Zaprezentowane w poniedziałek przez premier Beatę Szydło i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę założenia przewidują m.in. zmiany w nadzorze MS i prezesów sądów nad działaniami komorników, a także w zasadach funkcjonowania kancelarii komorniczych i prowadzenia licytacji. Po konsultacjach międzyresortowych i społecznych projekt ma trafić pod obrady rządu.
Jak powiedziała PAP Janus, komorniczy samorząd pozytywnie ocenia zapowiedź zwiększenia uprawnień nadzorczych ministra sprawiedliwości i prezesa właściwego sądu rejonowego. „Zwiększone uprawnienia nadzorcze i kontrolne są potrzebne. Już dziś prezes sądu rejonowego jest podstawowym podmiotem nadzorującym komorników. Uważamy, że jest to zmiana potrzebna” – powiedziała Janus.
Zauważyła, że uprawnienia do zawieszania komornika na 30 dni i do występowania do ministra o usunięcie komornika z zawodu były dotychczas skupione w rękach prezesa sądu okręgowego i sądu apelacyjnego. Tymczasem – zwróciła uwagę - prezes SR ma pod sobą od kilku do kilkudziesięciu komorników, podczas gdy prezes SO, który nadzoruje komorników, ma też nadzór nad wieloma innymi podmiotami. „Proponowane zmiany mogą skutkować przyspieszeniem wyłapywania nieprawidłowości” – oceniła Janus.
Niepokój KRK budzą natomiast zmiany dotyczące kompetencji asesorów komorniczych i czynności władczych policji.
„Asesorów jest obecnie 1759, aplikantów komorniczych – 840; to osoby, które się kształcą i będą w przyszłości wykonywać zawód komornika sądowego. Zatrudnienie asesora – tak jak aplikanta komorniczego – ma na celu przede wszystkim przygotowanie go do samodzielnego wykonywania zawodu komornika. Jeśli bardzo ważne czynności zostaną wyłączone z obszaru jego działań, to po powołaniu go na stanowisko komornika sądowego, w naszej ocenie, nie będzie on miał należytego doświadczenia w wykonywaniu egzekucji sądowej. Samo asystowanie przy czynnościach egzekucyjnych nie jest tym samym co podejmowanie faktycznych decyzji” – zauważyła rzeczniczka.
Przywołała przykład innych korporacji prawniczych, argumentując, że asesor prokuratorski, aplikant notarialny, radcowski i adwokacki – „to osoby, które nie tylko uczestniczą w rozprawach czy czynnościach notarialnych, ale też samodzielnie wykonują określone czynności”. „Naszym zdaniem jest to zmiana niepokojąca, natomiast może należałoby zwiększyć lub przebudować zakres kontroli nad kandydatem na komornika sądowego” – powiedziała Janus. Dodała, że być może kontrola powinna się odbywać tak, jak kontrola kandydatów na stanowiska sędziego, prokuratora, radcy prawnego czy notariusza.
Zaznaczyła, że mowa na razie o założeniach, a nie szczegółowych przepisach. „Projekt został dziś ujawniony. Mamy nadzieję, że – jak zapowiedziała pani premier – będą konsultacje, głos środowiska zostanie wysłuchany” – dodała.
Źródło: www.kurier.pap.pl
Napisz komentarz
Komentarze