Hołownia powiedział na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii trafił już do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. „To jest efekt naszego kilkumiesięcznego słuchania ludzi” - stwierdził.
Marszałek Sejmu poinformował, że rozmawiał z przewodniczącą i z członkami Państwowej Komisji ds. Pedofilii wskazanymi przez prezydenta Andrzeja Dudę i byłego Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka. Dodał, że uzasadnienie swojego wniosku opatrzył klauzulą „zastrzeżone” ze względy na wrażliwość zawartych w nim danych.
„Każdy poseł może zapoznać się z tym uzasadnieniem - bo ma dostęp do informacji na tym poziomie - w Biurze Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji” - podkreślił.
„Sygnalizuję państwu, że Sejm się tym zajął i będzie w tej sprawie podejmował decyzję najprawdopodobniej po tym, jak komisja sprawiedliwości się w tej sprawie wypowie” - powiedział marszałek.
Hołownia wyjaśnił, że do odwołania członków Państwowej Komisji ds. Pedofilii potrzeba trzech piątych głosów na sali plenarnej, "więc musi tu być coś więcej niż zwykła rządowa większość”. „Moim celem od samego początku było odblokowanie zablokowanej pracy Komisji i mam nadzieję, że to, co się teraz dzieje, będzie jednym z kroków, który pozwoli rzeczywiście Komisji działać” - podsumował Hołownia.
Państwowa Komisja ds. Pedofilii została powołana przez Sejm 24 lipca 2020 r. Przyjmuje zgłoszenia od listopada 2020 r. Do jej zadań należy m.in. badanie spraw, które uległy przedawnieniu i wpisywanie pedofilów do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym.
W końcu lutego br. weszła w życie nowelizacja przepisów o Komisji, która m.in. wprowadziła zmiany w jej funkcjonowaniu i ułatwienia w dostępie do dokumentów. Ostatecznie jednak nie wprowadzono możliwości kar nakładanych przez sąd za nieuzasadnione nieprzekazanie komisji żądanych przez nią informacji i dokumentów. Jak informowano wówczas, podstawowym celem nowelizacji jest uzupełnienie obowiązujących regulacji, w szczególności w zakresie prowadzenia przez Państwową Komisję postępowań wyjaśniających. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze