Bando, który jest także pełnomocnikiem rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, poinformował podczas jednego z paneli na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, że do prawa miałoby zostać wprowadzone pojęcie wstępnego pozwolenia na budowę, tak by przyspieszyć budowę pierwszej elektrowni jądrowej w kraju i móc szybciej uzyskać niezbędne zgody i pozwolenia.
Podkreślił, że dla niego kluczową datą w projekcie jądrowym będzie 2028 rok, kiedy miałyby zakończyć się wszelkie prace leżące po stronie szeroko rozumianej administracji.
"Pierwszą datą jest 2028 r. Od tego dnia cała odpowiedzialność za realizację projektu w sposób ewidentny zależy od inwestora i od wykonawców" - podkreślił Maciej Bando.
Dodał, że zgodnie z deklaracją jaką uzyskał od wykonawców, reaktory mogłyby być budowane w odstępie roku. "Mam nadzieję, że to się uda wcześniej, ale trzymajmy się tego zadeklarowanego terminu" - powiedział.
Bando podkreślił, że celem koalicji rządowej jest zbudowanie miksu energetycznego w oparciu o odnawialne źródła i atom, nie odwrotnie. "Na dzień dzisiejszy naszym celem jest zbudowanie takiego miksu energetycznego, aby osiągnąć założony poziom, a ten poziom będziemy przedstawiali prawdopodobnie na przełomie tego i przyszłego roku wraz z aktualizacją wszystkich strategicznych dokumentów w tym polskiego programu jądrowego, Prawa atomowego, polityki energetycznej państwa, programu dla górnictwa" - poinformował. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze