W listopadzie 30 proc. respondentów uznało, że wojna zdecydowanie zagraża bezpieczeństwu Polski, 45 proc. uważa, że "raczej mu zagraża". Według 20 proc. - "raczej nie zagraża", 3 proc. oceniło, że "zdecydowanie nie zagraża" bezpieczeństwu naszego kraju. 3 proc. badanych przez CBOS wybrało opcję "trudno powiedzieć".
Jak zaznacza CBOS, częściej o bezpieczeństwo Polski obawiają się kobiety (79 proc.) niż mężczyźni (70 proc.), a także osoby starsze – 83 proc. w grupie 65 lat i więcej. Większe niż pozostali poczucie zagrożenia deklarują też emeryci (83 proc.), pracownicy niewykwalifikowani i gospodynie domowe (po 79 proc.).
"Im gorsza ocena własnych warunków materialnych, tym większy jest udział osób, których zdaniem wojna zagraża bezpieczeństwu Polski (od 73 proc. wśród osób, które oceniają własne warunki materialne dobrze, do 82 proc. wśród oceniających je źle). Jeśli chodzi o elektoraty partyjne, ponadprzeciętne obawy wyrażają sympatycy Prawa i Sprawiedliwości (81 proc.)" - podkreśla CBOS.
Zgodnie z badaniem, od września nieznacznie wzrósł odsetek osób, według których należy kontynuować walkę i nie iść na żadne ustępstwa wobec Rosji (z 60 proc. we wrześniu do 64 proc. w listopadzie). Zdaniem 24 proc. badanych – podobnie jak w poprzednich miesiącach – należy dążyć do zakończenia wojny i przywrócenia pokoju, nawet jeśli Ukraina będzie musiała zrezygnować z części swojego terytorium lub części swojej niezależności.
Według CBOS od czerwca systematycznie wzrasta wśród Polaków przekonanie o korzystnym dla Ukrainy zakończeniu wojny. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze