o kosztach prowadzenia schroniska pisaliśmy wczesniej w artykule
Wolonariusze przychodzący do schroniska okazują się problemem, chociaż jak podkreśla dyrektor Szymon Michalak, nie wszyscy. - Jest taka grupa, która od samego początku przychodziła tu, by wprowadzać swoje pomysły, niemożliwe do realizacji. Cały czas starali się nam tutaj zaszkodzić i udowodnić, że jesteśmy osobami, nie mającymi o niczym zielonego pojęcia, które nie powinny tego robić i to co robią, robią źle. Wytykali jakieś błędy. Te osoby cały czas starały nam się udowodnić, że sytuacja w schronisku jest pernanentnie zła. Starały się pewne sprawy na siłę nagłaśniać. Stąd robienie zdjęć i wzywanie policji. Typowe awanturnictwo nie mające nic wspólnego z rzeczywistą sytuacją w schronisku - mówi w rozmowie z lokalną telewizją.
Zarządzający schroniskiem ZDiUM postanowił o całkowitym zawieszeniu współpracy z wolontariuszami. Szymon Michalak przyznaje jednak, że część wolonatariuszy niosła rzeczywistą pomoc schronisku oraz zwierzętom. - Nie możemy jednak dopuszczać do sytuacji, że jesteśmy cały czas atakowani.
ZDiUM planuje na przyszłość utwotrzenie wąskiej grupy wsparcia dla schroniska. Mile widziani będą w niej ludzie młodzi, pozbawieni "chorych" ambicji.
Sami wolonatriusze z taką decyzją się nie zgadzają. Wczoraj do schroniska nie zostali wpuszczeni. Protestują, bo mają podpisane umowy o współpracy, których nikt im nie wypowiedział. Twierdzą, że są przysposobieni na podstawie posiadanych pisemnych umów do pracy.
- Nasza fundacja jest po bardzo wnikliwej kontroli z zakresu ustawy z dn 24 kwietnia 2003 o działalności pożytku publicznego oraz wolontariacie wraz z nowelizacją z dn 5 sierpnia 2015 i tym samym posiada dokładną wiedzę w zakresie wolontariatu - pisze jedna z wolontariuszek.
Miłośnicy zwierząt twierdzą, że nie ma żadnych opinii o przebiegu wolontariatu zarówno w odniesieniu do poszczególnych osób, jak i całych organizacji.
Pojawia się także szereg pytań dotyczących informacji o ryzyku dla zdrowia i bezpieczeństwa związanym z wykonywanymi świadczeniami, zapewnienia wolontariuszom bezpiecznych warunków, szkoleń związanych z pracą ze zwierzętami, ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków.
Napisz komentarz
Komentarze