Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:29
Reklama
Reklama

"Perły przed wieprze"

Jakiś czas temu zawiozłam moją mamę do szpitala. Na izbie przyjęć spędziliśmy "niewiele" czasu, bo nieco ponad 6 godzin. W tym czasie wykonano też badania a resztę czasu schorowana, 78-letnia kobieta przesiedziała na ławce w poczekalni. Wreszcie została przyjęta na oddział. Było już po kolacji, więc pojechałam do domu przywieźć mamie coś do jedzenia. Osłabioną mamę zostawiono na korytarzu, przy pokoju pielęgniarek.

 

W nocy poszłam do domu, rano do pracy i do szpitala wróciłam około godziny 13.  To, co zobaczyłam wolało po prostu o pomstę do nieba. Zastałam swoją matkę leżącą w łóżku i usiusianą do samych piersi. Nie wiem ile czasu leżała taka cała w moczu ale wyglądało na to, że dosyć długo.  Mama jest osobą tęgą, więc poszłam do gabinetu pielęgniarek, by poprosić o pomoc w przebraniu.

 

Pielęgniarka zaczęła na mnie krzyczeć, ze co ja sobie myślę, że matce mojej założono cewnik ale ona go wyrwała. Odpowiedziałam, że skoro mają do czynienia z osobą nie chodzącą i nieprzytomną, to można użyć pampersów. Pytałam jak można było tak kobietę, przez tyle godzin zostawić samą sobie. Odpowiedź była taka, że panie nic na to poradzić nie mogą.

 

Na moją prośbę dotyczącą pomocy w przebraniu mojej matki, usłyszałam magiczne słowo „zaraz”.  Widocznie pielęgniarka uznała, że skoro ktoś leży przemoczony przez kilka godzin, to kolejne kilkadziesiąt minut już mu nie zaszkodzi.

 

Czekam więc na to „zaraz”. Mija 5, 10, 15 i nikt się nie zjawia. Idę więc jeszcze raz do pokoju zabiegowego. Pytam jeszcze raz: jak tak można drugiego człowieka traktować.  - Co pani myśli, że my mamy tylko pani matkę? - niezbyt grzecznie odpowiedziały pielęgniarki.  Mówię więc, że ja wszystko rozumiem ale, że matka leży mokra, w przeciągu a choruje na przewlekłe zapalenie płuc i trzeba okazać minimum zainteresowania takiej osobie.  W końcu udało mi się doprosić pomocy. Panie przebrały ze mną mamę i założyły cewnik.

 

Wieczorem mamę przeniesiono na salę. Całe popołudnie spędziłam na oddziale i pacjentami nikt się specjalnie nie interesował.

 

Następnego dnia stan mojej matki się nieco poprawił. Przynajmniej na tyle, że była przytomna i mogła odpowiadać na pytania. Próbowałam dowiedzieć się o jej stan od pielęgniarek i lekarzy. Okazało się, że informacji nie ma mi kto udzielić.  Lekarz, który był na dyżurze nie był w stanie powiedzieć czegokolwiek na temat leżącej na oddziale pacjentki.  Nie pozostało nic innego, jak załamać ręce.

 

Na szczęście moja matka ma dzieci, które mogą przyjść do szpitala, by się nią zaopiekować.  Na tej samej Sali leżała samotna, bezdzietna kobieta po udarze. Zdarzyło się, że ta kobieta się przewróciła. To, w jaki sposób pielęgniarki podeszły do tej chorej, to była prawdziwa zgroza.  Próbowałam kobiecie pomóc ale nie dałam rady. Inna chora pobiegła po pielęgniarki. Przyszły chyba ze cztery i takie „wiązanki” puściły kobiecie, że aż zrobiło mi się nieprzyjemnie. - Czy wy już Boga w sercu nie macie - zapytałam. - Wy też będzie kiedyś starszymi kobietami. 

 

Panie pielęgniarki się oburzyły i w niewybrednych słowach stwierdziły, bym się nie wtrącała.

 

Kolejna nieprzyjemna sytuacja miała miejsce następnego dnia, kiedy ratownicy medyczni przywieźli z dializy 90-letnią staruszkę. - Po coście nam tego trupa przywieźli -  stwierdziły pielęgniarki. Nawet ratownicy się obruszyli. Wtedy postanowiłam nosić ze sobą, chodząc do szpitala kamerkę. 

 

Poszłam na skargę do pani doktor, która dzień później miała dyżur.  Powiedziałam, że tak przecież być nie może. Jak można obrzucać pacjentów epitetami. 

 

Zwróciłam też uwagę, że nie przystoi aby pielęgniarki zwracały się do o wiele starszych od siebie pacjentów per „ty”. Powiedziałam też, że mam nagrane, jak zachowują się pielęgniarki w stosunku do innych osób. Efekt rozmowy był taki, że moimi nagraniami zainteresowała się pielęgniarka oddziałowa.

 

Kolejny problem napotkałam, kiedy zabierałam mamę ze szpitala. Miałam zlecenie na przewóz chorego ze szpitala do domu. Okazało się, że mama ma wyjść ze szpitala w sobotę a tego dnia przewozy nie są realizowane.  Skoro nie ma przewozów, to po co wypisywać pacjentów w sobotę. Równie dobrze można było to zrobić dzień wcześniej.

 

 

Imię i nazwisko do wiadomosci redakcji


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ilona 20.02.2012 13:47
nie jest źle?traktuje sie ludzi czasem nawet gorzej niz zwierzeta!!!ludzie zastanowcie sie troche co piszecie. ja bedac pacjentka pewnie tez bym nie narzekała bo mam 26 lat i sama ze wszystkim sobie poradze nie potrzebuje łaski od pań pielegniarek...cały ten artykuł to prawda. Lezala tam moja babcia moj dziadek a za kazdym razem było to samo- minimum zainteresowania i maximum chamstwa!!!I nie mówie tu tylko o swoich bliskich bo nimi miał sie kto opiekowac,mieli rodzine, a Ci do których nikt nie przychodził badz rodzina zjawiała sie tylko w niedziele na zaledwie pół godziny?to trzeba zobaczyc -karygodne!!!wyzwiska, nerwy poprostu cos strasznego. Ja rozumiem ze jest duzo pacjentów(czesto bardzo uciążliwych) a mało pielegniarek ale czy to nasza wina?no chyba nie!!!jak sie paniom nie podoba to bardzo prosze cv i do biedronki,tylko chyba nikt pań nie zmuszał do wykonywania tego zawodu prawda?i jezeli ktos decyduje sie na dana prace to wie jakie sa wady i zalety,tym bardziej wybierajac prace pielegniarki ... Ja wykonujac swoj zawod mam zamiaru traktowac moich podopiecznych jak podludzi tylko dlatego ze mam zły humor badz nie radze sobie z obowiazkami,wtedy poprostu zrezygnuje i tak tez radze wszystkim pielegniarka którym nie w smak praca w szpitalu. przy kasach bedzie spokojniej. powodzenia!

tm 16.02.2012 15:03
NO JESZCZE TEGO BRAKUJE W TOMASZOWIE ZAMKNAC SZPITAL

13.02.2012 11:42
4 pielegniarki na dyzurze dziennym w tym 1 na zabiegowym 2 do pchania lóżka z chorym na badania i 1do ogarniecia 90 pacjentow-super nie ma sie co dziwic ze Panie sa niemile skoro same nie wiedza w co rece wlozyc .I to nie tylko na oddziale wewnetrznym na kazdym.NP.Opoznione operacje bo nie ma kto pacjentow dowiez na blok.Ryba psuje sie od glowy dlaczego nie zwiekszy Pan dyrektor ilosci personelu -zeby bylo taniej zeby oszczednosci byly zeby sam premie dostalza dobre gospodarowanie szpitalem.Ten szpital juz dawno powinni zlikwidowac bo to jest wykanczalnia ludzi a nie szpital.

mzkin 10.02.2012 20:41
@ 96 - ta czytelniczka / to zapewne pielęgniarka/ odbiega od głównego tematu .....!!!?

czytelniczka 03.02.2012 00:35
Witam wszystkich, ja miałam to nieszczęście kilkakrotnie już korzystać z usług tomaszowskiego szpitala. Mówiąc nieszczęście mam na myśli fakt, iż szpital gdziekolwiek by nie był nie należy do moich ulubionych miejsc. Ja akurat trafiłam na inny oddział- gin. - położ., gdzie leżałam prawie 2 tygodnie. Po wyjściu wszystkim opowiadałam jakiego szoku doznałam w szpitalu. Takiego traktowania nie spodziewałam się. Na początku nastawiłam się na najgorsze, ale szybko zmieniłam zdanie. Do mojego łóżka podchodził NAWET! sam ordynator oddziału pocieszając mnie i pytając jak ja się czuję, nie mówiąc już o innych lekarzach, każdy jeden lekarz interesował się mną- jako pacjentką i pocieszał mnie w możliwy sposób (poronienie). Pierwszy raz spotkałam się z tak ogromną życzliwością ze strony lekarzy, a dodam że nie mam wśród personelu nikogo znajomego... Mieszkam tu od niedawna. Niestety nie mogę tego samego powiedzieć o NIEKTÓRYCH pielęgniarkach. Zdarzyło mi się również, że mój syn leżał na oddziale chirurgii dziecięcej w Bełchatowie i we Wrocławiu ( a ja razem z nim przez cały czas) i tu mogłabym przytoczyć kilka wypowiedzi na temat tomaszowskich pielęgniarek z oddz wewn. relacje pacjent- pielęgniarka były po prostu niedopuszczalne! Czy pacjent ma lat 60 czy 6. Oczywiście nie uogólniam, bo zdarzały się wyjątki. Wniosek mój jest taki, że te panie czy są z Tomaszowa, czy z Bełchatowa, czy z Wrocławia, czy z jakiegokolwiek innego w Polsce miasta są takie same. Czy to wynika z ich kultury osobistej? Czy może wypalenie zawodowe? A może te kobiety tak samo jak każdy z nas mają swoje osobiste problemy i poważne życiowe kłopoty, których nie są w stanie zostawić w domu? A może pacjenci przez lata tak bardzo się uprzykrzali tym kobietom, że one ich po prostu znienawidziły? A może to po prostu wynika z natury kobiecej? chęć plotkowania i przymierzania fatałaszków bierze górę nad zdrowym rozsądkiem i obowiązkami? A teraz odpowiedzcie sobie wy wszyscy na pytanie? Czy relacja pielęgniarka - pacjent nie przypomina wam trochę kasjerka w hipermarkecie- klient. Tylko że to wy tutaj jesteście górą, jesteście tymi pacjentami i opluwacie te kasjerki za swoje niepowodzenia?! I dodam tylko na koniec że NIE BEZ POWODU WPROWADZONO ZMIANY W USTAWIE, TRAKTUJĄCE PIELĘGNIARKI JAK FUNKCJONARIUSZY!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! całe życie człowiek pracuje na to jak go będą na starość traktować i jak będzie umierał!

xyz 31.01.2012 22:52
ale podobno ma być zakupiony rezonans przez kaganka dla szpitala? to chyba nie jest tak źle, jak tu wszyscy piszą? co prawda na gastroskopię wysłano mnie ostatnio do łodzi (leżałem na internie), bo od pół roku nie ma aparatu, a wykonanie kolonoskopii, to podobno nie mieści się w żadnych procedurach tej szpitalnej spółki. ale jak będzie nowy rezonans, to wszyscy będziemy się pięknie prześwietlać. ciekawe tylko skąd wezmą doktorka do opisów tych badań. bo wykonanie USG po południu, czy w nocy, to też jest procedurą ponadnormatywną i też się takiego badania nie robi. dwóch radiologów woli to robić w okolicznych POZ - ach, bo tam za takie coś im po prostu płacą.

xyz 31.01.2012 12:26
@ g752- jeśli Pan/Pani uważa, ze zarobki pielęgniarek nie pozwalają już im na godne zachowanie wobec pacjentów, to proponuję pracę w Ceramice Paradyż w systemie 8-godzinnym na czterobrygadówce. Pozdrawiam.

g752 31.01.2012 09:27
pacjent: Niech wszyscy którzy tak sadzą zajrzą do swoich sumień i portfeli a potem się wypowiadają o uczciwości.

pacjent 30.01.2012 13:23
@g752 - nie potrzeba likwidować zawodu pielęgniarki tylko należy uczciwie pracować...!!!

g752 30.01.2012 11:24
Proponuję zlikwidować zawód pielęgniarki. Wszyscy będą zadowoleni: pacjenci, rodziny bo nie będą musiały na nikogo narzekać a liczyć tylko na siebie, lekarze bo pielęgniarki są im solą w oku a i szpital zaoszczędzi bo mniej trzeba będzie wypłacić pensji 10 każdego miesiąca.....i wszyscy będą ,,zadowoleni,,.

partycypator 30.01.2012 08:52
wszystko co tu napisano to prawda, wiem to z autopsji, trzeba zawiadomić NFZ co tam się wyrabia, koordynator i pielęgniarka oddziałowa "która panuje nad wszystkim"- nad niczym nie panuje- pacjenci są zaniedbani, etc. ......

m.k 29.01.2012 19:23
Ryba psuje się od głowy, im wyżej tym gorzej.Ale ze średnim personelem częściej mamy do czynienia , więc więcej złego z ich strony widzimy.Należy pamiętać , że nie wszyscy są tacy bezduszni.Ale to niewielkie pocieszenie gdy samemu trafia się w chorobie na taką patologię zawodową.

aśka 29.01.2012 18:57
czyżby to był oddział wewnętrzny?? ja też niewiele czasu spędziłam bo tylko 5 godzin jak trafiłam na urazówke

rodzina 28.01.2012 22:50
Opisujecie tylko zachowanie pielęgniarek. Jest złe, nie rozgrzeszam je. Jednak gdzie w tym wszystkim jest ordynator wewnetrznego i siostra oddziałowa? Gdyby to właśnie im zalezało na dobru pacjentów to oddział wyglądał by zupełnie inaczej.Tak jak w każdym przedsiębiorstwie tak w szpitalu rządzi kierownictwo. A jak kierownictwo ma wszystko i wszystkich w d..... to rzeczywistość jest taka jaka jest.

27.01.2012 16:06
Wpis nr 84 o inicjałach JJ - świetnie pasuje do powiedzenia „Uderz w stół, a nożyce się odezwą”. Czyżby to był ktoś z osób opisanych lub „Zacnych włodarzy tego oddziału lub szpitala”????????????

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę Najbardziej opłacalnym zawodem w świątecznym okresie jest Święty Mikołaj, który może zarobić od 31 do 250 zł na godzinę - informuje Personnel Service, który zbadał zarobki w świątecznych zawodach. Mikołaje zarobią więcej na imprezach firmowych, mniej - w galeriach handlowych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:31Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę
Reklama
Reklama
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 11 km/h

ReklamaKino Kitka Tomaszów
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: co2Treść komentarza: ale będziemy uśmiechnięci ;)Źródło komentarza: Chłodno? Zima za oknem? Za ogrzewanie zapłacimy jeszcze więcejAutor komentarza: WeskusTreść komentarza: Widziałem niedawno tego gówniarzołobuza. SS-syn pod każdym względem.Źródło komentarza: Krytykuje to.... co sam robi. Adrian Witczak wśród tłustych kotówAutor komentarza: Renata Byczkowska przewodniczka olejkowaTreść komentarza: Jakże bardzo się cieszę, że do placówek medycznych trafiają naturalne metody. Aromaterapia jest skuteczna, bezpieczna, nie daje skutków ubocznych, nie uzależnia. Ale jest jeden warunek! Olejki eteryczne stosowane w aromaterapii muszą być naturalne, z certyfikatem jakości nie syntetyczne. Takich czystych olejków nie kupicie w żadnej aptece ani drogerii. 90 % produktów na rynku oferowanych jako olejki eteryczne to syntetyki. Jest wielu nieuczciwych producentów i to jest przykre. Na szczęście na porodówce w TCZ są najczystsze olejki firmy Doterra.Każda partia starannie przebadana z certyfikatem. Teraz na porodówce będzie pachniało lawendą, szałwią, miętą, jaśminem......Źródło komentarza: Aromaterapia na porodówce w TCZAutor komentarza: rwdTreść komentarza: Jeżeli nasze państwo zgodziło się na taki unijny system to państwo (politycy którzy za tym głosowali) powinni płacić za te fanaberie, a nie obywatele, którzy nie mają na to wpływu. A jak zapłacimy za emisje to pieniądze pójdą na co? W 90% na unijną biurokracje. Unia europejska jest lepsza od socjalizmu i komunizmu razem wziętych i nazywa to demokracją żeby lepiej brzmiało.Źródło komentarza: Chłodno? Zima za oknem? Za ogrzewanie zapłacimy jeszcze więcejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Tytuł tego ogłoszenia: "Plan ogólny w przygotowaniu. Możesz zgłosić uwagi." Koniec, kropka. Następnie jest link do materiałów, związanych z tym ogłoszeniem. Jednak te materiały, to są urzędnicze świstki, które należałoby wypełnić w ciągu kilku godzin i pędzić z tymi śmieciami do UM i ubiegać się o pokazanie przez urzędasów tego planu ogólnego. Jak powinno to wyglądać? Najpierw powinien znaleźć się link z tym, cholernym planem ogólnym, a te ogłoszone pliki powinny być drugorzędne. Wtedy każdy otworzyłby ten plan ogólny, przeanalizowałby ten plan i to byłoby normalne. Jednak, wyszło, jak zwykle, w wykonaniu najemnych urzędasów. Totalne badziewie.Źródło komentarza: Plan ogólny w przygotowaniu. Możesz zgłosić uwagiAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocje
ReklamaArtis Gaudum
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama