W przededniu Światowego Dnia AIDS, obchodzonego 1 grudnia, we Wrocławiu podsumowano doroczną akcję profilaktyczną „Wrocław Win With HIV”, adresowaną do młodzieży szkół średnich.
Organizator akcji Marek Lecko w rozmowie z PAP ocenił, że chociaż ta choroba jest znana od wielu lat, to jest bagatelizowana i taka tendencja jest coraz mocniej zauważalna.
"Szczególnie osoby heteroseksualne nie biorą pod uwagę, że AIDS, czy zakażenie HIV może ich dotyczyć. Dlatego coraz rzadziej się badają. W Polsce robi się najmniej testów na HIV w całej Unii Europejskiej. Wreszcie trzeci bardzo niepokojący sygnał to fakt, że tylko 30 procent kobiet w ciąży wykonuje test na HIV. Panie w tym stanie powinny być zainteresowane pełną informacją o stanie swego zdrowia, bo to ma wpływ na ciążę i życie po porodzie” - powiedział ekspert.
Jego zdaniem, ludzie lekceważą też inne choroby przenoszone droga płciową, takie jak kiła, rzeżączka, chlamydia, ponieważ niechętnie opowiadają o swej stronie intymnej, życiu płciowym i erotycznym.
Lecko podkreślił, że testy na HIV są bezpłatne i można je wykonywać anonimowo, a jednak badanie nie cieszy się wielkim zainteresowaniem.
„Niechęć do testowania się może wynika też trochę z faktu, że w ostatnich latach z powodu pandemii koronawirusa czy innych chorób zakażnych trochę spowszedniała społeczeństwu taka stara choroba jak HIV. Ona jednak nadal jest niebezpieczna, a można przeciwdziałać, by zakażenie nie rozwinęło się w AIDS” - powiedział ekspert.
Dodał, że w Polsce są 33 tys. osób zakażonych HIV, ale szacuje się, iż problem może dotyczyć około 100 tys. osób, czyli ponad 60 proc. jest nieświadomych swgo zakażenia.
Akcja „Wroc.win.with.hiv” przeprowadzana jest we wrocławskich szkołach średnich; to między innymi internetowe szkolenia liderów opinii wśród młodzieży czy konkurs na kreację artystyczną dotyczącą tematyki HIV/AIDS. Jest organizowana przez Towarzystwo Rozwoju Rodziny i Wydział Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze