Olszewski w piątek w Studiu PAP przekazał, że od początku br. NASK (państwowy instytut badawczy) wykrył ponad 30 tys. cyberataków. Od marca 2023 r. do marca br. jest to wzrost o ponad 170 proc. "System cyberbezpieczeństwa działa i współpracuje" - zapewnił wiceminister.
"Mamy do czynienia z bardzo aktywną działalnością grup APT, grup hakerskich związanych z krajami wrogimi - Rosją, Białorusią, ale też innymi. Codziennie odpieramy te ataki, niestety ten rok zamkniemy z jeszcze większą liczbą cyberataków" - powiedział.
Jak wyjaśnił wiceszef cyfryzacji, głównym celem ataków jest uderzenie w infrastrukturę krytyczną naszego kraju, próba wyciągania informacji, czyli swoisty wywiad cybernetyczny oraz działania fraudowe, przestępcze.
"Ataki następują głównie z Rosji i Białorusi, ale inne kraje również podejmują takie próby. Dominujący jest kierunek wschodni, bezpośrednio związany z konfliktem zbrojnym w Ukrainie. (...) Dzisiaj mamy regularną wojnę w Ukrainie, ale Polska też prowadzi wojnę, prowadzimy ją w cyberprzestrzeni. To się dzieje 24 godziny na dobę" - podkreślił.
Z opublikowanego w kwietniu br. raportu pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa wynika, że w 2023 r. odnotowano ponad 80 tys. incydentów cyberbezpieczeństwa co stanowi 100-procentowy wzrost cyberataków w porównaniu do 2022 r.
Autorzy raportu podkreślali, że w ubiegłym roku rosła aktywność grup prowadzących nielegalne działania w świecie cyfrowym, począwszy od haktywistów, przez grupy cyberprzestępcze o charakterze zarobkowym, po grupy powiązane z innymi państwami lub wręcz bezpośrednio działające w ramach instytucji państw-adwersarzy.
Napisz komentarz
Komentarze