3 grudnia obchodzony jest, ustanowiony w 1992 roku przez Organizację Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych.
Osoby niepełnosprawne stanowią w Polsce 12,2 proc. mieszkańców. Wsparcie tej grupy – jak powiedziała minister Maląg – jest dla rządu Prawa i Sprawiedliwości priorytetem. "Dlatego powstały trzy duże programy i szereg zadań w zakresie rehabilitacji zawodowej i społecznej, zatrudniania osób niepełnosprawnych oraz warsztatów terapii zajęciowej" – podała szefowa MRiPS.
Dodała, że tylko w tym roku z budżetu państwa wydano na rzecz osób z niepełnosprawnościami 37 mld złotych, podczas gdy w 2015 r. było to 15 mld.
"Z myślą o niepełnosprawnych najważniejsze było utworzenie funduszu solidarnościowego. To jest potężne wsparcie, przez które realizowane są programy "Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnościami”, „Opieka wytchnieniowa" i "Centra opiekuńczo-mieszkalne".
"Ich zadaniem jest odciążenie członków rodzin lub opiekunów osób niepełnosprawnych poprzez wsparcie ich w codziennych obowiązkach lub zapewnienie czasowego zastępstwa" – przypomniała. Dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji wprowadzono świadczenie 500 +. "Tylko w tym roku z tego wsparcia skorzystało ok. 600 tys. osób na łączną kwotę ponad 3 mld złotych" - wskazała.
Szefowa resortu rodziny zapewniła, że na tym działania rządu na rzecz osób z niepełnosprawnościami się nie kończą.
"Rząd przyjął strategię na rzecz wsparcia osób niepełnosprawnych, dzięki czemu wytyczone są drogi dochodzenia do celu" – powiedziała. Priorytetem są prace nad ustawą, która ma wdrożyć konwencję o prawach osób niepełnosprawnych; celem jest ochrona praw i godności osób niepełnosprawnych.
"Razem z panem prezydentem pracujemy nad ustawą, aby asystencja osoby niepełnosprawnej, która dzisiaj działa na podstawie funduszu z programu solidarnościowego, stała się ustawowym rozwiązaniem. Zamierzamy też doprowadzić do tego, żeby asystent mógł dorabiać" – zapowiedziała.
Zdaniem minister, niepełnosprawność nie powinna wykluczać. "Robimy, co w naszej mocy, by wspierać osoby z niepełnosprawnościami na każdym możliwym polu. Dlatego tak ważna jest integracja, solidarność, szeroko rozumiana dostępność. Bardzo często nie mamy wpływu na stan zdrowia i sprawność – mamy jednak wpływ na to, jak nasza rzeczywistość i przestrzeń publiczna jest dostosowana do potrzeb wszystkich obywateli" – podkreśliła.(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze