Nie jest tajemnicą, że prawidłowo skonstruowany jadłospis odgrywa kluczową rolę w zdrowym trybie życia. Prócz regularnego podejmowania aktywności fizycznej oraz dbania o odpowiednią ilość snu, to właśnie stosowanie zbilansowanej diety uznawane jest przez ekspertów za najskuteczniejszy sposób na osiągnięcie psychofizycznego dobrostanu i zapobieganie wielu groźnym chorobom. Specjaliści od żywienia stale przypominają, by uwzględnić w swoim menu jak najwięcej obfitujących w składniki mineralne warzyw i owoców oraz pokarmów będących źródłem pełnowartościowego białka, błonnika i zdrowych tłuszczów. Warto także ograniczyć spożycie soli i zrezygnować z używek.
Istotne jest jednak nie tylko to, co ląduje na naszym talerzu, ale i w jakiej kolejności. Istnieją wszak produkty, które mimo iż dostarczają organizmowi licznych korzyści, przyjmowane na czczo mogą wyrządzić nam więcej szkody niż pożytku. Jednym z takowych produktów jest zachwalana za liczne prozdrowotne właściwości kawa, która nie tylko skutecznie niweluje uczucie zmęczenia, ale też wspomaga funkcjonowanie mózgu, wspiera utratę wagi i chroni przed takimi schorzeniami, jak cukrzyca typu 2, choroba Alzheimera czy choroby serca. Wielu z nas sięga po małą czarną tuż po przebudzeniu, by natychmiast dodać sobie energii. To duży błąd.
Jak wyjaśnia w rozmowie z magazynem „Real Simple” gastroenterolożka Robynne Chutkan, zawarta w małej czarnej kofeina wpływa na uwalnianie gastryny – hormonu, który stymuluje wydzielanie kwasu żołądkowego. W rezultacie może to nasilać objawy refluksu żołądkowo-przełykowego, takie jak wzdęcia, nudności czy cofanie się treści żołądkowej. „Ponadto kofeina powoduje rozluźnienie dolnego zwieracza przełyku, co jeszcze bardziej zwiększa ryzyko wystąpienia refluksu” – przestrzega ekspertka. Z tej samej przyczyny nie należy pić na czczo herbat zawierających kofeinę. Największe ilości tej substancji posiadają herbaty czarna, biała i zielona.
Na pusty żołądek lepiej nie spożywać też pikantnych potraw, które, podobnie jak kofeinowe napoje, mogą działać drażniąco na żołądek. „Większość pikantnych dań zawiera substancję chemiczną zwaną kapsaicyną, która wiąże się z receptorami w przewodzie pokarmowym. Organizm odbiera tę substancję jako coś szkodliwego, a w rezultacie zwiększa produkcję śluzu i przyspiesza trawienie w celu jej sunięcia. Spożywanie produktów zawierających kapsaicynę w ramach pierwszego posiłku w ciągu dnia może wywołać rozstrój żołądka i biegunkę” – wyjaśnia gastroenterolog Michael Schopis. Kapsaicyna występuje naturalnie w pieprzu kajeńskim oraz ostrych papryczkach, takich jak chilli, habanero, piri-piri czy jalapeno.
Specjaliści radzą również, by nie rozpoczynać dnia od deseru. „Jedzenie na pusty żołądek produktów zawierających cukier może prowadzić do szybszego wzrostu poziomu insuliny, co często skutkuje gwałtownym spadkiem energii. Aby temu zapobiec, najpierw jedz pokarmy bogate w błonnik, który spowolni wchłanianie cukru i tym samym ureguluje jego poziom we krwi. Poza tym, spożywane na czczo słodkich produktów może powodować biegunkę, gdyż elektrolity są absorbowane z krwiobiegu do jelit. W ten oto sposób układ pokarmowy próbuje zrównoważyć nazbyt wysokie stężenie cukru” – wskazuje dr Chutkan.
Równie szkodliwą strategią dietetyczną jest wybieranie na swój pierwszy posiłek potraw tłustych i smażonych. „Takie pokarmy trawią się znacznie wolniej, co oznacza, że pozostają w żołądku przez dłuższy czas, stymulując zwiększoną produkcję kwasu solnego. Może to prowadzić do bólu żołądka, ogólnego dyskomfortu, a nawet rozstroju przewodu pokarmowego. Aby zniwelować te negatywne skutki, należy łączyć tłuste pokarmy ze źródłami węglowodanów – np. ryżem, chlebem czy ziemniakami” – radzi dr Schopis.
Niezbyt dobrym pomysłem jest też jedzenie na pusty żołądek jogurtu. Jak wyjaśnia dr Schopis, znajdujące się w nim cenne bakterie kwasu mlekowego zostaną natychmiast zneutralizowane przez kwas solny. Wystrzegać się spożywania jogurtu na czczo powinny także osoby o wrażliwym układzie pokarmowym – zwiększa on bowiem produkcję kwasu żołądkowego, powodując dokuczliwe dolegliwości.
Z tego samego powodu warto również unikać jedzenia w pierwszej kolejności owoców cytrusowych. „Cytrusy są bogate w kwas cytrynowy, który działa drażniąco na wyściółkę przewodu pokarmowego. Bezpieczniej jest spożywać je wraz z węglowodanami, które wchłaniają nadmiar kwasu” – tłumaczy ekspert. (PAP Life)
Napisz komentarz
Komentarze