Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 27 stycznia 2025 18:15
Reklama
Reklama

Tomaszowianie na szczęście pomagają

Od kilku tygodni wszyscy zastanawiamy się na ile przygotowany do epidemii jest tomaszowski szpital. Jakie działania podejmuje Starostwo Powiatowe, by placówkę odpowiednio zabezpieczyć w środki ochrony osobistej? Czy wdrożono odpowiednie procedury bezpieczeństwa? Odpowiedzi na te pytania trudno jest uzyskać w sposób oficjalny. Za to wiele mówią informacje dostępne na profilach Facebookowych. Na stronach Starostwa de facto ich brak, co biorąc pod uwagę, że samorząd nasz lubi chwalić się każdym zakupionym długopisem, jest już samo w sobie wystarczającą, aczkolwiek niepokojąca informacją.

Zacznijmy od wczorajszego wpisu. Tomaszowskie Centrum Zdrowia dziękuje wszystkim tym, którzy za pośrednictwem grupy "Tomaszowianie Pomagają" wspierają nasz szpital w różnych formach. Rzeczywiście setki mieszkańców naszego miasta postanowiło wesprzeć placówkę. I robią to każdego dnia. My też im dziękujemy

- Dzięki Wam mamy na bieżąco dostawy środków ochrony indywidualnej, przekazujecie materiały, szyjecie maseczki, nasi pracownicy są wspierani pysznymi posiłkami, organizujecie transporty... moglibyśmy tak wymieniać w nieskończoność

- czytamy i z jednej strony serce rośnie, a z drugiej samo nasuwa się pytanie: co robi Starosta, wojewoda i nasz Rząd "dobrej zmiany"? Aby się dowiedzieć wystarczy porozmawiać z pielęgniarkami i lekarzami, ale nie tylko. O stanie przygotowania świadczy niedawne pismo, jakie poseł PiS, Robert Telus skierował do własnego (jakby nie było) Rządu. Wynika z niego, że w takich szpitalach jak tomaszowski, czy opoczyński de facto brakuje wszystkiego. Z pisma parlamentarzy dowiadujemy się przynajmniej jakie są rzeczywiste potrzeby tamtejszej placówki. U nas jakoś z tym informowaniem biednie. 

Tymczasem każdego dnia dochodzą do nas informacje dotyczące zainfekowania personelu szpitalnego w różnych miejscowościach. Także w szpitalach jednoimiennych, gdzie procedury ochronne powinny być na najwyższym poziomie. Wczoraj taka wiadomość dotyczyyła Zgierza, gdzie liczba osób zainfekowanych sięga już 20. 

Teraz potrzeba chyba napisać kilka zdań o dobryczyńcach naszego TCZ. Miło jest popatrzeć, jak ludzie niesieni entuzjazmem pomagają. Problem jednak w tym, że formy tej pomocy są kompletnie nieskoordynowane i często nie adekwatne do rzeczywistych potrzeb. Nie chodzi mi o to, że ludzie pomagają ale o to, że niektóre formy tej pomocy świadczą o braku właściwych procedur w samym szpitalu. 

Dostarczania posiłków to sympatyczny gest, ale czy aby na pewno zgodny z zasadami bezpieczeństwa? Pracownicy szpitala nie są przecież "skoszarowani" a dostarczane posiłki mogą stanowić dla nich potencjalne zagrożenie. Dziwi mnie, że sam personel nie zdaje sobie z tego sprawy. To znaczy, część pielęgniarek, które do mnie piszą taką świadomość posiada. Jak zatruciu ulegnie cały szpitalny oddział, to gdzie będziemy szukać winnych? 

Są takie szpitale w Polsce, które odpowiednie zasady wdrożyły i proszą aby nie dostarczać im jedzenia. Warto też pamiętać, że w naszym mieście są ludzie ubodzy, którze takiego wsparcia żywnościowego potrzebują. Pomaga im MOPS i ksiądz Grzegorz Chirk

 

 

Generalnie szpital w obecnej sytuacji powinien być w maksymalny sposób izolowany. Pomoc mieszkańców powinna być koordynowana przez kogoś, kto ma pojęcie o prawdziwych potrzebach lecznicy. Ponadto warto też zwrócić uwagę na fakt, że każdy produkt przechodzi przez dziesiątki rąk i sam w sobie powinien być poddawany "kwarantannie". Dla przykładu pisma składane w magistracie "leżakują" przez trzy dni, zanim trafią do wlaściwych wydziałów. Tak powinno być z maseczkami i innymi produktami, jakie dostarczane są do szpitala. Nie chodzi o to, by szukać dziury w całym, ale by za kilka dni nie płakać nad rozlanym mlekiem. 

 

 

Wczoraj dowiedziliśmy się, że maseczki do szpitala dostarczyła także Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. 2000 sztuk jednorazowych maseczek wystarczy zapewne na niespełna jeden dzień dla wszystkich pracowników. Każda pomoc jest jednak ważna. Może więc w przyszłości Zarząd Powiatu Tomaszowskiego 10 razy zastanowi się zanim podejmie decyzję o nie wyrażeniu zgody na organizację Finału w zarządzanym przez siebie obiekcie. Być może też, to ludzkie pospolite ruszenie, jakie obserwujemy jest też wynikiem działalności tego niezbyt lubianego przez obecne władze Owsiaka przez ostatnie 30 lat. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lysy 11.04.2020 03:17
Brawo Owsik!Aź 2000 szt. To się wykosztowałeś.

Wsprsp 10.04.2020 08:06
Tak. To dokarmianie personelu szpitalnego to wg mnie patologia a szycie maseczek PRYWATNEMU szpitalowi pod wodzą starostwa jest chore. Oni powinni zakupić i zapewnić te maseczki personelowi. To jest regularny zakład pracy. To samo inne niezbędne środki jak płyny do odkażania, itp... Ta pomoc to jakaś szopka. Jeszcze TCZ się tym chwali. Chwała Wam ludzie za dobre serca ale... Ludzie, gdzie godność i uczciwość. Sami uczycie tych darmozjadów wyzyskiwania ludu. Nauczycie, pokażecie i tak będziecie mieli po wsze czasy.

Forsowana definicja hejtu? Krytyka (jakakolwiek), środowisk postkomunistycznych. W drugą stroną można godzić we wszystko. Szpitale, Kościół, rodzina, wieś 10.04.2020 18:29
Trochę tak jak z kościołami. Kto napycha sobie kabzę, żerując na epidemii, nigdy nie zrozumie co znaczy morale, siła wewnętrza płynąca z modlitwy, bo nie da się na tym zarobić. Gdyby każdy ulegał psychodzie jaką się wznieca, to byłby w Polsce większy problem z udarami, samobójstwami, rozwodami niż ten cały koronawirus pochłonie. Póki co umierają ludzie o których odejściu w normalnej sytuacji nikt by nie syszał. Utrudzeni życiem 70-80-90 latkowie. Boris Johnosn w UK na OIOMie? A ile on ma nadwagi? Ile paczek fajek jarał w ciągu dnia? Jak niestabilne życie prowadził u boku tej asystentki, która mogłaby być jego córką, która jeszcze kilka miesięcy temu wyrzuciłą go z mieszkania? Jeśli ktoś ma jazdy emocjonalne co drugi wieczór, to trudno by dobiegając 60-tki nie miał problemów z krążeniem. A OIOM zaliczył zdaje się na tym tle. Wracając do Polski. Dobrze, że kościół nie uległ fali szyderstw, które jak zwykle płynęły domków, które jeszcze 30 lat temu w nieszczeniu Kościoła uczestniczyły. Teraz tylko szukają okazj by popodjudzać. A to buciki dzieci na bramach parafii (99 % pomówień), a to darcie mordy, podczas marszów proabrocyjnych. 30 lat temu wy lub wasi rodzice robiliście to przy pomocy państwa. I to też bynajmniej nie z ideologicznych pobudek. Stanowiska, mieszkania a darmo, lada chwię sprywatyzowane ze służbowych formalnie przyznanych jedynie na czas pracy w urzędzie.

No cóż 09.04.2020 22:54
Wiele osób nie rozumie tego dokarmiania... czy personel tam jest zamkniety 24h na dobę? Chyba jesz cze nie ma tak dramatycznej sytuacji. Pytanie czy jeżeli nie daj bog do niej dojdzie - wolontariusze będą mieli jeszcze sile, energię i możliwości zeby pomoc. Każdy kto ogarnia wolontariat rozumie takie rzeczy. Wykończenie psychiczne, zmęczenie itd.

Kierownik pilota od TV 09.04.2020 21:35
KABARET a TCZ dziękuję.. .Spółka gdzie kierownictwo zarabia niezłą kasę,, za nic,, a ludzie sponsorują min maseczki, dokarmiają... KABARET

Mr 09.04.2020 21:02
A dla mnie jednym z cichych bohaterowi jest personel sanepidu a zwłaszcza Pani Dyrektor, która dzień i noc monitoruje i załatwia sprawy kwarantanny i wymazów.

Gość 09.04.2020 15:24
Czyli pielęgniarce zaszkodzi, ale biednemu już nie?

Piguła 09.04.2020 15:25
Raczej chodzi o to, że personel medyczny może dalej transmitować wirusa. O w mordę, jak ludzie sa kompletnie bezmyślni.

WuPe 09.04.2020 15:10
To co się dzieje w naszym szpitalu to jazda bez trzymanki. Być może personel nie zdaje sobie sprawy, że ich nieodpowiedzialne zachowanie może skutkować wyciągnięciem konsekwencji prawnych. Nawet chyba jestem tego pewien. Jeśli już tak się stanie, to nie będzie tłumaczenia i usprawiedliwiania, że ktoś inny zawiódł.

:)) 09.04.2020 14:46
Oświeceni dobrodzieje vs ciemnota z ciastami?

Alek 10.04.2020 06:10
Dokładnie. Może zamiast pięć babki i ciasta z kruszonką lepiej wpłacić na fundację TCZ?Na pewno nie kupią z tych środków batników i chipsów ale znacznie potrzebniejsze rzeczy.

Www 10.04.2020 09:47
Ta fundacja jest własnością szpitala... Wpłacajcie, wpłacajcie. Pokryją inne koszty... ???

Dość hejtu na SŁUŻBĘ zdrowia! 10.04.2020 17:14
Zakładając, że mówisz prawdę, to czy gdyby fundacja była pozaszpitalna budziłaby większe zaufanie? Już na pewno bardziej ufam urzędnikowi nad którym jest kontrola, którego szybko można odwołać, co nie zamyka też drogi sądownej niż prywacarzom, z ktorych można się jedynie po sądach latami włóczyć a udowodnienie czegokolwiek jest dużo tudniejsze bo wchodzenia nie do urzędu a do prywatnych kanciap, często chałup. Co to? Szpital musi zbiórki organizować jedynie za pośrednictwem ludzi którzy są z nim związani jedynie deklaratywnie, a służbowo ich nic nie ogranicza, czyli de facto, w przypadku niejasności umywają ręce i mówią, a guzik mnie to obchodzi? Pff.

Do dość hejtu niedowiarku. 10.04.2020 17:49
Po co Tobie internet skoro nie potrafisz z niego skorzystać. Fundacja jest podpieta pod szpital! Kto ją kontroluje? Kierownictwo szpitala... https://szpitalwtomaszowie.pl/fundacja-tomaszowskiego-centrum-zdrowia

? 11.04.2020 01:58
CBA? Na przyklad.

Alek 10.04.2020 21:05
To dość powszechna wiedza i żadna tajemnica. Wystarczy wbic w necie nazwę i wyświetlają sie dane z KRS więc sensacji nie zrobiłeś/aś. Uważam jednak że posiłki w postaci batonów energetycznych, wafelków czy też ciasteczek to chyba ostatnia z potrzeb służb medycznych. Szkoda na nie pieniędzy bo sa ważniejsze rzeczy

Baton zbozowy lepszy od biegunki po "kateringu" na starym chemicznym oleju. 11.04.2020 01:56
Powiem tak, jest w Tomaszowie "catering", po ktorym za kazdym razem, a w przeciagu 10-15 ostatnich lat bylo tych razow z cztery, zawsze mialem biegunke. ZAWSZE. To samo pozostali w rodzinie. Ojciec gdy juz schodzil i byl zlosliwy na wszystko, przynosil to zarcie w styropianie uznajac to wlasnie -za wspolczesny standard zywienia hahahaha :))) A robil to jedynike by Matce zrobic przykrosc ...i sam potem co chwila do kibla latał :)) (byla beka mimo rozdzierajacego sie serca, ale byla) Firemka istneje do dzis, gdy Agniesia startowala, to raz po raz Łuczakównę promowali, wiec mozna domniemywac, ze rownie krytyczni wobec "katolskiego spoleczenstwa" sa jak i una. Jej wladza nie docenia, a jak wladza z mocną legitymizacja, to zle, zacofane, glupie spoleczenstwo. Ja, ja i TYLKO JA! Una mundra, wszystko dokola nie tak. A jak sie blizec przyjrzec to hochsztaplerstwo i robienia wrazenia, arogancją. To wszystko. Wracajac do "cateringu" No poki co zaczelo sie na poPRLowskiej budzie i poza te bude sie nie rozwija. Zawsze ktos wejdzie bo praca coraz bardziej go.w.niana jest, do 15-stej jedna po 15-stej druga. Taki kapitalizm kondominium, bo na zachodzie gdyby socjal obnizona do naszego 1000 + i ludziom kazano tak zyc to Berlin, Paryz, Londyn by juz plonał. To polaczki chca tam tak tyrac, tylko ze wzgledu na roznice kursow. Zatem w Polsce gotowanie samemu jest dzis luksusem. Ale wracajac do "menedzmentu" i wlascicielstwa w jednym tego "cateringu" To jest taki typ mundrusia tomaszowskiego. "Wiem, ze nigdy nie bede mogl zarzadzac niczym poza wlasną zagrodą, to powytykam tym co rzadza kazde zdziebelko na drodze" Ojciec na szczescie nie zawsze, ale czasem tez byl taki :( Tygodnia poza PL nie moglem z nim wytrzymac. Okropne. Zamiast konstruktywnie, moze troche pokorygowac, ale cos zaproponowac, to ciagly opor. Niezaleznie kto by rzadzil. Wladzy nie pozaostaje nic innego, by - jesli wchodza w droge takie typy - to ich lamac i kazdy kto wspolnote traktuje powaznie to poprze. Matolow sie omami propaganda, troche przekupi. Raz sie uda, drugi raz sie uda, kiedys sie nie uda - trudno. Innego wyjscia nie ma. Powazna partia z wieloletnim stazem, majaca swoje propozycje ktore okazuje sie ze skutecznie wdraza w zycie. Tak, to jest demokracja. Wladza ma prawo lamac kosci. Tylko ona. No i co to ma do rzeczy teraz z posilkami szpitalnymi? Ano to, ze wole zjesc batona zbozowego po ktorym za chwile sie nie ze.s.r.a.m, a lezac w szpitalu to pewnie w posciel, albo ob.sr.am caly korytarz, niz firemce tego typu jak opisalem wyzej placic, tylko dlatego, ze twierdzi ze potrafi gotowac, a w rzeczywistosci nie ma co ze soba zrobic, u nikogo pracowac by nie mogli bo niczego zwyczajnie mimo mordy od ucha do ucha, nie potrafia, i un je tera inwestorem i pracodawca. A piedrol sie dziadu. Badz sobie. Ekspedientke zwyzywac, pogrozic zwolnieniem w nieswoim sklepie, tylko dlatego, ze przestrzega limitow wejsc podczas pandemi (Aldi), no to jest ten typ tomaszowskiego nundrusia. Un jest tu ponad innych :)) Pewnie nie tylko u nas, ale tu jestem i tu to obserwuje. W gaciach co najwyzej sobie mozesz jeden z drugim pogrzebac. Ziemia bedzie sie krecic z Toba czy bez Ciebie, chociaz nie potrafisz przyjac tego do wiadomosci to jestes jak kazdy z nas. Nazryj sie jak najwincy, samochod kup wielkosci czolgu, bo na dobra sprawe tylko to Ci pozostaje by sie odroznic. Gdy jeszcze chodzilem na takie imprezy jak wesela i komunia to nigdy nie bylo problemu gdy gotowaly te panie kucharki z PRLowskich stolowek zakladowych i szkolnych. One juz sa na emeryturach, wiekszosci ona starcza, wiek juz tez maja swoj, wiec niechetnie odplatnie gotuja. Siamasiajstwo 30-40-letnie z braku perspektyw bierze sie za kuchnie na bazie polfabrykatow z marketow, podlewaja to jakims chemicznym olejem... no ból brzucha murowany przez cale popoludnie.. Nigdy po maku czegos takiego nie mialem, nigdy po weselach czegos takiego nie mialem, nigdy po szkolnej stolowce czegos takiego nie mialem, tylko po firemce w WC pol dnia siedzialem. Nigdy wincy! 3 maksymalnie 4 razy cos takiego mialem. Ostatni raz w tym roku gdy Mama przyniosla duzo jedzenia z imprezy w lokalu nad zalewem. Po biegunce, po kilku dniach dowiedzialem sie kto dostarczal jedzenie... bo oczywoscie wlascicielowi lokalu "nie oplaca sie" trzymac kuchni skoro buda otwierana jest tylko w weekendy. Swoja droga jakby chrzcin nie mozna bylo zorganizowac w mieszkaniu, skoro nasze tak byly organizwane i nic sie nie dzialo. Zarcie gotowala Matka, ciotki pomagaly. To jest prawdziwe zycie. Tyle ze wiekszosci z nas juz na to nie stac. Bo to trzeba miec w tygodniu przed impreza popoludnie wolne, a nie z jezorem przy ziemi wracac o 17-18. Nikt nie cierpial po jedzeniu, a i kimnac sie mozna bylo na wersalce w mieszkaniu rodziny. A nie budy do ktorych trzeba dojechac, wiec nie mozna popic i pobawic sie. Ale to juz na marginesie.

Www 10.04.2020 09:49
Dokładnie. Ciemnota z ciastami. Sami pokazuja tym na stołkach swojej glupoty.

25a 09.04.2020 14:22
Seniorzy z doku super

Opinie

Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.
Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Od razu zaznaczę, dla pełnej jasności, że tekst ten ma charakter felietonowy, a więc subiektywny i jest reakcją na próbę zastraszania mnie i mojej żony przez radnego Rady Miejskiej Piotra Kucharskiego. To też próba tłumienia wolności dziennikarskiej i swobodnej krytyki osoby sprawującej funkcję publiczną i finansowanej ze środków publicznych. Jako radny sam wielokrotnie byłem recenzowany za swojej działalności. Często w sposób niesprawiedliwy i krzywdzący. Niejednokrotnie wywoływało to moją irytację. Teraz moją rodzinę próbuje atakować osoba, która mnie wielokrotnie wcześniej znieważała w internecie, posługując się oszczerstwami i pomówieniami. Na dowód posiadam dziesiątki screeenów.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Alek: to porównanie tego "piotrunia" do lokajów i do pokojówek, to strzał w dychę. Poza tym: te jego "dobra osobiste" tej osobowości roku. Masz piąteczkę ode mnie.Źródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego tematAutor komentarza: PoPiSTreść komentarza: To teraz konserwatorium niech otworzą. Piekło zamarzło PiS z PiSem walczy. No chyba, że oni sami obywatelscy, niepartyjni jak imć pan Nawrocki 🤣Źródło komentarza: Spotkanie w konserwatywnym gronieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ja jestem też ze wsi i tez mi słoma z gumofilców wyłazi, ale ja wolę napisać: bokser], anie boxer i Rzeczyca, a nie Żeczyca. Idź jeszcze chociaż na dwa lata do podstawówki, to może się trochę podciągniesz. PS. Jeżeli tak piszesz, to może jesteś znajomym tego glimasa - co?!Źródło komentarza: Spotkanie w konserwatywnym gronieAutor komentarza: Chłopiec ze WsiTreść komentarza: Nawet boxer spod Żeczycy się lansuje.Źródło komentarza: Spotkanie w konserwatywnym gronieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Widzę, ze na tym spotkaniu znalazła się część tej całej, lokalnej "polytycnej marmelady" . Większość z tej "marmelady", to: jawne i autentyczne prawiczki, albo oficjalnie niby prawiczki, a w rzeczywistości cisi wielbiciele lewactwa, labo jawni wielbiciele lewactwa (patrz: Glimasiński, dobrze, że musiał łepek spod Rzeczycy od obsługi kajaków stać pod ścianą). Jestem oburzony tym, że taki przeciętny (nie chcę tego byłego dozorcy bardziej dołować) radny Ogórek nie ustąpił miejsca dyrektorowi z TCZ. A tak się kiedyś kochali (spoko, bez podniety, kochali się tylko "polytycnie").Źródło komentarza: Spotkanie w konserwatywnym gronieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mój wredny dodatek. Mistrzu kombinacji alpejskich. Jak ty miałeś czelność startować na prezydenta miasta, jeżeli nie potrafisz prawidłowo prowadzić nawet jednej komisji rady miasta. Uważałeś mieszkańców miasta za debili?! To pytam: to, kto wtedy był debilem - co?! Pozdrowienia od starego pisiora.Źródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Reklama

Napisz do nas

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama