Gdzie jest największe nasycenie salonów piękności?
Największe nasycenie salonów piękności jest w Warszawie, gdzie na jednego usługodawcę przypada około 306 mieszkańców miasta. Kolejne miejsca zajmują Kraków ze wskaźnikiem 807 osób na salon i Łódź, gdzie do jeden salon hipotetycznie ma do obsłużenia 771 osób. Warto zwrócić uwagę, że mimo tego, iż Kraków jest na drugim miejscu co do liczby salonów fryzjersko-kosmetycznych, to na jeden punkt piękności przypada niemalże trzy razy więcej potencjalnych klientów, niż w Warszawie. Podobna prawidłowość zachodzi jeszcze w Gdańsku i Katowicach.
Kto korzysta z usług salonów piękności?
Są to osoby zamożne o wysokim statusie społecznym – biznesmeni, lekarze, aktorzy i pokrewne grupy zawodowe. Co ich łączy – wszyscy są bardzo zajęci i muszą dobrze wyglądać. Idąc tym tropem, najwyższe średnie zarobki występują w Katowicach – 4962 zł, potem plasuje się Warszawa ze stawką 4804 zł i Gdańsk - 4652 zł. W tych miastach jest największe skupisko grupy docelowej, zainteresowanej ofertą branży fryzjersko-kosmetycznej.
Gdzie w Polsce warto otworzyć salon piękności?
Wyciągając wnioski z powyższych informacji biznes w branży kosmetycznej warto otworzyć w Katowicach i Gdańsku, gdyż jest tam najmniejsze nasycenie tego typu usług i dodatkowo wysokie zarobki. W tych miastach jest dużo większa szansa na powodzenie tego typu działalności. Łódź - tu nasycenie jest równie niskie, jednak być może bierze się stąd, że ludzie nie korzystają z usług fryzjera, czy kosmetyczki gdyż nie pozwalają im na to miesięczne dochody, gdyż w tym mieście zarabia się najmniej. Warszawa, mimo tego, iż jest metropolią z rekordową w Polsce ilością mieszkańców o wysokich dochodach daje najmniej możliwości na sukces w branży.
Centrum miasta, czy obrzeża
Zanim poczynimy jakiekolwiek inwestycje należy przeprowadzić wnikliwe badanie rynku, które przede wszystkim powinno służyć wybraniu jak najlepszej lokalizacji. Nie otwierajmy czwartego zakładu fryzjerskiego, kiedy w promieniu kilometra są już trzy inne walczące ze sobą o klienta. Czy centrum miasta zawsze jest najlepszym miejscem na salon piękności? Niekoniecznie. Otworzenie gabinetu kosmetycznego na peryferiach, usianych domkami jednorodzinnymi, bądź w okolicy nowopowstałych osiedli może okazać się strzałem w dziesiątkę. Lokalizacja nie ma jedynie znaczenia, gdy wyrobimy sobie markę – do dobrego fryzjera klient jest w stanie jechać przez pół miasta i mało tego – zapłacić kilkakrotnie więcej za usługę.
Co determinuje sukces w branży kosmetycznej?
W tym punkcie nie można nie zaznaczyć wspomnianej wcześniej lokalizacji. Warto też zatrudnić wysoce wykwalifikowanych i doświadczonych pracowników. Chyba w żadnej innej branży opinia na temat danego zakładu nie rozchodzi się tak szybko. Źle obsłużona klientka, może skutecznie odstraszyć innych od skorzystania z proponowanych przez nasz salon usług – szczególnie w dobie internetu. Posiadanie unikalnej oferty – proponowanie zabiegów, których nie ma w innych gabinetach ma zasadniczy wpływ na atrakcyjność salonu. Reklama i promocja – bez tego mało, który biznes ma szansę powodzenia. Nie wystarczy poinformować klientów o nowo powstałym salonie i jego ofercie. Muszą oni na bieżąco otrzymywać informacje o aktualnych promocjach, nowościach i ofertach specjalnych. Koniecznością w dzisiejszych czasach jest profesjonalna strona internetowa, obecność w mediach społecznościowych, czy wpisy w katalogach branżowych.
Autor artykułu Artykuł został przygotowany przez firmę LadyTime.pl - porównywarkę usług salonów urody, spa i wellness. |
Napisz komentarz
Komentarze