Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 18 maja 2024 07:13
Reklama
Reklama Odnawialne źródła Energii

Współcześni gniazdownicy: z przymusu, a nie z lenistwa

Młodzi dorośli, którzy wciąż nie wyfrunęli ze swoich rodzinnych gniazd, robią to z przymusu, a nie z lenistwa czy zamiłowania do komfortu - uważają eksperci. Im starsi, tym gorzej znoszą swój status, ale na wyprowadzkę ich nie stać.

Gniazdownicy to określenie dorosłych dzieci, które nie opuszczają rodzinnego gniazda, choć powinny to zrobić, założyć własną rodzinę, doczekać się swojego potomstwa.

Z Europejskiego Badania Dochodów i Warunków Życia (EU-SILC), przeprowadzonego w państwach UE w 2022 r. (najnowsze dane), wynika, że ponad 65 proc. Polaków w wieku 18-34 lat wciąż mieszkało z rodzicami. To wprawdzie mniej niż w Chorwacji (78 proc.), ale i tak daleko nam do Szwedów, gdzie gniazduje jedynie 12 proc. osób w tej grupie wiekowej.

Jak wskazuje dr Daniela Wybrańczyk, prawniczka z Uniwersytetu SWPS, to tylko szacunkowe dane, gdyż tak naprawdę nie do końca wiemy, kogo można nazwać gniazdownikiem, nie doczekaliśmy się jeszcze prawnej definicji tego pojęcia. Czy można do nich zaliczyć osoby, które z powodów obiektywnych nie są w stanie podjąć samodzielnego życia – jak np. niepełnosprawność, ubezwłasnowolnienie albo uzależnienie? Te, które ciągle się uczą lub podjęły się opieki nad niepełnosprawnymi rodzicami?

Zdaniem prawniczki w definicji można by wziąć pod uwagę zakończenie cyklu edukacyjnego, zdolność do samodzielnej egzystencji przy braku woli do jej podjęcia. "Gniazdownikiem można by nazwać pełnoletnie dziecko mieszkające z rodzicami lub jednym z nich, które jest w stanie utrzymać się samodzielnie albo które ukończyło 25-26 lat" – proponuje dr Wybrańczyk.

Tymczasem takie gniazdowanie przekłada się nie tylko na stosunki w rodzinie, czy spadek poczucia pewności siebie młodych dorosłych, ale także na demografię. Ci, którzy nie zakładają własnych rodzin, nie mają zazwyczaj dzieci.

Zdaniem psycholog Doroty Minty, około 15 lat temu, kiedy w Polsce głośno się zrobiło o problemie gniazdownictwa, dorośli młodzi ludzie pozostający w domach rodzinnych częściej byli gniazdownikami z wyboru. "Bo było fajnie, jak mama wyprasowała koszulę i dała jeść, można było przepuścić swoją pensję na rozrywki albo ją po prostu oszczędzać" – oceniła. Natomiast obecnie, jak wynika z badań, choćby z raportu "Młodzi dorośli" agencji badawczej IRCenter, w domach rodzinnych najczęściej zatrzymuje ich przymus, gdyż w ostatnich latach nastąpiło pogorszenie ich sytuacji finansowej.

"Zaczęło się tuż przed pandemią, a sama pandemia spowodowała, że wielu młodych wróciło do domów rodzinnych i już w nich zostali, bo stracili pracę, bo przestali chodzić na studia" – wskazała ekspertka.

"Oni po prostu nie mają się za co wyprowadzić, nie mają stałej pracy lub zarabiają za mało, a w większości dużych miast na wynajęcie mieszkania potrzebne są ogromne kwoty" – zwróciła uwagę Minta. Wskazała, że wprawdzie inflacja ostatnio nieco spadła, ale i tak wszystko jest bardzo drogie.

Temu wszystkiemu, jej zdaniem, towarzyszy bardzo duży stres, lęk przed przyszłością, wręcz trauma, na co składają się także wspomnienia z pandemii oraz tocząca się za granicą Polski wojna. "Z perspektywy Warszawy wydaje się odleglejsza, ale np. w Rzeszowie, jak się patrzy na baterie przeciwlotnicze wokół lotniska, jawi się jako całkiem bliska" – powiedziała Minta.

Ta sytuacja – mówi ekspertka – bardzo obniża poczucie bezpieczeństwa młodych ludzi, wzbudza lęk, a tym samym skłania ich do pozostania w domu, "gdzie czują się bezpieczniejsi niż gdzieś w świecie".

Zdaniem Doroty Minty do tych lęków dochodzą kolejne, związane ze zmianami klimatu i ekologią. W związku z tym u wielu młodych osób pojawia się "utrata poczucia sensu w myśleniu o przyszłości".

"Stąd często wynikają decyzje o rezygnacji z posiadania dziecka deklarowane w tym pokoleniu, niewchodzenie w trwałe związki. Dla nich wszystko jest tymczasowe, niestałe" – oceniła ekspertka.

Młodzi dorośli przykładają także inną wagę do różnych wyborów życiowych. Dla większości z nich dojrzałość nie kojarzy się z wyjściem z domu, podjęciem pracy, założeniem własnej rodziny i dochowaniem się potomstwa. "Część z nich odsuwa w czasie tę decyzję, niektórzy wprost deklarują, że okrutnym jest myślenie o urodzeniu dziecka na tak zdegradowanej planecie" – zauważyła psycholog.

"Kolejne pokolenia są produktem poprzednich pokoleń" – uważa z kolei dr hab. Paula Pustułka, socjolożka kierująca Centrum Badawczym Młodzi w Centrum LAB na Uniwersytecie SWPS. Jej zdaniem czynnikiem sprzyjającym gniazdowaniu jest to, że w ich rodzinach nie naciskano na to, żeby się wyprowadzili – jak to bywało w poprzednich pokoleniach – by zwolnić miejsce dla młodszego rodzeństwa albo dlatego, że w domu jest ciasno.

"To są często takie dzieci-projekty, bardzo mocno doinwestowane przez rodziców, które w swoim rodzinnym domu czują się bardzo komfortowo" – oceniła socjolog, dodając, że to jeden z fragmentów układanki składającej się na obraz o współczesnych gniazdownikach. Kolejnym elementem są trudności systemowe – to, co się dzieje na rynku pracy, na rynku mieszkaniowym, nie zachęca młodych ludzi do tego, żeby walczyli o autonomię mieszkaniową.

Prof. Pustułka, powołując się na sondaż przeprowadzony na młodych dorosłych, sprecyzowała, że największe odsetki współzamieszkiwania są w kohortach 18-24 lata, jednak w kolejnych - 25-29 i 30-34 lata także są wysokie. Przy czym można zaobserwować, że im bliżej 30., tym badani dużo gorzej postrzegają to, że dalej mieszkają z rodzicami.

"O ile 18- i 19-latki nie widzą we współzamieszkiwaniu żadnego problemu, o tyle starszym zaczyna to już przeszkadzać, a im są starsi, tym większy czują dyskomfort" – powiedziała ekspertka.

Dlaczego się więc nie wyprowadzą? Jej zdaniem u tych najmłodszych decyduje poczucie komfortu – jest im z rodzicami po prostu wygodnie, nie chcą się jeszcze martwić o rachunki. Natomiast starszych po prostu nie stać na samodzielność – zaporowe ceny na rynku mieszkaniowym, inflacja, często prekaryjne zatrudnienie stanowią dla nich przeszkodę nie do przeskoczenia.

Zbigniew Żurek, wiceprezes BCC i ekspert ds. rynku pracy jest sceptyczny w takiej ocenie rzeczywistości. "Zawsze młodzi na starcie zarabiają mało i to dotyczy nie tylko Polski" – uważa. Jego zdaniem należy uważać z przesadnym roztkliwianiem się nad dorosłymi wszak już ptakami, które ciągle udają pisklęta. Zauważa, że rynek pracy jest stabilny, bezrobocie niskie, więc nie ma powodów do paniki. "Oczywiście są silne, przebojowe jednostki, są także słabsze, które zawsze będą sobie radzić gorzej" – zaznaczył. Dodał, że nie można dążyć do stworzenia jednakowych warunków życia dla wszystkich, bez względu na ich zdolności czy zaangażowanie.

Poza tym, wspierając młodych, będzie trzeba odebrać wsparcie starym, gdyż – jak podkreślił – "bilans musi wyjść na zero", a to młodzi, w pełni sił, lepiej sobie poradzą.

Jednak takich krytycznych głosów jest niewiele, gdyż zmienia się społeczny odbiór gniazdowania. Prof. Pustułka zauważa, że jakąś dekadę temu, kiedy w Polsce zrobiło się głośno o gniazdownikach i zaczęto ich badać, patrzono na nich bardzo krytycznie. "Poszliśmy trochę w taki nurt włoski, że są niezaradni, roszczeniowi" – wskazała.

Podobnie o tych młodych ludziach myśleli ich rodzice, ludzie ze stwardniałą podczas transformacji skórą. Mieli do nich pretensje, że się bardziej nie starają. Obecnie ta narracja się zmieniła.

"W projekcie Ultragen, badaniach jakościowych o wchodzeniu w dorosłość w czasach ultraniepewności, pytamy młodych dorosłych i ich rodziców o różne kwestie międzypokoleniowe, także o problem gniazdowania" – wyjaśniła socjolog i dodała, że dziś rodzice i ich dzieci "mówią mocno, jednym głosem". "Rodzice widzą te wyzwania, z którymi się boryka ich potomstwo, ale co ciekawe, mają pretensje do siebie, a nie do państwa, które powinno pomagać młodym w osiąganiu autonomii mieszkaniowej" – podkreśliła.

Oceniła, że "za bardzo połknęli baśń prywatyzacyjną". To skutkuje tym, że w rodzinach mniej zamożnych, bez kapitału mieszkaniowego i finansowego, tranzycje mieszkaniowe, usamodzielnienie się, jest postrzegane przez młodych ludzi jako niemożliwe, natomiast ich rodzice widzą w tym swoją porażkę – że nie mogą pomóc.

Charakterystyczne dla polskich gniazdowników jest także to, że marzą o kupnie domu czy mieszkania na własność, "tylko dla siebie". Jeśli w społeczeństwach zachodnich młodzi ludzie są bardziej mobilni, często uznają, że inwestowanie w nieruchomość może być właściwie kulą u nogi, to u nas aspiracje o "czymś swoim" wciąż są przekazywane z pokolenia na pokolenie, niemal wpisane w geny.

Niemniej jednak, nawet gdyby zmienili nastawienie, to jak zauważa prof. Pustułka, "nie ma u nas budownictwa socjalnego, nie ma mieszkań w cenach, które byłyby możliwe do przełknięcia przez młodych ludzi na starcie".

I to się nie zmieni, chyba że wreszcie któryś z rządów wpadnie na pomysł, w jaki sposób zapewnić wystarczającą ilość tanich mieszkań, które będą dostępne dla niezamożnych młodych. W państwach, które mają najmniejszy odsetek gniazdowników, czyli w Finlandii i Szwecji, z powodzeniem działają rządowe programy, mające na celu udostępnienie im samodzielnych lokali na start. W Szwecji młodzi dorośli w wieku 18-25 lat mogą ubiegać się o tzw. mieszkania młodzieżowe – to niewielkie lokale z przystępnym czynszem. Z kolei w Finlandii wdrożono program pomocy dla osób kupujących dom po raz pierwszy.

W Polsce także były takie próby, jednak przyniosły skok cen nieruchomości. Według dr Adama Czerniaka, ekonomisty z SGH, problemem dotychczasowych programów było to, że były punktowe.

"Problemów mieszkaniowych nie da się rozwiązać jednym programem, za to nośnym politycznie, typu: rozdajemy ludziom pieniądze albo budujemy 100 tysięcy mieszkań" – podkreślił.

Jak mówi, dobrze prowadzona polityka mieszkaniowa polega na równoczesnym zastosowaniu wielu różnych, komplementarnych narzędzi. "Jak zwiększamy dopłatę do kredytów, równocześnie musimy dbać o stronę podażową, żeby nie nastąpiły wzrosty cen nieruchomości" – zaznaczył Czerniak. W Polsce o tej kompleksowości zapominamy. "Skupiamy na pojedynczych programach, bo gdzieś za granicą taki program się sprawdził, więc wrzucamy go w nasz ład prawno-społeczno-ekonomiczny i dziwimy się, że efekty jego są zupełnie inne względem oczekiwań" - powiedział.

Zdaniem Czerniaka w naszych realiach najlepiej by się sprawdziły programy na wzór TBS-ów czy społeczne mieszkalnictwo czynszowe. "To by było dobrą alternatywą do dopłat do kredytów - wsparcie państwa w celu rozwijania takiego budownictwa" - wskazał. (PAP)

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
W lasach sucho. Zdarzają się pożaryOgień w LuboszewachNoc Muzeów: sprawdź co się będzie działo w Tomaszowie!Rusza rekrutacja do żłobkaKochanym mamomVIII Krajowy Kongres SekretarzySolidna wygrana na NowowiejskiejCo się stało w PCAS-ieRodzinny piknik w MCK Za PilicąPółkolonie z MCK-iem – ruszyły zapisy!Uczczą patrona w PCASPrezes ZUS: w ciągu 30 lat średnia długość życia wydłużyła się o 7-8 lat
Reklama
III RUNda Żubra III RUNda Żubra III RUNda Żubra 19.05.2024, Spała - Półmaraton biegowy i Nordic Walking Już 19 maja w Spale odbędzie się III edycja RUNdy Żubra, impreza biegowo-marszowa w ramach której rozegrane zostaną następujące dystanse i konkurencje:Start Główny:- Półmaraton biegowy  21 km( 2 pętle po 10,7 km)- Półmaraton Nordic Walking 21 km ( 2 pętle po 10,7 km)Start towarzyszący:- 5 km bieg- 5 km Nordic WalkingTrasa obydwu dystansów w 95% wyznaczona jest po leśnych duktach i ścieżkach Spalskiego Parku Krajobrazowego, a START I META znajdują się w centrum Spały na placu głównym. Zawodnicy rywalizują w kategoriach OPEN K/M i wiekowych K/M. Przygotowano następujące kategorie wiekowe: K/M20 (16-29lat), K/M30 (30-39lat),  K/M40 (40-49lat), K/M50 (50-59lat), M/K 60+.Do swoich startów zapraszamy również dzieci, które będą rywalizować w 4 grupach wiekowych:- dzieci do lat 7  - 300 m- dzieci 8-10 lat – 600 m- dzieci 11-13 lat – 1000 m- młodzież 14-16 lat -  1000 mNa zwycięzców podium w każdej kategorii wiekowej dziewcząt i chłopców czekają atrakcyjne nagrody, dodatkowo wszyscy uczestnicy startów dzieci wezmą udział w losowaniu nagród ze sceny.ZAPISY I REJESTRACJAWszystkich zainteresowanych startem w zawodach zapraszamy do rejestracji na stronie www.rundazubra.pl.Na wszystkich uczestników biegu czekają atrakcyjne pakiety startowe :Dzieci w pakiecie startowym otrzymują :- okolicznościową koszulkę biegu- komin biegowy- Kupon na pyszne lody od Carska Wieża- pamiątkowe drzewko do posadzenia od Nadleśnictwo Spała, Lasy Państwowe- numer startowy z chipem do pomiaru czasu- medal na mecieDorośli w pakiecie startowym otrzymują:-Numer startowy z chipem do elektronicznego pomiaru czasu-Gadżet z logo biegu- upominki od sponsorów- Kupon na Pasta Party w dniu 18.05 ( Zabujana Pizza Bar w Spale)- Pamiątkowy medal na mecie- Poczęstunek po biegu, owoce, woda, izotonik PASTA PARTYWszystkich półmaratonu i biegu na 5 km zapraszamy do udziału w bezpłatnym Pasta Party w sobotę 18 maja.O SPALESpała to miejscowość niewielka, ale za to z ogromną sportową historią. To tutaj znajduje się Ośrodek Przygotowań Olimpijskich, który wyszkolił już wiele pokoleń polskich czołowych lekkoatletów. Otaczające Spałę lasy stwarzają idealne warunki do uprawiania sportu, do tego wszechobecna cisza i spokój sprawiają że warto tu biegać i wypoczywać jednocześnie.Organizator imprezy:Be AlivePatronat Honorowy:Gmina InowłódzSponsor Główny:Bank Pekao S.A.Sponsorzy Strategiczni:Westlab, One OrganicData rozpoczęcia wydarzenia: 19.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 15°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: SkromnaTreść komentarza: i ciepła osoba. Warto upamiętnić w przestrzeni publicznej.Źródło komentarza: Odeszła Zofia Czekalska „Sosenka”, Zasłużona dla Tomaszowa MazowieckiegoAutor komentarza: WwwwwTreść komentarza: A co zazdrosny jesteś?Źródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: WitekTreść komentarza: Źle postrzegana funkcja , jak by to był pisiorek to by było wszystko ok. Miasto zakłamanych i złodziejskich pisiorówŹródło komentarza: Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejAutor komentarza: ...)Treść komentarza: Wólczańska nie Wulczńska ..takiej w Łodzi nie maŹródło komentarza: Ach ta komunikacja... autobusowaAutor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Obawiam się, że żadna tomaszowska spółka nie realizuje połączeń z na linii Łódź - Tomaszów, więc te skargi należałoby właściwie ukierunkować.Źródło komentarza: Ach ta komunikacja... autobusowaAutor komentarza: JBTreść komentarza: Multimedia obecnie Vectra to najwięksi oszuści i krętacze, z jakimi miałam dotąd do czynienia. Jako stała klientka miałam wciąż propozycje nowych promocji. Ostatnio przeszli samych siebie - cena promocyjna za miesiąc 74 zł (20% więcej niż w trwającym okresie rozliczeniowym), ponieważ się nie podpisałam umowy promocyjnej okazało się, iż bez promocji będę płacić ok. 64 zł, a ponieważ miałam ich naprawdę dość i wypowiedziałam umowę, otrzymałam ofertę w cenie 45 zł!!! OSZUŚCI i tyle. Nikomu nie polecam współpracy z nimi, chyba że lubi się szarpać...Źródło komentarza: UOKiK: zarzuty dla spółek Vectra i Multimedia Polska
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama