Zamiar startu w wyborach prezydenckich Cichos ogłosiła w sobotę przed południem w Warszawie. "To będzie także rozpoczęcie budowy nowego ruchu, a docelowo partii politycznej - Platforma Rozwoju Polski - centro-prawicowej, merytokratycznej i prorozwojowej" - poinformowała PAP Cichos.
W rozmowie z PAP zaznaczyła, że jej program wyborczy i kampania wyborcza będą opierać się na trzech fundamentach: bezpieczeństwie, rozwoju i społeczeństwie.
Swoje poglądy określiła jako centro-prawicowe. Wyraziła nadzieję, że stworzy w przyszłości "partię środka - Platformę Rozwoju Polski, która będzie szanowała wartości, religię, kwestie tożsamościowe, jednocześnie skupi się na rozwoju, na poważnych projektach inwestycyjnych".
Na pytanie, jakim prezydentem chciałaby być, Cichos powiedziała, że widzi rolę "otwartego dialogu i faktycznej próby zjednoczenia Polaków". Dodała, że chciałaby wskazywać strategię w kontekście bezpieczeństwa i polityki zagranicznej. Jak zaznaczyła, to jest temat, którym zajmuje się naukowo, więc uważa, że podstawowym zadaniem prezydenta jest "stanie na straży bezpieczeństwa państwa".
W wyborach prezydenckich kandyduje niezależnie od partii politycznych. Jak przekazała, kampania będzie początkowo finansowana poprzez internetowe wpłaty. Dodała, że Platforma Rozwoju Polski (PRP) jest obecnie stroną internetową łączącą ekspertów z partią, która powstanie najprawdopodobniej po wyborach.
Przekazała, że podczas samej kampanii będzie próbowała zarejestrować PRP jako fundację. Podkreśliła, że chciałaby wykorzystać kampanię wyborczą, by "zbudować struktury, pozyskać jak największe grono eksperckie, stworzyć grupy robocze, które będą przygotowywać konkretne reformy pod kątem kolejnych wyborów do parlamentu". Dodała, że działając na platformie, członkowie będą zbierać punkty w celu dostania się na listy wyborcze. "Jest to trochę połączenie think-tanku z HR-em partii politycznej" - zaznaczyła Cichos.
Według niej polityka zagraniczna będzie oparta na dyplomacji gospodarczej, zostanie połączona z koncepcją "budowy hubu rolno-spożywczego" na terenie kraju, pojawi się także propozycja nowego partnerstwa dla Europy Wschodniej i Azji Środkowej. Jak oceniła, takie rozwiązanie przyniesie "bardzo kluczowe miejsce geopolityczne, które niewątpliwie mogłoby zwiększyć nasze bezpieczeństwo". Zdaniem Cichos poprzez partnerstwo ze Wschodem, Polska mogłaby "podjąć próbę stania się liderem i przejąć rolę koordynatora w regionie postradzieckim, stając się w pewnym sensie przeciwwagą dla Rosji".
W kontekście "kryzysu praworządności" i stanu polskiego sądownictwa Cichos podkreśliła, że PiS "zniszczyło sądownictwo". Dodała jednocześnie, że "nie możemy wykluczyć wszystkich neosędziów, ponieważ mielibyśmy całkowity chaos prawny". Zdaniem Cichos należy znaleźć kompromisowe rozwiązanie.
Zapytana, który projekt ustawy aborcyjnej by podpisała, powiedziała, że jest "zwolennikiem kompromisu aborcyjnego". Według niej ani Sejm, ani Trybunał Konstytucyjny "nie miał prawa odrzucić konsensusu, ponieważ mogą go odrzucić tylko i wyłącznie obywatele". Według Cichos należy przeprowadzić referendum oparte o pytanie, czy "jesteśmy za, czy przeciw kompromisowi". Cichos opowiada się za legalizacją związków partnerskich, ale jest przeciwna projektowi ustawy o adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
Zapytana, co sądzi o kontrkandydatach w wyborach, powiedziała, że jest jedyną osobą, która zajmuje się prawem międzynarodowym, publicznym, geopolityką. "Pozostali kandydaci nie mają takiego doświadczenia ani wykształcenia kierunkowego i to jest jedyny punkt, w którym chciałabym się porównywać" - dodała Cichos.
Na stronie internetowej Platformy Rozwoju Polski napisano, że Cichos (ur. w 1986 r.) pracuje na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Katedrze Prawa Dyplomatycznego i Dyplomacji Publicznej. Jest autorką książek i artykułów z zakresu prawa międzynarodowego i prawno – instytucjonalnych aspektów rozwoju oraz jest członkiem Zarządu Stowarzyszenia Euro- Atlantyckiego i Zarządu International Sustainable Development Research Society.
W 2014 była kandydatem na prezydenta Siemianowic Śląskich i została radną Rady Miasta Siemianowic Śląskich. Funkcję tę pełniła do 2017 r. W 2025 r. wydała autobiografię pt. "Moja droga, moja Polska", gdzie opisuje m.in. swoje poglądy polityczne. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze