Wszyscy żyjemy w podobnym środowisku i tak samo jesteśmy narażeni na obciążenia cywilizacyjne. Dużo pracy, złe odżywianie, mało snu oraz wysiłku fizycznego – to wszystko powoduje, że nasze organizmy nie są przygotowane na wysiłek, jakim jest staranie się o potomstwo. Ponad to powszechna, pewność mężczyzn co do swojego nieskończonego potencjału seksualnego sprawia, że nie wywierają oni nacisku na swoje partnerki. To złudne twierdzenie.
Jak mówi serwisowi infoWire.pl Piotr Rowicki z firmy Havac: „Czas studiów jest najlepszym okresem na planowanie powiększenia rodziny. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni są wtedy zazwyczaj w doskonałej formie psychiczno-fizycznej, a co najważniejsze – dysponują dużą ilością wolnego czasu”. Warto być świadomym tego, że nasze życie nie powinno ulec zmianie od dnia poczęcia, ale na długo przed nim. Należy rozsądnie zaplanować swój czas pracy – najważniejsze to nie przesilać organizmu – a także formy relaksu. Wskazana jest aktywność fizyczna, zwłaszcza na świeżym powietrzu.
Mężczyźni, aby zachować jakość i odpowiednią ilość swojego nasienia na wysokim poziomie, muszą pamiętać o kilku kwestiach. „Najważniejsza to nieprzegrzewanie swoich narządów płciowych. Unikajmy obcisłych spodni, podgrzewanych foteli i nie pracujemy z laptopem na kolanach. Zapewniajmy swojemu organizmowi dużo ruchu, nie tylko w siłowni” – radzi ekspert.
Napisz komentarz
Komentarze