Koncert Mieczysława Szcześniaka z zespołem uświetnił dzisiejsze uroczystości, jakie władze miasta i powiatu zorganizowały z okazji wczorajszej beatyfikacji, honorowego obywatela Tomaszowa Mazowieckiego, Jana Pawła II. Koncert poprzedzony był Mszą Świętą. Atmosfera na Placu Kościuszki, gdzie rozstawiono scenę przypominała tę, jaka była w czasie podobnego koncertu tego samego artysty, jaki odbył się w tym samym miejscu i był pożegnaniem polskiego papieża w kwietniu 2005 roku.
Po Waszych wypowiedziach bardzo żałuje, że mnie tam nie było. Niestety. Mietka bardzo lubię, to już drugi jego koncert w naszym mieście, a ja jakoś nie mam okazji. Myślę, że jeszcze do nas wróci :)
I cieszę się, ze Wam się podobało :)
SUPERKONCERT
05.05.2011 15:28
Ten koncert przy lepszej organizacji mógł zostać muzycznym wydarzeniem roku w naszym mieście. Mietek cóż można powiedzieć: czapki z głów. Przy tej ogólnej mizerii pseudo-artystów i wyszkoników, Szcześniak to KTOŚ.
abc
04.05.2011 19:59
Do Jaaa) - czym mnie zdenerwował, msza i cała uroczystość była poświęcona i słusznie modlitwie o beatyfikację naszego papieża jakim był Karol Wojtyła. Cóż, w kazaniu, wielebny zaczął o polityce liberalnej, dokładając i za przykład biorąc obrońców krzyża z pod pałacu i tu nie wymieniam jakiego. Uważam, że wiarę i krzyża bronią ludzie, którzy do świątyń uczęszczają na msze świętą nie dlatego, że tak wypada, lub bo sąsiedzi widzą lecz z potrzeby własnego sumienia, serca. Krzyża bronią ci którzy trzymając go w ręku ubliżają innym, źle życząc bliźniemu?.
Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim
04.05.2011 16:48
Widzę, że i moje miasto urodzenia tez jest na kolanach. I jeszcze ten artysta...
Ela 58
04.05.2011 15:44
Warto było zaczekać,mimo zimna.Wykonawca super,mógłby być na Dniach Tomaszowa!
MaPa
03.05.2011 21:53
Byłem na Mszy i koncercie. Warto było.
Jaaa
03.05.2011 21:52
A czym takim Cie zdenerwował? Było warto czekać. Koncert super tylko pogoda troche nie dopisała bo było strasznie zimno :( ale tak to oki :))
abc
03.05.2011 20:13
Ksiądz kazaniem mnie zdenerwował i zmyłem się, warto było czekać?
Napisz komentarz
Komentarze