Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 23 stycznia 2025 19:27
Reklama
Reklama

Prawym okiem: Urawniłowka

Rzadko zdarza mi się komentować, to co się dzieje w ogólnopolskiej polityce. Wolę swoją uwagę koncentrować na naszym lokalnym podwóreczku. Tym razem do napisania felietonu sprowokował mnie wpis tomaszowskiego posła, Rafała Wójcikowskiego.

Może nie zwróciłbym na niego uwagi, gdy dokonał go reprezentujący pisowskich socjalistów Telus, lub jakiś były poseł firmujący postkomunistów, których w Sejmie na szczęście już nie ma. Jednak tu mamy do czynienia z parlamentarzystą, którego rekomendowało na listę Kukiz15 Stowarzyszenie KOLIBER, a więc liberalizm i idea państwa prawa nie powinny być mu obce.

Przy okazji ostatnich wyborów parlamentarnych pojawiło się i stało się modne słowo: "antysystemowy". Geneza jego znaczenia opiera się o kontestację zastanego układu politycznego i sytemu prawnego, wspierającego partiokrację. Bardzo szybko jednak tę antysystemowość zaczęto mylić z anarchią. Zamiast tworzyć nowy ład, uznano, że łatwiej jest zburzyć stary porządek.

Wpis dokonany przez Rafała Wójcikowskiego, który mnie sprowokował brzmi tak:

 

Pierwsza nowelizacja ustawy, przy której pracowałem w Sejmie RP dotyczyła 70% stawki PIT od ponadnormatywnych odpraw w podmiotach publicznych. To jest jakiś symbol, że wolnorynkowiec podwyższa podatki oszustom działającym w majestacie prawa. Być może wbrew naszym UPeeRowskim diagnozom, największym problemem Polski nie jest rozbuchany socjalizm ale zepsucie państwa, które umożliwia takie patologie.

"Stanowisko PiS wsparł w imieniu klubu Kukiz'15 Rafał Wójcikowski. Podkreślał, że patologią są sytuacje, gdy ktoś wchodzi do władz spółki skarbu państwa tylko po to, by wziąć wysoką odprawę. "Nie zgodzimy się z tym" - powiedział.

Ubolewał, że stawka tego podatku może być zgodnie z prawem niższa niż 75 proc. "Premier Węgier Victor Orban wprowadził 90 proc. podatku i jakoś świat się nie zawalił" - mówił Wójcikowski."

 

Przyznam, że mocno mnie rozczarował, bo sam przed wyborami mówiłem wszystkim, że to sensowny jest kandydat a tu proszę, taki pasztet. Od razu więc napiszę, że nie popieram gigantycznych odpraw wypłacanych partyjnym funkcjonariuszom, kiedy partyjni funkcjonariusze, zrzeszeni w konkurencyjnym gangu pozbawiają ich roboty.


Często pieniądze dostają ludzie, którzy nie mają żadnej wiedzy, a w pracy po prostu bywają. Należy więc oczywiście ten patologiczny stan rzeczy zmienić. Zmiana jednak musi być mądra a nie stanowić jedynie politycznej wendetty.

Już samo użycie słowa "ponadnormatywne" budzi złe skojarzenia, wyjęte jakby wprost z prawa Polski Ludowej. Wtedy też były ponadnormatywne różne rzeczy. Ludzie mieli ponadnormatywne mieszkania, więc dokwaterowywano im lokatorów. Kupił ktoś stary samochód, płacił podatek od wzbogacenia. Rolnik to był kułak, a przedsiębiorca złodziej, którego należało ukarać "domiarem".

Cóż to więc za słowo i co tak naprawdę jest ponadnormatywne. Poseł twierdzi, że odprawa przewyższająca trzymiesięczne wynagrodzenie. Może i tak. Tylko dla mnie może to być wynagrodzenie, wypłacane polskim piłkarzom. Zarabiają dużo a sukcesów mają mało.

Ustawa (właściwie jej nowelizacja), o której pisze poseł i żałuje, że podatek jest tak niski, to psucie polskiego prawa, które moim zdaniem, jest niezgodne z konstytucją. Zaczynam się bać, że sposobem na rozwiązanie problemów mieszkaniowych będzie określenie normy powierzchni użytkowej mieszkania na jedną osobę i dokwaterowanie lokatorów. Trzeba wprowadzać uregulowania konstytutywne a nie represywne. Nie obciążać podatkami ale uregulować temat tego rodzaju odpraw w przyszłości /zamiast łamać zasadę nierektroaktywności/ i określić np. ich maksymalny poziom. Takie działania ad hoc, to jedynie przygotowanie do oczyszczania spółek Skarbu Państwa z działaczy PO, by można w nich ulokować działaczy PiS, a przy okazji wyczyścić im portfele.

Wątpliwości budzi przede wszystkim wspomniana przez mnie urawniłowka. Nowelizacja wszystkich traktuje po równo. Warto jej się więc przyjrzeć, bo zawiera dyskusyjne sformułowania, które można interpretować w sposób niejednoznaczny. Poniżej całość tworu legislacyjnego.

 

1) w art. 30:
a) w ust. 1 w pkt 14 kropkę zastępuje się średnikiem i dodaje się pkt 15 i 16 w brzmieniu:
„15) z tytułu odszkodowań przyznanych na podstawie przepisów o zakazie konkurencji, jeżeli zobowiązaną do zapłaty odszkodowania jest spółka, w której Skarb Państwa, jednostka samorządu terytorialnego, związek jednostek samorządu terytorialnego, państwowa osoba prawna lub komunalna osoba prawna dysponują bezpośrednio lub pośrednio większością głosów na zgromadzeniu wspólników albo na walnym zgromadzeniu, w tym także na podstawie porozumień z innymi osobami, w części, w której wysokość odszkodowania przekracza wysokość wynagrodzenia otrzymanego przez podatnika z tytułu umowy o pracę lub umowy o świadczenie usług wiążącej go ze spółką w okresie sześciu miesięcy poprzedzających pierwszy miesiąc wypłaty odszkodowania – w wysokości 70% tej części należnego odszkodowania;

 

 

Fragment, który zaznaczyłem pogrubioną czcionką będzie moim zdaniem polem do dowolnej interpretacji przez urzędników skarbowych ale i płatników podatku. nie jest jasne, czy podatek w wysokości 70% naliczany będzie dopiero, kiedy przekroczy równowartość 6 pensji, czy jednej pensji z okresu minionych 6 miesięcy.

 


Panowie i panie posłowie, pałający żądzą odwetu, zapomnieli, co leży u podstaw wprowadzania zakazów dotyczących konkurencji. W przypadku podmiotów publicznych takie zapisy umowne mają zabezpieczać interesy Państwa. Odszkodowanie więc powinno być równoważne ze stratami finansowymi w realnej wysokości, gdyby taki zapis w umowie nie funkcjonował.

Mówiąc prościej, pracując np. w strategicznej dla gospodarki Polski spółce pracownik, posiadać może informacje, które będą cenne dla partnerów oraz konkurentów rynkowych. Oczywistym jest, że ich udostępnienie może wiązać się ze stratami dla spółki lub stawiać ją w niekorzystnej pozycji negocjacyjnej.

Wprowadzając zakazy umowne zatrudnienia w takich podmiotach lub świadczenia na ich rzecz usług, mamy na celu ochronę interesów podmiotu publicznego. Pracownik taki otrzymuje odszkodowanie, które i tak jest niższym kosztem, niż straty, jakie mogą wynikać z wykorzystania jego wiedzy przez konkurencję. To odszkodowanie powinno być uzależnione od okresu, w jakim zakaz będzie obowiązywać. Może to być na przykład rok, jeśli spółka uzna, że po roku posiadane informacje będą mało przydatne dla konkurencji. Należy przy tym pamiętać, że istnieją branże, w których wprowadzenie zakazów umownych w praktyce eliminuje daną osobę z rynku pracy, bo mogłaby wykorzystywać nie tylko posiadaną wiedzę ale i nabyte kontakty.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ok 03.12.2015 12:46
powiem,tak był LEPER i jego kompani,był PALIKOT jego świta penisem,teraz KUKIZ z swoimi cymbalistami.nie mają żadnego programu.widać po p.pośle.będą glosować jak JARUŚ każe.zamiast merytoryki,to powtarzają slogan o zmianie KONSTYTUCJI ,wiedząc,że nie mają większości do tych zmian,myślą że zatrą swoją niekompetencje. pewnie,że wrócą czasu PRL. KU.....A JANOSIKI XXI WIEKU z naszym posłem naczele!!!!!!!!!!

rok PO wyborach 30.11.2015 20:35
Mariusz , mentalność tak celnie opisywana jestw każdym z nas . Po co ukrywać że jest inaczej , szarady, roszady, przebieranki i malowanie barw na okoliczność. Wystarczy prosto, po ludzku , jak pisał klasyk na banerach Bliżej ludzi .

kiki 30.11.2015 14:29
Odprawy ?...- zalegalizowane złodziejstwo wypracowanego mienia społecznego i robotniczego.

Asocial 30.11.2015 14:18
Rafał, zlikwidujcie całkowicie odprawy. Po co tak mieszać. Trzeba płacić tylko za pracę. Pozdrawiam i kibicuje.

Leon 30.11.2015 13:01
No i Mariusz pozamiatał argumentacją pana posła.

30.11.2015 12:08
Szanowny Panie Pośle.Na początku odniosę się do wcześniejszych Pańskich wypowiedzi. 1. Napisał Pan, ze było mało czasu na uchwalenie lepszego rozwiązania. Partia obecnie rządząca w trakcie kampanii wielokrotnie przekonywała, że ma szuflady pełne ustaw. Obecnie widać, że przejęcie władzy i błyskawiczne nocne uchwalanie było wcześniej zaplanowane jednak ustawy i uchwały to nie źródła prawa a zwykłe knoty. Pański komitet wyborczy z P.Kukizem na czele nie miał żadnego programu ani gotowych ustaw. Czy naprawdę musicie teraz bezmyślnie klepać wszystko co Wam Wielki Brat podsunie? 2. Słuszne jest zwalczanie patologii polegających na pobieraniu odpraw nie współmiernych do rzeczywistego wkładu pracy danego zatrudnionego. Patologia ta mimo, że karygodna, funkcjonuje jednak w granicach obowiązującego prawa. Zmieniliście to prawo? Nie. Wy z zalegalizowaną patologią walczycie niestety niezgodnie z prawem. Dodatkowe opodatkowanie wynagrodzeń uzależnione od tego kto jest właścicielem spółki jest zwyczajnie niekonstytucyjne. Nie wierzę, że wszyscy posłowie, którzy klepnęli tą ustawę byli tak tępi by o tym nie wiedzieć. Obawiam się, że po uznaniu przepisów przez TK za niezgodne z Konstytucją podniesiecie krzyk, że to "skorumpowany TK" jest temu winien i trzeba wymienić więcej sędziów. Nikt nie ma złudzeń, że partia obecnie rządząca w tej kadencji obsadzi nie mniej stołków "z nadania politycznego" niż poprzednicy. Za 4 lata niezgodność z konstytucją obecnie uchwalonej ustawy nie będzie im a może i Wam już tak przeszkadzać. 3. Panie Pośle, demokracja to taki system, w którym wyborcy wybierają ludzi, których uważają za mądrych i kompetentnych. Fakt wyboru na posła oznacza, że ludzie uwierzyli w Pańskie kompetencje ale nie oznacza automatycznie, iż te kompetencje Pan posiada. Dotyczy to wszystkich wybranych. Posiadanie możliwości przegłosowania w parlamencie każdej głupoty nie oznacza, że automatycznie jest ona mądrością. Życzę Panu, Panie Pośle, żeby Pan o tym pamiętał do końca kadencji. Jeśli mój anonimowy nick Panu przeszkodzi to pragnę poinformować, że Admin ma dostęp do moich danych a polemika z Panem nie jest mi tak naprawdę potrzebna. Ważne by współtworzył Pan mądre prawo zamiast tłumaczyć się przed wyborcami z współtworzenia głupiego.

29.11.2015 21:19
Zaczyna bawić mnie ta wymiana opinii. Tak więc raz jeszcze. 1. Rozumiem więc, że nowelizacja dotyczy umów i kontraktów zawartych po 1 stycznia przyszłego roku? Zacytowałem ją w powyższym felietonie prawie w całości. Nie ma tam takiej wzmianki. Gdyby tak było, to faktycznie osoby podpisujące nowe kontrakty podejmowałyby decyzje o własnym zatrudnieniu według nowych reguł i z pełną świadomością konsekwencji, jakie ze sobą niosą. Skoro tak nie jest, to wprowadzony przepis niczym nie różni się od grabieży pieniędzy z OFE. 2. Ależ to pan zrównuje wszystkich używając niestosownych epitetów i oskarżeń. Z kolei uchwalone przez Was przepisy zrównują wszystkich od strony prawnej. 3. Demagogia to stosowanie m.in. oskarżeń nie popartych żadnymi faktami a jedynnie domniemaniami. Traktowanie wszystkich jak złodziei, oszustów i malwersantów. Sam niech pan oceni. 4. Przykład ten podałem jako obrazujący bezsensowność tego rodzaju działań. Gonienie w piętkę i nic więcej. Jak się nie wie co zrobić, to się robi pokazówki "pod publiczkę". Tłuszcza klaszcze, bo przecież tamci mają, a skoro mają, to na pewno ukradli. Teraz ci im zabral, więc może są lepsi? Czy aby na pewno? Ustawa nie rozróżnia osób zatrudnionych przed wyborami i po wyborach. Traktuje wszystkich jednakowo. Napiszę to raz jeszcze. Działanie na szkodę spółki? Prokutaror. Krótko i na temat. Nie posługuję się tu nazwami partii. Już pisałem o swoim stosunku do wszystkich. A nie posługuje się nimi dlatego, że nie mają one znaczenia dla mojej opinii. Fundamentem Państwa jest racjonalne prawo nie działające wstecz. Inaczej obywatel nie może być pewien własnej przyszłości a to Państwo przestaje pełnić w stosunku do niego funkcję służebną i to obywatel pozostaje w pozycji klienckiej. Ma się rozumieć, że należało robić. Rozwiązać umowy. Uchwalić nowe zasady a następnie sprawdzić legalność podpisywanych umów. 4.bis. To nie jest sprawiedliwość, tylko chaos i właśnie anarchia. Dodałbym jeszcze hipokryzję i przywołał konkretny przykład Tomaszowskiej Fabryki Filców Technicznych. 5. Pytałem o konkretny przepis Konstytucji. 6. I znowu. Jak się nie ma argumentów, używa się określników. Nikogo nie wybielam. Napisałem przecież wprost: nie popieram gigantycznych odpraw wypłacanych partyjnym funkcjonariuszom, kiedy partyjni funkcjonariusze, zrzeszeni w konkurencyjnym gangu, pozbawiają ich roboty. Często pieniądze dostają ludzie, którzy nie mają żadnej wiedzy, a w pracy po prostu bywają. Należy więc oczywiście ten patologiczny stan rzeczy zmienić. Zmiana jednak musi być mądra a nie stanowić jedynie politycznej wendetty. Dla każdego wolnościowca to rzecz oczywista. I na koniec zapytam. Co zrobicie, jeśli Trybunał konstytucyjny uzna wprowadzone przepisy za niezgodne z ustawą zasadniczą? Będziecie zwracać pieniądze z odsetkami? To ma być uczciwe wobec "zwykłych" Polaków?

wert 29.11.2015 20:39
Panie pośle proszę nie przejmować się tymi jazgoczącymi frustratami, tylko robić swoje. Cokolwiek byście nie zrobili to oni i tak zawsze będą krzyczeć, że to żądza odwetu i populizm. Swinia zawsze głośno kwiczy, gdy odciąga ją się od koryta pełnego żarcia. Macie dobry kierunek.

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 20:18
1. Nikt nie zmienia reguł w czasie trwania. Ustawa będzie obowiązyywać od 01.01.2016. 2. Nikt nie zrównuje wszystkich. 3. A demagogią jest stosowanie pojęć raz w kategoriach prawnych a raz w etycznych - w zależności od wygody stosującego. 4. Nie będziemy zmieniać kodeksu pracy, ale te osoby jeśli uczynią tak jak Pan pisze, same sobie wystawią świadectwo i taki zarząd (który zatrudni obecnie te setki osób) z pewnością będzie się tłumaczył przed odpowiednimi organami z działania na szkodę spółki. Wg Pana nie należało nic zrobić i pozwolić na wypłaty wielomilionowych odpraw i odszkodowań tmy fachowcom zatrudnionym przez PO i PSL po wyborach tylko po to aby pobrać sute odprawy. 4. Lepsza jest sprawiedliwość, którą zwolennicy PO będą nazywać populizmem i anarchią niż oligarchia i uwłaszczenie na państwowych pieniądzach zwne przez Po sprawiedliwością i stabilnym systemem. 5. Podatki sankcyjne w Polsce to stawka 75%, podatek niesankcyjny nie może być wyższy niż sankcyjny. 6. To co Pan mówi o populizmie i społeczeństwie, jest wyjątkowo krzywdzące zwykłych Polaków, zaś wyjątkowo wybielające obecne pseudoelity spod znaku PO i PSL, których nieuczciwe i nieetyczne zawłaszczanie majątku narodowego Pan broni w imię ... no właśnie czego ?

1putin 29.11.2015 18:05
Panie Pośle, Państwa logika argumentacji jest warta co najwyżej logiki jakiegoś trapera , rapera no co najwyżej piosenkarza estradowego. Skończyła się już kampania wyborcza, skończyło się pustosłowie i populizm, trzeba by wykazać się choć elementarną wiedzą i logiką. Dziwię się , że Pan człowiek wydawałoby się wykształcony babrze się w szambie mówiąc ,że to twaróg.

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 20:20
Przykro mi, ale do tego typu anonimowych wypowiedzi, trudno się odnieść - to zwykły hejt

1putin 30.11.2015 10:18
to taki sam hejt jak i Wasze wypowiedzi i działalność parlamentarna. Negujecie ustawy o których nie macie bladego pojęcia, chcecie rozwalić Państwo nie dając żadnej rozsądnej alternatywy, forsujecie i popieracie rozwiązania "prawne" które są zaprzeczeniem logiki, prawa i zdrowego rozsądku. Jesteście zwykłymi, destrukcyjnymi, anarchistami wspierającymi totalitarne ugrupowanie . Dlaczego? , bo "muzykanci" chcą nadal istnieć nie mają żadnej koncepcji dla kraju. Kiedyś mówiło się o takich " przykleiło się guano okrętu i krzyczy płyniemy". A dyskutować z Waszmością pod pełnym imieniem i nazwiskiem owszem mógłbym gdyby nie to ,że boję się że pogwałcicie moje prawa tak jak pogwałciliście je nocą w Sejmie forsując hańbiącą Polskę ustawę o TK . U Was nawet prawo działa wstecz więc proszę nie wypisywać "ex cathedra " pouczeń o otwartości dyskusji. My zwykli Polacy immunitetu nie mamy i nie możemy się za nim schować.

marek 29.11.2015 16:59
Czyli wzorce plyną z Torunia?

29.11.2015 16:35
Populizm i to dosyć tani, bo obliczony na negatywne emocje społeczeństwa nienawidzącego każdego, kto ma więcej. To żadna sprawiedliwość, kiedy zmieni się reguły gry w czasie jej trwania i zrównanie wszystkich. O tym, że jest to populizm świadczy pejoratywne określenie "wyłudzanie". Wyłudzenie jest przestępstwem, więc należy złożyć zawiadomienie do właściwych organów. Doprowadzenie do niekorzystnego dysponowania mieniem publicznym jest skodyfikowane w KK. Oczywiście, że całość mojego komentarza dotyczy kwestii nowelizacji ustawy o podatku dochodowym, poza ostatnią częścią, która stanowi odpowiedź na Pański (rzeczywiście nie na temat) wtręt z poprzedniego komentarza. Żeby podkreślić jeszcze absurdalność Państwa argumentacji przytoczę inny przykład. Co zrobicie, jeśli ci prezesi tych wszystkich spółek jeszcze przed odwołaniem ich ze stanowisk pozatrudniają w nich setki osób na różnego rodzaju umowy o pracę. Np. sześciomiesięczne bez możliwości wcześniejszego wypowiedzenia bądź dłuższe w których ten okres wypowiedzenia zostanie określony na poziomie kilku miesięcy? Będziecie wtedy zmieniać Kodeks Pracy w trybie nocnym przyspieszonym? Populizm i anarchia. Nic więcej. System zarządzania tworzący niebezpieczne precedensy. Z ciekawości zapytam jeszcze: który z artykułów Konstytucji RP wprowadza ograniczenie w wysokości podatku dochodowego.

niedzielnik 29.11.2015 15:38
Co tam odprawy Panie radny przyjrzyj się dodatkom specjalnym ...

Ajdejano 29.11.2015 12:07
Do wpisu nr 2. W sprawie jednego małego drobiazgu: niech pan nie bierze w cudzysłów określenia - partyjnych gangów. Ja określałbym te tzw. "partie polityczne" inaczej: to partyjne przestępcze gangi, podpadające pod przepisy karne w zakresie przestępczości zorganizowanej. I niech pan tu kitu nie wstawia, sugerując, że dopiero wy doprowadzicie wszystko do normy. Do jakiej normy ?! Oczywiście - do waszej "normy". Od pokoleń, po każdych wyborach objawiają się ich zwycięzcy - zbawcy narodu. Napiszę jak ten ruski: pażiwiom - uwidzim !!!

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 11:11
1. Nie widzę anarchii, o której Pan pisze. 2. Gdyby było więcej czasu, to z pewnością przygotowano by lepsze rozwiązanie (pod względem prawa) ograniczające praktyki złodziejskich odpraw i odszkodowań dla osób zatrudnionych w spółkach SP tylko po to, aby zrobić skok na kasę. Ponieważ nowelizacja musi być opublikowana do 30.11.2015, żeby wejść w życie od 01.01.2016, zdecydowano się na tego typu tymczasową ale skuteczną protezę. 3. Słowo "ponadnormatywne" oznacza ze coś znacząco odbiega od przyjętej normy i to odbiega intencjonalnie. Odprawy, jak Pan napisał, "partyjnych gangów" wielokrotnie przekraczały kodeksową 3-krotność wynagrodzenia. Stawka 70% dotyczy tej części odpraw i odszkodowań "ponad normę", kodeksówki nie ruszyliśmy, tak samo jak odpraw i odszkodowań w podmiotach prywatnych (tutaj pojawiały się głosy PiS żeby iść dalej) 3. To nie pasztet - to przywracanie elementarnej sprawiedliwości i działanie antypatologiczne, czasami nie ma rozwiązań idealnych, zwłaszca kiedy nie ma na to czasu. 4. Nowelizacja nie jest niezgodna z konstytucją - byłaby gdyby stawka podatku była wyższa niż 75%... 5. Podnosi Pan argumenty, jakie podnosiła PO, która wzniosła nawet poprawkę aby dać czas do 01.04.2016 na przeanalizowanie poprawek, wszystko po to aby zablokować nowelizację na rok 2016. 6. "zamiast burzyć stary porządek" powiada Pan - nie jesteśmy w sejmie po to aby bronić starego porządku III RP, robi to na szczęście nieskutecznie PO, którą w radzie powiatu reprezentuje Pan, będąc jednocześnie obiektywnym dziennikarzem obywatelskim oraz reprezentantem opcji republikańskiej

29.11.2015 12:14
Czyli tak jak napisałem, działania ad hoc, obliczone na tani populizm oraz partyjniacką wendettę, bez rozwiązań konstytutywnych. Oczywiście zyskają poklask. Co do tego nie mam wątpliwości. Przypomnę tylko, że nie mówimy o urzędach administracji publicznej, bo tam są wysokości odpraw skodyfikowane. Chodzi tu przede wszystkim o spółki, nie objęte ustawą kominową. Część z nich to podmioty strategiczne. Osoby zatrudnione, podpisując kontrakty z klauzulą ograniczającą konkurencję, podpisywały je w określonym stanie prawnym. To kwestia oszacowania strat wynikających z tego tytułu. Jednostronna zmiana warunków ma charakter anarchii właśnie. Jeśli ogranicza się poziom odzkodowania, to należy też ograniczyć zakres czasowy zakazu, o którym mowa. Nie odszkodowania i odprawy są problemem, chociaż przyznaję, że unormowanie tego tematu jest konieczne. Prawdziwym problem to strumienie finansowe, służące finansowaniu partii politycznych. Nie rozwiążą ich doraźne rozwiązania i sądy kapturowe. Na koniec tylko dodam, że felietony, które pisuję z definicji mają charakter subiektywny.

Rafał Wójcikowski 29.11.2015 16:10
Wnioski, które Pan wyciąga, ni jak się mają do moich wyjaśnień. 1. nie populizm - tylko sprawiedliwość i przeciwdziałenie patologiom 2. mówimy o spółkach SP w których SP ma większość głosów na WZA, gdzie osoby podpisujące w/w umowy podpisywały je głównie w celu wyłudzenia pieniędzy 4. sprawy które porusza Pan w dalszej części komentarza nie dotyczą w ogóle kwestii nowelizacji więc nie moga być argumentem w tej sprawie

Opinie

KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, prezes IPN Karol Nawrocki jest w czwartek w woj. śląskim. Posłowie KO na konferencji w Sejmie ocenili, że dotychczas nie interesował się tym regionem i postawili pytania m.in., czy zamierza kontynuować politykę PiS dla Śląska, a także, czy jako szef IPN ustalił osoby, które w latach 1945-1949 kierowały ludzi do kopalń do katorżniczej pracy.Data dodania artykułu: 23.01.2025 12:29Liczba komentarzy artykułu: 1
KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?

Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pozbawić możliwości dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego pracodawców i gdzie w tym wszystkim sektor MŚP?

W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów został opublikowany opis projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, w którym wskazano, że „projektowana regulacja zmierza do przyjęcia zasady, że zarówno strona pracowników i pracodawców jest reprezentowana w Radzie przez odpowiednio 3 najliczniejsze reprezentatywne organizacje związkowe oraz 3 najliczniejsze reprezentatywne organizacje pracodawców”[1] – informuje dr n. pr. Marek Woch ekspert Centrum Legislacji Federacji Przedsiebiorcy.pl.Data dodania artykułu: 23.01.2025 09:35
Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pozbawić możliwości dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego pracodawców i gdzie w tym wszystkim sektor MŚP?

PGE wybrała wykonawcę jednego z największych w Europie magazynów energii, który będzie budowany w Żarnowcu

Grupa PGE wybrała generalnego wykonawcę inwestycji dotyczącej zaprojektowania i budowy, w formule pod klucz, bateryjnego magazynu energii Żarnowiec. Projekt o mocy do 263 MW oraz pojemności minimalnej 900 MWh zrealizuje spółka LG Energy Solution Wrocław. Magazyn zlokalizowany w sąsiedztwie należącej do Grupy PGE Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec będzie jednym z największych w Europie bateryjnych magazynów.Data dodania artykułu: 23.01.2025 09:21
PGE wybrała wykonawcę jednego z największych w Europie magazynów energii, który będzie budowany w Żarnowcu

Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego?

Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego?

Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet

W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02
Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet

Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca

Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.
Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego

Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego

Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie

Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie

Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów
Konkursy na stanowiska pracy w większości urzędów to fikcja. Na działaczy partyjnych praca czeka

Konkursy na stanowiska pracy w większości urzędów to fikcja. Na działaczy partyjnych praca czeka

Rozdawnictwo stanowisk politycznym córom i synom zawsze stanowi źródło społecznych emocji. Niestety w ciągu ostatnich 30 lat, mimo szumnych zapowiedzi a nawet kilku prób nie udało się stworzyć Korpusu Administracji Publicznej, czyli wysoce wykwalifikowanej kadry.
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą

Wasze komentarze

Autor komentarza: MarekTreść komentarza: Po pierwsze Tusk bezprawnie wstrzymuje subwencje na partię PiS i to jest okoliczność łagodząca. Niech redaktorek z równą zajadłością organizuje nagonkę na posła PO Witczaka który to sieje jadem a mówi o miłości o nosi okulary ale ieriwe serce zamiast mieć to uczucie właśnie w sercu, niech „redaktorek „ podrąży temat bezprawnego wstrzymania subwencji, i zaczepia ciągle posła Witczaka z jaką zajadłością czepia się starosty Wegrxynowdkiego tudzież ez posła MacierewiczaŹródło komentarza: Konwencja, czy konferencja. PiS w najniższej cenieAutor komentarza: Kriss66Treść komentarza: Brawo Karol Nawrocki!!!Źródło komentarza: KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?Autor komentarza: TomaszówTreść komentarza: Tak jak pójdziesz z trzaskowskim odpalić znicza pod znakiem drogowym:)Źródło komentarza: Upamiętniliśmy 162. rocznicę wybuchu Powstania StyczniowegoAutor komentarza: HahTreść komentarza: Czyli współpraca Witczak Węgrzynowski kwitnie :)Źródło komentarza: Piotr Kucharski do odwołania. Komisja jest za!Autor komentarza: pani WiesiaTreść komentarza: Jest taka malutka lekarka w mieście żona świeżego dyrektora.Źródło komentarza: Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodziAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Pytanie dla wszystkich: skąd wam się wzięła ta Ewa i kto to jest ta Ewa?!Źródło komentarza: Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama

Napisz do nas

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama