Liczba cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (w całym kraju) na koniec marca 2021 roku wyniosła 766 tys., w kwietniu było ich już 780,5 tys. W województwie łódzkim, na koniec marca br. zgłoszono do ubezpieczeń – 53,4 tys. obcokrajowców.
Najwięcej cudzoziemców zgłoszonych do ZUS-u pochodzi z Ukrainy – 564 tys. Na drugim miejscu są Białorusini - 54,4 tys. Na trzecim – Gruzini. W rejestrach Zakładu jest ich 14,3 tys. Dokładnie w ten sam sposób sytuacja wygląda w naszym województwie. - Najwięcej zgłoszonych do ubezpieczeń cudzoziemców pochodzi z Ukrainy – 42 437, następnie z Białorusi – 2 207 i z Gruzji – 1 198 – informuje Monika Kiełczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS województwa łódzkiego.
Ubezpieczeni z Ukrainy w województwie łódzkim
W województwie łódzkim na koniec 2019 roku do ubezpieczeń w ZUS zgłoszonych było w sumie 35 tys. obywateli Ukrainy. Z powodu Covid -19 i wprowadzonego lockdownu, w 2020 r. liczba pracujących w województwie przedstawicieli Ukrainy zmalała na koniec czerwca do 31,4 tys. Obecnie mamy zdecydowany rekord, jeśli chodzi o liczbę osób tej narodowości zgłoszonych do ubezpieczeń, bo jest ich już prawie 42,5 tys. Niewątpliwie ma to związek z otworzeniem granic.
Do ubezpieczeń społecznych zgłoszeni są również obywatele bardziej odległych, często egzotycznych krajów. To osoby pochodzące m.in. z Botswany, Republiki Zielonego Przylądka czy Wysp św. Tomasza. Jednak żadna z nich nie podlega ubezpieczeniom w łódzkich placówkach ZUS. Mamy za to np. 6 osób z Wybrzeża Kości Słoniowej i 213 osób z Bangladeszu – zauważa Monika Kiełczyńska.
ZUS od kilku lat odnotowywał wzrost liczby obywateli z ponad 170 krajów, którzy pracują w Polsce. Pod koniec 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych notował 185 tys. ubezpieczonych cudzoziemców. Równo rok później było ich już 293 tys. Od kilkunastu lat liczba cudzoziemców, którzy legalnie mieszkają i pracują w Polsce, systematycznie rośnie.
Należy jednak pamiętać, że nie każdy legalnie pracujący w Polsce cudzoziemiec musi opłacać składki na ubezpieczenia społeczne w ZUS. Niektórzy z nich pracują na umowach nieoskładkowanych lub ubezpieczają się KRUS.
Napisz komentarz
Komentarze