Skuteczny content marketing to połączenie wymogów algorytmów i potencjalnego Klienta
Tworząc artykuł blogowy czy treść na zewnętrzny serwis musisz pamiętać o tym, że czytaniem takich tekstów zajmuje się nie tylko potencjalny Klient, czyli w tym przypadku użytkownik sieci. Dosłownie kilka chwil na lekturę chętnie poświęci również algorytm wyszukiwarki Google, a to właśnie on odpowiada za Twoją pozycję rankingową w zestawieniu na poszczególne słowa klucze. Synonim content marketingu pierwszorzędnej klasy jest więc oczywisty: treść musi być dobra dla wirtualnego gościa oraz dla sztucznej inteligencji. Żeby pozycjonowanie stron internetowych przyniosło oczekiwane efekty warto stosować starannie wyselekcjonowane frazy kluczowe. Oczywiście z głową. Zbytnie przesycenie treści takimi słowami powoduje tworzenie precli, znajdujących się w zasadach Black Hat SEO.
Content marketing od strony technicznej. Niech treść wspomaga SEO oraz sprzedaż!
Po drugie urozmaicenie treści. Należy zapamiętać, że wydłużone bloki samego tekstu z całą pewnością nie przypadną do gustu potencjalnemu Klientowi. Nawet algorytm wyszukiwarki na takie praktyki spogląda przymrużonym okiem. Stosowanie nagłówków w treści okazuje się więc obowiązkowym aspektem. Zwłaszcza, że możesz umiejętnie ukryć tam własne słowa kluczowe. Pięć minut uwagi poświęć także na grafiki, wykresy oraz zdjęcia produktowe. Jest to naturalna przerwa między blokami znaków, która dodatkowo może przyciągnąć uwagę czytelnika. Jeżeli dodatkowo poprawnie uzupełnisz atrybut alt oraz pole title, takie multimedia będą wspomagały proces pozycjonowania w wyszukiwarce Google.
Napisz komentarz
Komentarze