"Rozesłaliśmy do urzędów gmin oficjalne pismo, w którym przedstawiliśmy podstawowe obowiązki związane z przystąpieniem przez gminy do modelu preferencyjnej sprzedaży węgla, a także formy, w jakich gmina może realizować to zadanie. Jedną z nich jest wsparcie sprzedawców węgla, które mogą zaoferować gminom członkowie Izby" - wyjaśnił w czwartek prezes IGSPW Łukasz Horbacz.
"Poinformowaliśmy gminy o możliwości przesyłania do nas zgłoszeń chęci nawiązania współpracy z zewnętrznym partnerem. Izba w odpowiedzi na takie zgłoszenie może połączyć gminę z odpowiednim sprzedawcą, który znajduje się blisko i dysponuje odpowiednią infrastrukturą sprzedażową. Zaproponowaliśmy również, by gminy łączyły się w większe grupy, do których Izba może przydzielić kilku partnerów w celu obsługi danego obszaru" - dodał prezes.
Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla reprezentuje ponad 100 największych firm, zajmujących się dystrybucją tego surowca, dysponujących łącznie ponad 500 składami opału w całej Polsce.
"Jako Izba jesteśmy otwarci na współpracę z gminami, które chcą zapewnić swoim mieszkańcom dostęp do węgla oferowanego po cenie preferencyjnej. Członkowie IGSPW dysponują profesjonalną wiedzą z zakresu sprzedaży węgla oraz zapleczem logistycznym, dzięki czemu są w stanie zaoferować samorządom korzystne i atrakcyjne formy współpracy" - napisali przedstawiciele Izby w opublikowanej w czwartek informacji.
Część gmin woj. śląskiego – m.in. Jastrzębie-Zdrój, Żory czy Żarki - rozpoczęła już wśród mieszkańców sondaże, dotyczące chęci zakupu węgla opałowego w preferencyjnej cenie 2 tys. zł za tonę. Samorządowcy zastrzegają przy tym, iż ustawa regulująca sprzedaż węgla przez gminy wciąż jest w trakcie procedowania, dlatego podawane informacje o zasadach sprzedaży mogą jeszcze ulec zmianie. Podkreślają też, że po wejściu w życie ustawy konieczne będzie złożenie odrębnych wniosków o zakup węgla oraz oświadczeń.
„W naszym mieście już teraz robimy wszystko, by być przygotowani, jak tylko nowe przepisy wejdą w życie. Zebrane od mieszkańców informacje dadzą obraz skali potrzeb i pozwolą zaplanować zakup oraz dystrybucję węgla" - wyjaśniła prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman. W tym mieście chęć zakupu węgla można zgłaszać telefonicznie w sekretariacie prezydent i jej zastępców.
W Żarkach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej dla chętnych przygotowano specjalny formularz, gdzie zainteresowani mieszkańcy posiadający w gospodarstwach kotły węglowe powinni zaznaczyć m.in. konkretny rodzaj węgla, który chcą kupić (np. groszek, orzech lub miał), a także datę, do kiedy zamierzają go nabyć - do końca tego roku czy od stycznia do kwietnia przyszłego roku. Zgromadzone dane pozwolą gminie lepiej zaplanować proces dostarczania węgla do mieszkańców – tłumaczą urzędnicy z Żarek. Dostępne w internecie formularze można dostarczać do Urzędu Gminy osobiście lub przesyłać skany.
Zgodnie z procedowaną w parlamencie ustawą, w zakupach węgla po preferencyjnej cenie ma przysługiwać limit 3 ton opału na gospodarstwo, w tym 1,5 tony do końca tego roku i kolejne 1,5 tony do końca kwietnia przyszłego roku. Aby kupić węgiel od samorządu, mieszkańcy będą składali do gminy wniosek o zakup preferencyjny. Rozwiązanie będzie dostępne dla osób, które są uprawnione do dodatku węglowego.
Na mocy przepisów przyjętych przez Sejm, gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów po 1,5 tys. zł za tonę, by następnie sprzedawać go mieszkańcom po nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Spółkami, które mogą sprzedawać węgiel samorządom po cenach preferencyjnych, są PGE Paliwa i Węglokoks.
Gmina będzie mogła prowadzić dystrybucję węgla poprzez: własne jednostki organizacyjne, wybrane spółki, np. komunalne, umowę ze składem węgla, umowę z inną gminą. Gminy, które kupiły węgiel do sprzedaży przed wejściem w życie nowych przepisów, będą mogły wnioskować o zwrot różnicy w cenie.
Jak podano podczas drugiego czytania ustawy w Sejmie, szacuje się, że z zakupu węgla z importu po preferencyjnych cenach może skorzystać od 3,6 mln do 3,84 mln gospodarstw domowych, które mogą kupić łącznie ok. 5 mln ton paliwa. Koszt tego rozwiązania to ok. 4 mld zł netto; środki mają pochodzić z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
W środę Senat zgłosił szereg poprawek do ustawy o dystrybucji węgla przez gminy. Zaproponował m.in., by miejsce składowania węgla nie mogło być oddalone od kupującej gminy o więcej niż 100 km. Część poprawek, które mają poparcie rządu, dotyczy dodatku węglowego. Ustawa ponownie trafi do komisji, a następnie wróci do Sejmu. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze