Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 03:41
Reklama
Reklama

Liderzy Lewicy podpisali "Deklarację o praworządności w Europie i sprawiedliwości"

Przywrócenie i wzmocnienie mandatu demokratycznych instytucji odpowiedzialnych za rządy prawa w Polsce, rozdzielenie funkcji Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości oraz wdrożenie wyroków europejskich trybunałów w sprawie praworządności zadeklarowali w sobotę liderzy Lewicy.

W sobotę w Warszawie odbył się kongres Partii Europejskich Socjalistów "Prawo. Europa. Sprawiedliwość", na którym Lewica przedstawiła propozycje dotyczące praworządności, a liderzy podpisali "Deklarację na rzecz Europy praworządnej".

W deklaracji zwrócono uwagę, że państwo oparte na rządach prawa, to państwo sprawiedliwe, bezpieczne i przewidywalne. Dodano, że życie społeczne oparte na niezależnych i silnych instytucjach to przejrzystość, pewność i spokój obywateli i obywatelek.

Liderzy Lewicy w dokumencie zadeklarowali przywrócenie i wzmocnienie mandatu demokratycznych instytucji odpowiedzialnych za rządy prawa w Polsce, a także przywrócenie szacunku i legitymacji działania TK. Zadeklarowali też niezależność sędziowską, uregulowanie przejrzystości postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów i prokuratorów, rozdzielenie funkcji Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości.

Zadeklarowali też przywrócenie konstytucyjnej legitymacji działania Krajowej Radzie Sądownictwa, wdrożenie wyroków europejskich trybunałów w sprawie praworządności, włączenie czynnika społecznego w sprawowanie wymiaru sprawiedliwości oraz wzmocnienie pozycji zawodowej i płacowej pracowników wymiaru sprawiedliwości.

Pod deklaracją podpisali się m.in. Włodzimierz Czarzasty, Robert Biedroń, Adrian Zandberg.

Podpisanie deklaracji poprzedziła debata, która miała jak najbardziej konkretnie przedstawić lewicowy punkt widzenia na odbudowę w Polsce "rządów prawa". Prowadząca dyskusję posłanka Anna Maria Żukowska oczekiwała od panelistów możliwie jednoznacznej opinii, "czy zadanie odbudowy praworządności w Polsce spoczywa tylko na nas, na Polakach w kraju - nie tylko na politykach, społeczeństwie obywatelskim i środowiskach prawniczych - czy też to jest kwestia wymagająca interwencji z zewnątrz". Jak przyznała, "oczywiście myślę o instytucjach UE".

"Wszystko, co PiS zepsuł, psuje i pewnie jeszcze będzie psuł do wyborów, my wcześniej sami zrobiliśmy. (…) Jeżeli potrafiliśmy to zrobić sami przez 25 lat, to pewnie będziemy umieli to naprawić, przywrócić, czasami może w zmienionej formie" 

- ocenił w odpowiedzi były marszałek Sejmu, premier, wicepremier, szef MS i MSZ, prokurator generalny Włodzimierz Cimoszewicz.

Europoseł mówił z "głęboką nadzieją", że "dzisiejsza opozycja będzie tworzyła nowy rząd". Z podobnym przekonaniem mówił, że "jednym z pierwszych zadań" premiera, szefów MS i MSZ, będzie "poinformowanie naszych partnerów zagranicznych o programie nowego rządu".

Przede wszystkim zaś "w zakresie przywracania rządów prawa". Wśród adresatów Cimoszewicz wymienił kolejno Komisję Europejską, Parlament Europejski, Radę Europy, OBWE, komisje Praw Człowieka ONZ, bo - zaznaczył - "warto rozmawiać".

Z kolei od Adama Bodnara moderatorka oczekiwała opinii, jak uporządkować TK, usunąć sędziów "dublerów". Były RPO zapewniał: "my faktycznie sobie poradzimy, jeżeli chodzi o rozwiązanie kwestii instytucjonalnych dotyczących niezależności sądownictwa". Wskazał na sędziów "dublerów" w TK, ale też na "rozdzielenie urzędu" Prokuratora Generalnego i szefa MS. Wspominając o sądownictwie ocenił, że "ludzie nie wierzą" w sądy, więc "nie protestują, nie mają czego bronić". "Tego typu postawa jest już świadectwem wielkiego kryzysu" - diagnozował.

Bodnar wskazał na nierównowagą między silnymi korporacjami, a "zwykłymi" obywatelami. Za konieczne uznał więc "przywrócenie równowagi", zapewnienie "rzeczywistej równości". Jak przekonywał, sprawiedliwość nie może być tylko dla tych, którzy mogą sobie na to pozwolić, "bo mają pieniądze na adwokatów". Tu ostrzegał, że same ustawy nie wystarczą - wskazał na konieczne "doinwestowania w potężne zmiany organizacyjne w sądownictwie" - w informatyzację, personel, urzędników sądowych, referendarzy, asystentów.

Odnosząc się do wsparcia zmian poprzez współpracę międzynarodową, Bodnar powiedział: "po pierwsze na pewno Komisja Europejska", a potem mówił o ETPCz, bo "też jest zainteresowany niezależnością sądownictwa" w Polsce.

"Praktycznie co tydzień mamy kolejny wyrok (ETPCz), który trzeba będzie wykonać" - mówił Bodnar. Jak dodał, konsekwencją jest "naprawianie systemu nominacyjnego w sądownictwie". Przypomniał kolejny wyrok trybunału sprzed tygodnia ws. sędziego Pawła Juszczyszyna. Były RPO zaznaczył, że "po to są" takie instytucje jak BŚ, OBWE, RE, żeby nam "pomogli w stworzeniu strukturalnych, długoterminowych reform", z akcentem na "długoterminowe", bo nie może być tak, że kolejny szef MS zechce kolejnych zmian kierunkowych.

Bodnar przypomniał też doceniane przez wielu Polaków wyroki europejskie ws. abuzywnych zapisów w umowach kredytowych opartych na franku szwajcarskim czy "uratowanie" Puszczy Białowieskiej.

"Polska jest jakimś oksymoronem. Rządzi nami +Prawo i Sprawiedliwość+, a efekt mamy zupełnie odwrotny" - oceniła szefowa kancelarii b. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Danuta Waniek

Odpowiadając na pytanie, +czy my damy sobie radę sami z odbudową praworządności+, Waniek oświadczyła, że nie ma się co łudzić, iż "wszystko zależy od układu sił, jakie wynikną z najbliższych wyborów parlamentarnych". Dlatego - mówiła m.in. do działaczy Razem, Wiosny - "trzeba włożyć znacznie więcej wysiłku, aby zdobyć poparcie grup, które tkwią, funkcjonują z dala od wielkich, czy średnich miast". A w kongresowych dyskusjach - twierdziła - "reprezentujemy punkt widzenia inteligencji wielkomiejskiej; na niej się Polska nie kończy".

Anna Maria Żukowska pytała też, czy "jest na wybór takiego składu TK, który pozwoli zarówno nam, ale też już obecnie chyba PO, zrealizować choćby postulat liberalizacji prawa do przerywania ciąży".

Posłanka Magdalena Biejat przypomniała, że w 1997 roku TK "wykasował przesłankę aborcji w oparciu o względy społeczne". "I zrobił to - moim zdaniem - uzurpując sobie jednak prawo do tego, aby podejmować decyzje za parlament. Ponieważ to rozstrzygnięcie nie opierało się do końca na zgodności z prawem; (…) natomiast tutaj nastąpiło daleko posunięte ważenie wartości, interpretowania tych wartości w sposób, który moim zdaniem nie powinien mieć miejsca w TK. Właśnie m.in. ze względu na jego pozbawienie legitymacji pewnej, którą jednak parlament posiada" - oceniła. Więc, mówiła Biejat, "to nie jest dla mnie rola TK w tym momencie, aby on takie rzeczy rozstrzygał".

Zdaniem posłanki Biejat, podobnie było w 2015 roku ws. orzeczenia TK o uboju rytualnym. "Tutaj z kolei TK ogromną wartość nadał wolności religijnej. I uznał, że ona ma wręcz prymat nad innymi wolnościami, które wynikają z konstytucji. I tutaj też można się zastanawiać, czy to jest to, czego my chcemy od TK" - powiedziała.

Przed kulminacją Kongresu Partii Europejskich Socjalistów, czyli podpisaniem "Deklaracji o praworządności w Europie i sprawiedliwości", liderzy lewicy wygłosili deklaracje.

Czarzasty zapewniał, że lewica nigdy nie zapomni m.in. "wyroku na kobiety". "Jesienią 2020 roku pseudo-trybunału pani Przyłębskiej wydał wyrok, który zmusza Polki do rodzenia chorych dzieci. Ten wyrok paraliżuje lekarzy i zabija kobiety. Pamiętamy. I rozliczymy was za to" - oświadczył

Kategoryczne deklaracje złożył ws. Fundusz Sprawiedliwości, gdyż - jak mówił - "Fundusz Pomocy Ofiarom Przestępstw zamienił się w fundusz wyborczy polityków z Ministerstwa Sprawiedliwości. NIK stwierdziła, że 231 milionów wydanych z 681 milionów poszło na ofiary przestępstw, a 450 na fundusz wyborczy". Nie mniej jednoznacznie mówił rozliczeniu za "represje wobec sędziów i prokuratorów", "aferze hejterskiej w MS", "upolitycznieniu KRS". Wspomniał o "braku rozliczeń i kar za wybory kopertowe, za zakup respiratorów, za przewlekłość postępowań sądowych". Nie zapomniał o rozliczeniu za system Pegasus. "Państwo inwigilowało i inwigiluje wielu parlamentarzystów, adwokatów oraz prokurator Ewę Wrzosek (ze stowarzyszenia "Lex Super Omnia" - przyp. PAP), która odważyła się wszcząć śledztwo w sprawie wyborów kopertowych" - mówił Czarzasty.

Adrian Zandberg zaczął od przypomnienia, że "7 lat temu, kiedy minister Zbigniew Ziobro wszedł do władzy, to obiecywał wielkie zmiany", a - zaznaczył Zandberg - "miliony ludzi w Polsce nie mają poczucia, że wymiar sprawiedliwości jest dla nich, nie mają poczucia, że polskie państwo gwarantuje tę konstytucyjną wartość, jaką jest sprawiedliwość społeczna".

"Dużo tu było dzisiaj słów o przywróceniu demokratycznego państwa prawa. Ja wolałbym, żebyśmy pamiętali o pełni tego zapisu konstytucji, o demokratycznym państwie prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. I takie państwo my będziemy musieli w Polsce dopiero zbudować" - oświadczył lider Razem. (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama