Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 06:16
Reklama
Reklama

Gdy szumi, szumi woda... i płynie sobie w dal

W mojej drugiej książce  “A jednak Rock’n’Roll” znalazł się równieź rozdział, KAJAKI. Jest to reportaż z kajakowego spływu rzeką Pilica na trasie Tomaszów (przystań OSiR-u – Zakościele,  w jakim mieli możliwość uczestniczyć członkowie z Abstynenckich Stowarzyszeń Klubów Wzajemnej Pomocy “ALA” i "AZYL".  

W niedzielę 16 sierpnia 2009 roku, nasze Stowarzyszenia Abstynenckie ALA, AZYL zorganizowały spływ kajakowy Pilicą na odcinku Tomaszów Mazowiecki–Zakościele. Uczestnictwo w wodnej imprezie okazało się dla mnie znakomitym pomysłem, jako, że był to jedyny racjonalny sposób na rozładowanie wewnętrznego napięcia, z jakim, od co najmniej miesiąca się borykałem (organizacja jubileuszu obchodów "50 lat Rock'n'Rolla w Tomaszowie". Nigdy w swoim życiu nie miałem okazji – lub, jak kto woli, nie starałem się - brać udziału  w tak pięknej, odprężającej imprezie. Wstyd przyznać, że dopiero mając 65 lat, korzystałem z możliwości poznania najpiękniejszych zakątków regionu. Regionu w którym się urodziłem, wychowałem.

Na partnerkę kajakowej dwójki zaprosiłem przebywającą w moim domu na wakacjach, ukochaną wnuczkę, dziesięcioletnią Martusię. Pogoda była piękna, słoneczna, jak ostatnie trzy tygodnie, idealna na niedzielny wypoczynek. Zebraliśmy się przed południem na przystani OSiR-u (dawna przystań klubu Lechia) w liczbie 26 osób. Po krótkiej, kajakowej odprawie, przydzielono naszej grupie trzech ratowników–przewodników, udzielono nam instruktażu dotyczącego zachowania, bezpieczeństwa na wodzie. Pobraliśmy wiosła, kapoki ruszając na brzeg rzeki, gdzie zacumowane były kajaki.

Wnuczkę usadowiłem w kapoku na dziobie naszej łupiny a sam zająłem miejsce za nią. Na przemian uderzając to lewym, to prawym piórem wiosła, szybko odbiłem od brzegu i znaleźliśmy się na środku rzeki, obierając kierunek Spała, Inowłódz, Zakościele. To piękne uczucie, kiedy widzi się po lewej czy prawej stronie płynące kajaki, a przed sobą zakola wijącej się, niczym wąż rzeki. Spojrzałem na wnuczkę, zobaczyłem jej uśmiechniętą buzię oraz radość bijącą z oczu, które mówiły mi, jak bardzo jest szczęśliwa, jaką wakacyjną frajdę sprawił jej dziadek.

W kawalkadzie kajaków czuliśmy się bezpiecznie, bo wokół nas,  w swoich jedynkach kręcili się ratownicy przewodnicy często pytając, - Czy u was wszystko w porządku, czy macie siłę wiosłować?  A jak czuje się dziewczynka? Przed każdą  pułapką czy wodną przeszkodą, jak na przykład pod mostem na Karpatach, żelaznym mostem kolejowym na Niwce czy przy powalonych karczach, powalonych drzewach, niebezpiecznych, nagłych załomach, wirach rzecznych i wielu innych niebezpieczeństwach, czyhających na wodnym szlaku, zawsze czuwał ratownik – przewodnik, wskazując nam bezpieczną drogę dla jej opłynięcia.

Zostawiliśmy za sobą Nowy Port na lewym brzegu rzeki, Ludwików na prawym i sunęliśmy dalej pomiędzy polami, na których widoczne były jeszcze niesprzątnięte, malownicze, złote snopki zboża, pomiędzy rozległymi łąkami, nieużytkami i kępami drzew. Kiedy znaleźliśmy się na wysokości oczyszczalni ścieków, w dawnych latach należącej do zakładu ZWCh „Wistom”, obecnie do U.M., zauważyłem, że zlikwidowano dopływ rzeki Czarnej i Wolbórki (wchłonął je sztuczny akwen oczyszczalni ścieków), wpadających razem na tym krótkim odcinku, do rzeki Pilica. Pamiętałem, jeszcze z okresu szkolnego, dorzecze tych połączonych rzek, kiedy z kolegami na Łąki Henrykowskie przychodziliśmy na wagary. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Waldek 19.07.2022 20:43
Super tekst... Świetny reportaż z pięknej wycieczki kajakiem po Pilicy....musze się kiedyś w sobie zebrać i zafundować sobie i mojej żonie podobne wrażenia.. Dziękuję Panie Antoni..!

antoni malewski 13.07.2022 14:37
Ten spływ kajakowy odbył się na 13 dni przed szczególnym wydarzeniem dla Tomaszowian, kulturalnym projektem dla miasta, przy skromnej inspiracji, z moim udziałem, jakim były muzyczne obchody (29 sierpnia 2009r - sala widowiskowa kina "Włókniarz") pt - "50 lat Rock'n'Rolla w Tomaszowie". Wodna wędrówka rzeką Pilica była dla mnie prawdziwym odprężeniem od natłoku myśli, koncepcji, wewnętrznych napięć przed zbliżającym się muzycznym przedsięwzięciem i ... i tak naprawdę mi pomogło... pomogło wprowadzeniu tej imprezy.

On.n 12.07.2022 21:00
Jakie snopki? Chyba Pana poniosly....wspomnienia

Ewa 12.07.2022 13:10
Piekny opis, wiecej takich wycieczek i opisow okolic Tomaszowa.

Reklama
Polecane
MZK. Zmiany dla linii nr 2, 4 i 1Mediacje rówieśnicze85. Rocznica Powstania Polskiego Państwa PodziemnegoW trosce o bezpieczeństwo dzieciZlewozmywaki granitowe i stalowe – jak dobrać idealny model do swojej kuchni?Jak jeździmy? Policjanci wiedza najlepiejWytłumaczenie wszystkiegoTragiczny wypadek w Jankowie. Nie żyje 28-letnia kierującaSpotkanie z kandydatem na Prezydenta RP, Sławomirem MentzenemJaki wpływ mają wysokiej jakości wizualizacje na decyzje zakupowe klientów deweloperskich?Darmowe szczepienia i czipowanie w Tomaszowie Mazowieckim!Konsultacje projektu programu współpracy z organizacjami pozarządowymi na 2025 rok
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
„Biała odwaga” w ramach cyklu   Kultura Dostępna! „Biała odwaga” w ramach cyklu Kultura Dostępna! Na porywający seans mogą liczyć widzowie cyklu Kultura Dostępna, gdyż w czwartek, 26 września, zostanie zagrany dramat „Biała odwaga”. Głośny film historyczny opowiada o trudnej sytuacji mieszkańców Podhala w czasie II wojny światowej. Na tym tle rozgrywa się opowieść o niespełnionej miłości i zazdrości, która prowadzi głównego bohatera do nieodwracalnych decyzji.Sesja Rady Powiatu trwa Sesja Rady Powiatu trwa Nikt nie ma wątpliwości, że Marek Kociubiński nie reprezentuje całej Rady Powiatu, a jedynie wąską kilkuosobową grupę radnych Prawa i Sprawiedliwości, w dodatku w sekciarski sposób związaną z Mariuszem Węgrzynowskim. Jego prowadzenie obrad dalekie jest też od profesjonalizmu i podstawowych zasad demokratycznego państwa, w tym wzorców etycznych, określonych chociażby w powiatowym Kodeksie Etyki Radnego. Stąd pojawił się wniosek o jego odwołanie. Na piątek zwołano sesję, by dokonać zmiany Przewodniczącego. Niestety nie można było tego przeprowadzić, ponieważ w obradach nie wzięli udziału radni PiS (którzy kilka dni temu organizowali konferencję prasowa, na której krytykowali zrywanie kworum przez radnych opozycji), dwóch radnych komitetu Wszyscy Razem (Leon Karwat, Piotr Kagankiewicz) oraz Lidia Jackow. Wszystko wskazuje na to, że mimo, że na sali obrad ich nie było, w budynku starostwa jednak przebywali. Oznacza to, że mimo, iż z pozoru Starosta (dzięki przekupionym radnym) ma niedużą większość w Radzie, to głosowań w trybie tajnym nie może być pewien. Wiceprzewodniczący Krzysztof Bisku ogłosił więc przerwę di 1 października, kiedy to sesja ma być kontynuowana. Przeciwko temu rozwiązaniu próbowali protestować prawnicy reprezentujący Starostę. Jednak ich stanowisko, że radni (nie mając kworum) powinni głosować nad wnioskiem o przerwę, było zwyczajnie absurdalne. Powiatowa "zabawa" więc trwa. Marek Kociubiński nie ma odwagi poddać się weryfikacji przez radnych, a Starosta prowadzi "negocjacje", które podatników będą zapewne kosztować kolejne dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy złotych (tak jak ma to miejsce w przypadku zatrudnienia Grzegorza Glimasińskiego).
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: OstrohrabTreść komentarza: Zatem biorąc wszystkie "za" i "przeciw" należałoby zrównać czynne prawa wyborcze dla wszystkich. Albo ograniczenie ilości kadencji do wszystkich szczebli wyborów politycznych albo brak ograniczenia.Źródło komentarza: Dwukadencyjność zostanie zniesiona?Autor komentarza: AK-47Treść komentarza: To chyba ze strachu przed mandatem Policja nie reaguje gdy przed jej samochodem rowerzyści przejeżdżają rowerem przez przejście dla pieszych?....Źródło komentarza: Jak jeździmy? Policjanci wiedza najlepiejAutor komentarza: zdzisławTreść komentarza: Czemu nie podajecie, ze zabójca to Jakub S. tylko: "Wiemy już, że kierowca który zabił dwie siostry" - piętnujmy takie zachowanieŹródło komentarza: Drogowy zabójca nie tylko pijanyAutor komentarza: TaxiTreść komentarza: W całym garnizonie w tym jednym dniu zostały ujawnione aż 64 wykroczenia ... to chyba jest żart bo tyle można w naszym mieście wykazać a nawet więcej tylko trzeba się zabrać do pracy a przede wszystkim Straż Miejska która nawet nie reaguje na zakaz skrętu w prawo zaraz za postojem Taxi a tak zawsze są zaparkowane pojazdy zakaz skrętu to zakaz nawet Straż Miejska nie może tam skręcać tak samo jak są trzy wydzielone miejsca dla Straży Miejskiej a parkują tam pojazdy Policji ale chciałem też wspomnieć o zakazu zatrzymywania na ul. POW przy starej Straży Pożarnej nikt nie reaguje na te pojazdy.Źródło komentarza: Jak jeździmy? Policjanci wiedza najlepiejAutor komentarza: marcoTreść komentarza: tłumów chyba nie przewidująŹródło komentarza: Spotkanie z kandydatem na Prezydenta RP, Sławomirem MentzenemAutor komentarza: AniTreść komentarza: Powinien tyrać w kamieniołomach za darmo do końca życia...jego wiek go nie usprawiedliwia. Nie chcę utrzymywać mordercy z moich podatków! Dożywocie to za mało...olbrzymi dramat dla rodzin zamordowanych kobiet. Co to jest 20 lat za odebranie życia dwóch osób, za każdą z nich powinien dostać karę.Źródło komentarza: Drogowy zabójca nie tylko pijany
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama