Brytyjska projektantka, Mary Katrantzou, przebiła się do modowej elity zaledwie kilka sezonów temu. Zadebiutowała na londyńskim tygodniu mody, a wszyscy zapamiętali z jej debiutanckiego pokazu hipnotyzujące wzory na... sukienkach. Inny projektant, tym razem nowojorczyk Alexander Wang, wzbudził sensację kiedy dwa sezony temu na wybiegu pokazał sportowe sukienki o kroju t-shirtu. Nie tylko w ich kolekcjach sukienki zagrały główną rolę. Aktualnie nie brakuje ich w butikach Chloe, Diora czy Isabel Marant. Chociaż każdy projektant interpretował ich styl na swój sposób, trzeba przyznać , że w tym sezonie spodnie zeszły na dalszy plan, a właściwie zniknęły w szafie. Ta zmiana ma związek z wszechobecnym trendem na normcore.
O co chodzi? Normcory w modzie, to ruch zwolenników prostoty. Nie mylcie ich z minimalizmem. Normalsi kochają proste rozwiązania, niekoniecznie kroje. Im mniej skomplikowany look tym dla nich lepiej. Sukienka świetnie wpisuje się w ten trend bo nie wymaga od nas wysiłku. W końcu żeby się ubrać wystarczy ją na siebie włożyć dodać buty i torebkę i sprawa załatwiona. Latem, kiedy upały dają się nam we znaki, sukienka jest niezastąpiona. Wie o tym każda kobieta, która lato spędzała w nieklimatyzowanym biurze i musiała stawić czoło nieludzkim temperaturom. Przy tym oczywiście wyglądać elegancko. Niewykonalne? Niekoniecznie jeśli w swojej szafie masz tajną broń czyli właśnie lekką, jedwabną sukienkę. Na co mamy stawiać w tym sezonie? Zacznijmy od delikatnych koronek. W wersji romantycznej i zwiewnej pojawiły się u Chloe i Isabel Marant. Bardzo kobiecie i przyjazne dla figury. Mają wcięcia w talii, ale nie opinają ciała.
Podobne wersje pojawiły się kolekcji włoskiego domu mody Valentino. Tu biel zastąpił kolor i etniczne wzory. Do wyboru dwie długości - krótka mini albo maxi. Żeby nie było zbyt ciężko szukaj sukienek do ziemi z wycięciem. O krok dalej poszedł Dries Van Noten. Projektant wysłał na wybiegu modelki ubrane w zwiewne sukienki maksi i poprosił aby rozmarzone usiadły na wybiegu. Jeśli romantyzm i delikatne kroje to nie twoja bajka zobacz kolekcje Prady lub Altuzarry. Ta pierwsza świetnie łączy ze sobą nowoczesne kroje i tkaniny inspirowane moda vintage. Retro kwiaty, kolorystyka lat 70. i dodatki w odcieniach musztardowym i beżu. Strzał w dziesiątkę jeśli chcesz przełamać biurowy schemat.
Altuzarra, podobnie jak Prada, czerpie inspiracje z przeszłości i przenosi je do roku 2015. Tu na wybiegu pojawiły się inspiracje francuską riwierą. Ale nie będzie słodko, seksowne kroje sprawiły, że słodkie wzory już nie są takie słodkie.Bez obaw może nosić je silna bizneswoman. Fanki klasyki też świetnie odnajdą się w tym sezonie, bo na tapetę wróciły sukienki koszulowe. Błękitne lub białe, przewiązane paskiem w talii to opcja do biura, ale nie tylko. Wyobraź sobie, że zamiast paskiem przewiązujesz ją w talii dżinsową koszulą, a szpilki zamieniasz na adidasy. Tak w dwóch ruchach stworzysz jeden z bardziej gorących looków na ten sezon.
Napisz komentarz
Komentarze