Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 19:06
Reklama
Reklama

Historia Lechii w latach 1973-1983

Rok 1973 to rok jubileusz 50-lecia RKS Lechia Tomaszów Mazowiecki. Zielono-czerwoni 17 września rozegrali towarzyski mecz z drugoligową Iskrą Smoleńsk, z którą przegrali 0:5. Kilka dni później lechiści w meczu ligowym pokonali lidera rozgrywek i głównego faworyta do awansu – Start Łódź 1:0, a jedyną bramkę w tym meczu zdobył Alojzy Krawczyk.
  • Źródło: Lechia Tomaszów Maz.

W ramach imprez jubileuszowych 25 września rozegrano mecz z Energie Cottbus (NRD). Spotkanie stało na dobrym poziomie, a zgromadzeni na trybunach kibice zobaczyli kawał dobrego futbolu. Ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 2:2, a obie bramki dla Lechii strzelił Alojzy Krawczyk. Uroczysta akademia 50-lecia RKS Lechia odbyła się 17 listopada w sali kina „Włókniarz”, a oprócz działaczy pojawili się na niej zasłużeni zawodnicy oraz przedstawiciele władz miasta i województwa łódzkiego. Drużyna Lechii zakończyła sezon na 13 miejscu. 

Kolejny sezon 1974/1975 tomaszowianie rozgrywają w klasie międzypowiatowej. Trzeba przyznać, że był to dość udany czas, ponieważ drużyna zajęła trzecie miejsce, a niewątpliwie najbardziej wyróżniającą się postacią był Alojzy Krawczyk. W zespole Lechii w ostatnim czasie występowali: Grzegorz Andryszek, Ryszard Bartosik, Ireneusz Buda, Wiesław Czapnik, Ryszard Czapnik, Eugeniusz Czapnik, Sławomir Drogosz, Czesław Fałkowski, Zbigniew Gintowt, Stanisław Goska, Zdzisław Grzegorek, Waldemar Hartwig, Andrzej Jańczak, Andrzej Jabłoński, Alojzy Krawczyk, Wacław Kraul, Bogdan Kraul, Jan Kwiatkowski, Grzegorz Kwiatkowski, Grzegorz Komorowski, Tadeusz Lubicki, Krzysztof Motyl, Wojciech Matusik, Krzysztof Mirowski, Mirosław Nowicki, Wiesław Owczarek, Władysław Olejnik, Jan Osówniak, Józef Pastuszka, Ryszard Piechna, Leszek Pietrzak, Andrzej Staroń, Andrzej Styczeń, Jan Stępniak, Zbigniew Strzeszyński, Marek Socha, Ryszard Trocha, Tadeusz Wolak, Grzegorz Wągrodzki, Mirosław Wojdyla, Jerzy Zieliński. 

W sezonie 1975/1976 lechiści wygrali rozgrywki ligowe, ale ze względu na zmiany administracyjne państwa i powstanie nowych województw nie awansowali do wyższej klasy rozgrywkowej. Zielono-czerwoni w klasie A rozgrywali kapitalne mecze. Najbardziej w pamięci zapadły derby Tomaszowa Mazowieckiego. W pierwszym meczu Lechia wygrała „na wyjeździe” z Pilicą 1:2 po bramkach „Alojzego Krawczyka i Grzegorza Komorowskiego (Dla Pilicy: Jaskuła), a spotkanie oglądała rekordowa liczba 7 tysięcy widzów. W rewanżu ponownie górą była Lechia, która tym razem wygrała 2:0 po trafieniach Komorowskiego, a na trybunach zasiadło 8 tysięcy widzów.

Bardzo ciekawie tomaszowianie przygotowywali się do kolejnego sezonu. W ramach jednego z meczów sparingowych rozegranych 10 lipca 1976 roku zagrali bowiem z Motorem Rudisleben (NRD). Lechiści zwyciężyli 2:0 po bramkach Alojzego Krawczyka. Same rozgrywki ligowe były bardzo emocjonujące praktycznie do ostatniej kolejki. Lechia zajęła drugie miejsce tuż za Stalą Niewiadów, do której straciła zaledwie punkt. Na trzecim miejscu uplasowała się natomiast Pilica. 

W kolejnym roku zielono-czerwoni stanęli jednak na wysokości zadania. Zajęli pierwsze miejsce z wyraźną przewagą nad drugą Pilicą i uzyskali promocję do gry w barażach o ligę międzywojewódzką. W dwumeczu barażowym lechiści zmierzyli się z mistrzem województwa sieradzkiego – Wartą Sieradz. W pierwszym meczu nasz zespół wygrał 5:0 (bramki: Matusik x3, Wojdyła, Zieleniak). W rewanżu górą byli sieradzanie, którzy wygrali 2:0. Taki rezultat wystarczył jednak Lechii wyeliminować rywali i awansować do ligi międzywojewódzkiej. 

W swoim debiutanckim sezonie 1978/1979 Lechia zajęła znakomite drugie miejsce, ustępując tylko o punkt Włókniarzowi Pabianice. W dniu 3 czerwca 1980 roku na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym wybrano nowy Zarząd klubu. Prezesem został Henryk Wieczorek, wiceprezesem ds. sportowych Witold Kiełkowicz, wiceprezes ds. wychowawczych Jan Dorociak, wiceprezes ds. piłki nożnej Zdzisław Kowalski, wiceprezes ds. remontowo-inwestycyjnych Tadeusz Pruszkowski, wiceprezes ds. finansowych Mieczysław Psut, wiceprezes urzędujący (dyrektor klubu) Andrzej Jaskulski oraz członkowie: Paweł Adamczyk, Jerzy Bykowski, Jan Zaborowski, Stefan Chmal, Zdzisław Dróżdż, Grzegorz Janowski, Stefan Kołodziej, Waldemar Kondejewski, Tadeusz Kruś, Mirosław Łandwijt, Jerzy Musielewicz, Bolesław Sekuła, Eugeniusz Ulkowski, Henryk Wędrak, Janusz Wilczak, Karol Włodarczyk, Michał Wysmyk, Edward Kaczmarek. 

W dniu 16 lipca 1980 roku Lechia zagrałą towarzyskie spotkanie z Widzewem Łódź. Mecz rozegrano w Łodzi, a grający w pierwszej lidze gospodarze wygrali 7:1. Dla naszej drużyny honorowego gola strzelił Kazmierz Dencikowski, ale duże wrażenie robili strzelcy bramek dla Widzewa: Smolarek, Rozborski x2, Boniek x2, Pięta i Romke. Sezon 1980/1981 nie był jednak udany dla piłkarzy z Tomaszowa Mazowieckiego. Lechia zajęła odległe trzynaste miejsce. W grudniu 1981 roku w wieku 75 lat zmarł Mieczysław Dymarski, wieloletni działacz klubu. W 1982 roku doszło do zmiany prezesa. Nowym sternikiem RKS Lechia został Włodzimierz Żeno.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Kibic. 06.01.2024 16:42
Przykre to bo pominięto ogromną ilość ważnych faktów, sportowców, szkoleniowców. No cóż, takie pisczasy.

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama