Na każdym kroku spotykamy się z obrazem modelek z pięknym, nieskazitelnym ciałem i chcemy wyglądać jak one. Jednak podejmując decyzję o zrzuceniu zbędnych kilogramów, trzeba bardzo uważać i zachować ostrożność bo może mieć to tragiczne skutki dla naszego zdrowia.
W internecie znajdziemy mnóstwo diet odchudzających, czasami wymagających od nas wielu wyrzeczeń. Niestety najczęściej sięgamy po te które pozwalają zrzucić najwięcej kilogramów w najkrótszym czasie, albo po prostu zaczynamy głodować.
Motywacja do odchudzania
Widząc pierwszy spadek kilogramów na wadze czujemy euforię, w lustrze dostrzegamy że nasza ulubiona para spodni już nie wrzyna się nam w boczki, nie widzimy wtedy jeszcze że organizm pozbawiony potrzebnych wartości odżywczych traci na swojej wydajności, jesteśmy trochę głodne, rozdrażnione, ale myślimy tylko o tym że udało się nam schudnąć.
To dobra motywacja jeśli robimy to z głową, gorzej jednak jak sięgamy po diety nieprzekraczające 1000 kcal lub decydujemy się na całkowitą głodówkę. Często przechodząc na dietę dajemy sobie cel, np. chcę schudnąć 5 kg i rzeczywiście nie jedząc nic może nam się to udać nawet w jeden tydzień, ale nie zapominajmy że do spalenia tłuszczu jest potrzebne więcej czasu.
Widzimy efekt na wadze, w lustrze minimalnie też coś się zmienia, ale jednak nie jesteśmy do końca zadowolone, bo ciało nie jest takie jakie sobie wymarzyłyśmy na początku, pośladki nie są tak jędrne jak chciałyśmy i nie przypominają tych, które oglądałyśmy w celu motywacji przez te parę dni nie jedzenia.
Głodówka odchudza?
No i tu zaczyna się niestety błędne koło, zaczynamy przedłużać głodowanie, codziennie sprawdzamy wagę, a jeśli zobaczymy że nagle stoi w miejscu, jesteśmy gotowe przestać nawet pić, niestety ale przy każdej diecie są dni kiedy waga nie leci w dół i nie ma na to reguły, ale my chcemy ciągle więcej, jedzenie a raczej jego brak staję się naszą obsesją, przestajemy wychodzić ze znajomymi bo boimy się że zaproponują nam wyjście do restauracji a wtedy przecież znów będziemy tyć, zresztą każde wyjście z domu, staję się dla nas nie małym wyczynem bo przestajemy mieć energię.
Negatywne skutki głodówki
Nie tylko tracimy fizycznie siły ale nasz wygląd też zmienia się w przeciwnym kierunku niż chciałyśmy, bo przecież zaczynając chciałyśmy wyglądać jak z okładki znanego czasopisma, a teraz nasze włosy stają się coraz cieńsze, paznokcie ławo się łamią, mamy podkrążone oczy, twarz nie promienieje jak kiedyś. To wszystko przez to że chcemy wszystko za szybko, a nawyków żywieniowych wyrabianych przez lata nie można zmienić w jeden dzień. Przeszłam tą całą drogę i teraz wiem że wybrałam źle, na szczęście znalazły się osoby które postanowiły mi pomóc.
Teraz mimo że ważę trochę więcej, wyglądam o wiele lepiej i tak się też czuję, mam siłę wyjść na spacer, wyjść z psem, nie chodzę senna i rozdrażniona. Przez 2 lata byłam na ciągłej diecie, jeśli już sięgałam po coś do jedzenia to moje dzienne spożycie kalorii nie przekraczało 500, dużo na tym straciłam ale nie tylko kilogramów, zepsuły mi się zęby, zatrzymała mi się miesiączka, włosy stały się 2 razy cieńsze, a skóra blada i wiotka.
Powrót do normalności
Powrót do normalnych posiłków był nie lada wyzwaniem, najpierw z niechęcią, później wręcz rzucałam się na jedzenie bo nie pamiętałam już jak smakują niektóre rzeczy. Wreszcie zaczęłam nabierać jakiś kształtów, ale nie do końca byłam z nich zadowolona, więc zaczęłam ćwiczyć, na początku było to bieganie, później ćwiczenia na poszczególne partie ciała, przy czym pamiętałam o regularnych i w miarę zbilansowanych posiłkach.
Mimo że byłam na diecie, to z dnia na dzień czułam więcej energii, posiłki oraz ich planowanie nie przerażało mnie, wręcz dawało mi wiele radości. Wystające kości zamieniły się na wymodelowane mięśnie, ważę więcej niż wcześniej ale mimo to mieszczę się w mój rozm.
Napisz komentarz
Komentarze