia.
Modułowe stoiska targowe pozwalają zmieniać kompozycję bez ponoszenia kosztów
W kwestii jakości wykonania nie pozostaje nic innego, jak zdać się na profesjonalistów. Tym bardziej, że czołowe firmy z polskiej branży – takie jak wspomniane we wstępie Omega System – mają w zanadrzu mnóstwo interesujących rozwiązań. Możliwości dostosowania stoiska targowego do konkretnego zestawu wymagań są ogromne. Bazując na tych samych elementach bazowych da się zrealizować nawet kompletnie odmienne obiekty. Chodzi tu nie tylko o wybór kolorów czy dodanie firmowego loga oraz pozostałych elementów identyfikacji wizualnej, ale też modyfikację ustawienia. Przykładowo podczas jednych targów postawić stoisko w kącie przy ścianie, a na kolejnych ułożyć moduły w kształt litery U, T lub inny. Najpierw trzeba oczywiście dysponować systemem wystawienniczym o odpowiedniej budowie.
Napisz komentarz
Komentarze