Od poniedziałku 3 stycznia można korzystać z uproszczonej procedury budowy domów do 70 m kw. - bez uzyskania pozwolenia na budowę, ustanowienia kierownika budowy i prowadzenia dziennika budowy, na podstawie zgłoszenia z projektem budowlanym.
Uściński wskazał, że znowelizowane przepisy nie precyzują kwestii minimalnej powierzchni działki, na której można budować domy do 70 m kw. w uproszczonej procedurze. "Minimalna powierzchnia może wynikać z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, może też być określona w decyzji o warunkach zabudowy wydanej przez gminy" – powiedział.
Dodał, że domy do 70 m kw. można postawić wszędzie, gdzie pozwalają na to przepisy, najlepiej na działkach budowlanych, które w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego są przeznaczone na budownictwo jednorodzinne lub na terenach, gdzie jest możliwe uzyskanie warunków zabudowy.
Wiceminister przypomniał, że wydanie decyzji o warunkach zabudowy będzie w przypadku domu do 70 m kw. konieczne, jeśli na tym terenie nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
"Gmina przy przygotowywaniu warunków zabudowy robi analizę sąsiedztwa. W ogólnych przepisach analizowany obszar to minimum trzy długości działki od strony ulicy. To oznacza, że jeśli działka od ulicy ma 20 m szerokości, to minimalny obszar analizowany wynosi 60 m od tej działki. Maksymalnego obszaru analizy nie określono w przepisach, gmina ustala go sama. W przepisach dotyczących budowy domów do 70 m kw. zawęziliśmy maksymalny obszar analizy do 200 m. W zależności od tego, jakie jest sąsiedztwo, gmina wydaje pozwolenie, że taki dom będzie można postawić czy nie" – podkreślił Uściński.
Termin na wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla domu do 70 m kw. skrócono do 21 dni. "Przy standardowej budowie jest to 30 dni, choć wielokrotnie ten termin jest o wiele miesięcy przekraczany. Wtedy trzeba powiadomić wszystkie strony o wszczęciu postępowania i przygotowaniu projektu decyzji. Przy warunkach zabudowy dla domu do 70 m kw. jest mniej pracy, mniej korespondencji do wysyłania, ale – podkreślam - możemy taką procedurę zastosować tylko w przypadku domów, które nie oddziałują na działki sąsiednie i tam, gdzie nie ma trzecich stron w postępowaniu" – poinformował wiceminister.
Przekazał, że procedura odbioru budynku domu do 70 m kw. będzie taka sama, jak w przypadku każdego innego. Zakończenie budowy zgłasza się do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. W oświadczeniu należy podać faktyczną powierzchnię domu oraz zrobić inwentaryzację geodezyjną. "Jeśli ktoś zdecyduje się na budowę domu do 70 m kw. bez kierownika budowy, te czynności przejmie na siebie. Zawsze podkreślamy, że brak konieczności prowadzenia dziennika budowy i ustanowienia kierownika budowy to jest rozwiązanie dla tych, którzy posiadają odpowiednią wiedzę i kompetencje oraz czują się na siłach, aby samodzielnie przeprowadzić budowę własnego domu" – zauważył.
Na pytanie, czy "dom bez formalności" będzie można sprzedać tuż po jego wybudowaniu, wiceszef MRiT odparł, że nie ma ku temu przeszkód. "Prawo budowlane nie jest od tego, by regulować szczegóły dotyczące sprzedaży nieruchomości. Zależy nam natomiast na tym, aby domy do 70 m kw. były budowane na własne potrzeby oraz żeby z tych uproszczonych przepisów nie korzystały osoby profesjonalnie budujące domy na sprzedaż" - oświadczył Uściński.
Zaznaczył, że wymagane oświadczenie, że dom do 70 m kw. jest budowany w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, składa się pod odpowiedzialnością karną. "Każdy powinien składać oświadczenie zgodnie z prawdą. Jeśli ktoś złożyłby fałszywe oświadczenie, że buduje na własne potrzeby, a okazałoby się, że buduje obok siebie 10 takich domów na sprzedaż, wówczas będzie za to odpowiadał prawnie" - powiedział.
Zwrócił uwagę, że deweloperzy mogą budować domy do 70 m kw., ale nie mogą przy tym skorzystać z uproszczonej procedury. W ich przypadku obowiązuje procedura standardowa - konieczny będzie kierownik i dziennik budowy - przypomniał. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze