"Dla większości polskich internautów (70,16 proc.) liczą się przede wszystkim zakupy w firmach internetowych, które mają średnią ocenę na poziomie czterech lub pięciu gwiazdek (skala od 1 do 5, gdzie 1 to najniższa ocena)" - przekazali autorzy badania. Wskazano, że na zakup produktu, lub skorzystanie z ofert sklepu, który posiada średnie oceny (przynajmniej 3 na 5) zdecyduje się 14 proc. badanych, a przynajmniej 2 na 5 - 3 proc. Ponadto, ponad 6 proc. deklarowała, że takowa skala nie ma dla nich znaczenia.
W ocenie autorów badania "im Polacy zarabiają więcej, tym ich skłonność do ryzyka zakupowego rośnie". Zauważyli bowiem, że w grupie respondentów zarabiających powyżej 9 tys. złotych, 5,9 proc. wskazało, że sklep musi mieć przynajmniej dwójkę w pięciostopniowej skali. W grupie zarabiającej od 1 tys. do 2,9 tys. zł jest to 1,9 proc., a wśród tych, których pensja wynosi od 3 tys. do 4,9 tys. - 1,5 proc.
"A zatem, 2. gwiazdki, są akceptowane blisko cztery razy częściej przez lepiej zarabiających Polaków niż tych, którzy zarabiają poniżej średniej krajowej" - zauważono. Według autorów badania może to być spowodowane tym, że nietrafione zakupy dla bogatszej grupy nie oznaczałyby dużych kłopotów finansowych. "Często, te gorzej oceniane sklepy oferują dodatkowe benefity, bo chcą się w jakiś sposób wyróżnić i dzięki temu przyciągnąć do siebie klientów" - oceniono. Mogą to być m.in. rabaty, promocje lub niższe ceny.
Podkreślono jednak, że najbogatsi w zdecydowanej większości (69 proc.) korzysta z usług firm ocenianych na cztery lub więcej gwiazdek. "Jednak, ich akceptacja dla ryzyka jest po prostu na wyższym poziomie" - zaznaczono.
Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie TrustMate przez firmę badawczą UCE Research, na reprezentatywnej próbie 1006 Polaków, w październiku 2024 r., metodą CAWI. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze