Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 16 listopada 2024 18:26
Reklama
Reklama

Polak pracujący dla NASA: pierwsza misja obrony planetarnej Ziemi DART jednym z największych osiągnieć NASA w 2021 r.

Jednym z największych osiągnięć ludzkości w 2021 roku w dziedzinie badania kosmosu było podjęcie przez NASA misji DART - planu obrony Ziemi przed zagrażającymi jej asteroidami - mówi w rozmowie z PAP dr Kacper Wierzchoś, pochodzący z Lublina 33-letni polski astronom, określający siebie jako "łowcę komet i asteroid".

Kacper Wierzchoś pochodzi z Lublina. Pracuje w Obserwatorium Mount Lemmon niedaleko Tuscon w Arizonie, przy realizacji programu badawczego Catalina Sky Survey, którego celem jest poszukiwanie asteroid, komet i innych potencjalnie niebezpiecznych obiektów bliskich Ziemi. To część programu obrony planetarnej NASA. W lutym 2020 r. odkrył wraz z Theodorem Pruynem krążący wokół Ziemi tzw. mały księżyc - planetoidę wciągniętą na orbitę Ziemi. W kwietniu ub.r. polski astronom odkrył kolejny obiekt, tym razem kometę długookresową - C/2020 H3 (Wierzchoś), a we wrześniu 2021 r. drugą kometę - P/2021 R4 (Wierzchoś). W październiku 2021 r. odkrył swoją trzecią kometę P/2021 U1 (Wierzchoś).

PAP: Jakie były najbardziej znaczące kosmiczne osiągnięcia ludzkości w mijającym 2021 roku?

K.W: Dla mnie, jako naukowca związanego z obszarem obrony planetarnej, największe znaczenie miało podjęcie przez NASA pierwszej misji obrony planetarnej Ziemi przed zagrażającymi asteroidami - DART. Nadszedł czas przetestowania nowych technologii na wypadek, gdyby w przyszłości jakaś asteroida zagroziła zderzeniem się z naszą planetą. To bezprecedensowa misja, pierwsza próba obrony planetarnej na skalę światową metodą odchylenia kursu asteroidy. Sonda DART leci teraz w stronę odległej od Ziemi o 11 mln km asteroidy Didymos i jej małego księżyca Dimorphos, który jest celem uderzenia. Według obliczeń, dojdzie do niego jesienią 2022 r. Potem NASA zbada zmiany w jego orbicie, aby sprawdzić, czy jest to efektywna metoda obrony naszej planety.

Duże znaczenie miało także przetestowanie w br. przez amerykańskie przedsiębiorstwo SpaceX kolejnego prototypu rakiety nośnej wraz ze statkiem kosmicznym Starship, który kiedyś pozwoli transportować ludzi i towary na Księżyc, a także wyniesie nas na Marsa. Teraz SpaceX przygotowuje swój najnowszy prototyp do historycznego lotu testowego na orbicie.

PAP: Czy zagraża nam jakaś asteroida? Przypomnę, że w lutym 2020 r. odkryłeś krążący wokół Ziemi tzw. mały księżyc, planetoidę wciągnięta na orbitę Ziemi trzy lata temu, którą dopiero wówczas udało się zauważyć. Czasami czytamy, że jakaś niebezpieczna asteroida przeleciała obok Ziemi zanim dostrzegli ją naukowcy, gdyż zmierzała od strony Słońca i była niewidoczna.

K.W: Rzeczywiście, istnieją asteroidy, które stanowią dla nas ogromne wyzwanie, gdyż zmierzając w kierunku Ziemi od strony Słońca są dużo trudniejsze do dostrzeżenia. Szukamy asteroid robiąc zdjęcia wycinków nieba i składamy z nich szybki filmik, taki "gif". Jeżeli coś się na tym filmiku porusza, to jest to asteroida albo kometa, gdyż gwiazdy się nie ruszają. Oczywiście taka praca jest możliwa tylko w nocy.

Słynny meteor czelabiński - największy znany obiekt kosmiczny, który zderzył się z Ziemią od czasu katastrofy tunguskiej w 1908 r. - przybył właśnie od strony Słońca, nie został zauważony i w 2013 r. rozbił się w regionie rosyjskiego obwodu czelabińskiego. Chociaż meteor rozpadł się na wysokości ponad 29 km nad powierzchnią Ziemi, silna fala uderzeniowa spowodowała znaczne straty - obrażenia u 1500 osób oraz uszkodzenia ponad 7500 budynków. Siła eksplozji była równoważna wybuchowi 30 bomb atomowych, z których każda miała moc ładunku zrzuconego na Hiroszimę. To właśnie ze względu na takie asteroidy nie możemy zmrużyć oka w Obserwatorium Mount Lemmon. W ciągu roku odkrywamy prawie 1,5 tys. asteroidów, które przybliżają się do Ziemi.

PAP: Czy na pewno reszta ludzkości może spać spokojnie?

K.W: Tak, według NASA jest wykluczone, aby jakakolwiek znana asteroida uderzyła w Ziemię w ciągu następnych 100 lat. Chcę podkreślić, że program Catalina Sky Survey (CSS), w którym pracuję, jest obecnie największym programem poszukiwania obiektów bliskich Ziemi (NEOs). To projekt obrony planetarnej finansowany przez NASA. Obecnie do wykrywania i badania orbit NEOs używamy czterech teleskopów. Do tej pory znamy 26 782 NEOs, a CSS wykrył 47 proc. z nich.

Dodam także dla uspokojenia, że obecnie pracuje się nad nowymi metodami wykrywania asteroid bliskich Ziemi. W 2026 r. NASA ma uruchomić kosmiczny teleskop, który będzie w stanie pokazywać 90 proc. obiektów o średnicy powyżej 140 m. A jeżeli misja DART okaże się sukcesem, będziemy mieli sposób na ochronę całej ludzkości przed zagrożeniem ze strony asteroid.

PAP: Oprócz setek asteroid odkryłeś trzy komety nazwane Twoim imieniem. Komety były także tematem Twojej pracy doktorskiej na University of South Florida. Co szczególnego mają komety?

K.W: Naszą misją w ramach programu badawczego CSS jest poszukiwanie i obserwowanie NEOs, ale czasami wychwytujemy obiekty, które nie wyglądają na asteroidy. Komety zwykle mają tzw. komę i warkocz, a asteroidy wyglądają jak poruszające się gwiazdy. Jednak to komety, zbudowane z mieszanki lodów, skał i pyłu, są fascynujące. Nie ma dwóch jednakowych komet. Każda jest inna i godna uwagi. Kiedy zbliżają się do Słońca, następuje sublimacja lodu z ich powierzchni. Powstające gazy unoszą ze sobą pył i tworzą otoczkę, zwaną komą. Wtedy kształtuje się także warkocz komety.

Natomiast asteroidy to skały o średnicy od 1m do dziesiątków km niemające aktywności komet. Do dzisiaj odkryto ok. 1 mln asteroid i 6 tys. komet, w tym takie, które odkryto jeszcze przed wynalezieniem teleskopu. Istnieje o wiele więcej asteroid niż komet. Często zdarza się, że jakaś niewielka asteroida lub jej odłamek wpadnie w atmosferę Ziemi, co widzimy w postaci spadającej gwiazdy.

PAP: Czy woda na Ziemi przyszła z kometami? A życie? Czy komety mają materię organiczną, jakiś ślad życia?

K.W: Na temat pochodzenia wody na Ziemi istnieje wiele hipotez. Do tej pory nie wiadomo na pewno, skąd się wzięła większość wody na naszej planecie. Z pewnością jakaś jej cześć pochodzi z komet z początkowego okresu systemu słonecznego, ale nie wiemy ile. Odnośnie życia na Ziemi, to istnieje teoria panspermiczna, o rożnym stopniu akceptacji w środowisku naukowym, mówiąca o tym, że przyszło ono z kometami, pyłem kosmicznym i asteroidami. Komety zawierają bardzo dużo związków organicznych, np. odkryto, że kometa 67P/Czuriumow–Gierasimienko, na powierzchni której wylądowała w 2014 r. europejska sonda kosmiczna Rosetta, zawiera glicynę - aminokwas białkowy. Inna, jak C/2014 Q2 (Lovejoy) zawiera cukier prosty i alkohol etylowy - taki, jaki pijemy. Ta kometa wydzielała ilość alkoholu równą 500 butelkom wina na sekundę, a media nazwały ją "pijaną kometą". Naukowcy odkryli ponad 20 różnych cząstek organicznych w jej ogonie.

To jednak nie są ślady życia. Oprócz organicznych związków chemicznych, życie potrzebuje do rozwoju energii. Związki organiczne, jako podstawowe budulce życia, mogą się kojarzyć z występowaniem w organizmach, ale to nie oznacza, że były kiedykolwiek jego częścią. Substancje organiczne mogą być wytwarzane zarówno metodami biologicznymi, jak i niebiologicznymi.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Reklama
Reklama
„Idź pod prąd” „Idź pod prąd” 21 listopada, widzowie cyklu Kultura Dostępna będą mogli natomiast obejrzeć polski film „Idź pod prąd” przedstawiający historię zespołu KSU, który przez dekady tworzył muzykę wyrażającą bunt i niezależność. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka. Zainspirowali się usłyszanym w zagranicznej radiostacji zespołem Sex Pistols i nową kulturą „punk”. Na początek wysyłają do Radia Wolna Europa list z prośbą o więcej „muzyki wolnych ludzi” na antenie. Ku ich zdumieniu list zostaje odczytany w audycji na żywo, a stacja zaczyna emitować cotygodniowy program dotyczący muzyki punk. Oczywiście ani Siczka, ani reszta chłopców nie ma pojęcia o tym, jak wielką rzecz zapoczątkuje ta skromna audycja i jak wielkie, mroczne moce wyruszą przeciwko nim! List odczytany w Wolnej Europie został zauważony przez przedstawicieli PRL-owskiego aparatu represji. Oficer SB, Jerzy Majak przesłuchując Siczkę jasno daje do zrozumienia, że Ustrzyki Dolne to nie Londyn i na terenie jego gminy żadnego „punka” nie będzie.Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna.Data rozpoczęcia wydarzenia: 21.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Fantastyczne kontynuacje światowych hitów: „Paddington w Peru” i „Gladiator 2” już w ten piątek zagoszczą na ekranach kin w całej Polsce! Ponadto na widzów Heliosa czekają świąteczne produkcje jak „Listy do M. Pożegnania i powroty” oraz „Czerwona jedynka”, a także popularne seanse specjalne! Jesienne wieczory to idealny moment, by w towarzystwie rodziny i przyjaciół zanurzyć się w filmowych emocjach, które pozostaną w pamięci na długo.Kultowy miś w czerwonej czapce i niebieskim płaszczyku powraca na wielkie ekrany w animacji „Paddington w Peru”! Paddington wraz ze swoją rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic. Przed nimi podróż życia, która poprowadzi ich od amazońskiej dżungli aż po górskie szczyty Peru!Poza uroczym Paddingtonem, w repertuarze kin sieci Helios znajdzie się także druga odsłona epickiej sagi o władzy, intrygach i zemście – „Gladiator 2”, w reżyserii Ridley’a Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Wielbiciele świątecznego klimatu powinni zarezerwować sobie czas na seans filmu „Listy do M. Pożegnania i powroty”. Mel rozwija własną mikołajową firmę, lecz nie bez kłopotów. Karina i Szczepan pragną spędzić spokojne Święta, jednak dołączają do nich niespodziewani goście. Synek Mikołaja, Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… W obsadzie znalazła się plejada gwiazd, takich jak: Tomasz Karolak, Agnieszka Dygant czy Piotr Adamczyk, jak również powracający po latach do serii Maciej Stuhr oraz Roma Gąsiorowska.Helios poleca także świąteczną komedię „Czerwona jedynka”, w której Święty Mikołaj niespodziewanie znika z Bieguna Północnego. Miejscowy szef ochrony, agent E.L.F. rozpoczyna poszukiwania, jednak musi zaangażować do nich doświadczonego tropiciela. Ten drugi cieszy się jednak złą sławą łowcy nagród, a ich współpraca nie należy do najłatwiejszych… Tradycyjnie, poza regularnym repertuarem sieć zaprasza kinomanów na liczne projekty specjalne. W niedzielę, 17 listopada, o godz. 10:30, w kinach Helios zagoszczą Filmowe Poranki z konkursami, a mali widzowie będą mogli zobaczyć najnowszy zestaw odcinków pozytywnej bajki „Baranek Shaun”. Na dzieci, poza porcją filmowych emocji, czekają konkursy i niespodzianki przed seansem. 18 listopada, w ramach projektu Kino Konesera, w wybranych kinach wyświetlony zostanie norweski dramat „Armand”, w którym drobny szkolny incydent między dwoma chłopcami rozpala konflikt między rodzicami i nauczycielami. Dochodzi do eskalacji problemu, gdzie prawda miesza się z kłamstwem...ss 21 listopada, widzowie cyklu Kultura Dostępna będą mogli natomiast obejrzeć polski film „Idź pod prąd” przedstawiający historię zespołu KSU, który przez dekady tworzył muzykę wyrażającą bunt i niezależność. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka.Bilety na jesienne seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach unikalnej oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 15.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jeżeli ty nie masz podstawowej wiedzy o pisaniu poprawnie po polsku, to też ciebie szkoda. Zgłoś się do podstawówki, to może cię nauczą pisania po polsku.Źródło komentarza: Czy A. Macierewicz nadal będzie rządził PiS w naszym okręgu wyborczym?Autor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: A co z Pałacem Bartkego niegdyś z najładniejszymi wnętrzami, to ten pałac przy Fabryce Filców. Temat tomaszowskich zabytków jest skrzętnie przemilczany przez władze Tomaszowa, traktowany jak rzep u psiego ogona.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Sens powyższego materiału na tema pałacu Piescha jest mniej więcej taki: stał sobie piękny zabytkowy pałac, który w czasach komuny był państwowy, związany m.innymi z MAZOWIĄ (która też była państwowa). Po upadku komuny, upadła MOZOWIA wraz z pałacem. W momencie, kiedy tereny Mazowii były sprzedawane prywatnym inwestorom, istniały przepisy, które NAKAZYWAŁY zachowanie obiektów zabytkowych, niezależnie od tego, kto jest właścicielem tych zabytków. Jednak, w przypadku tego pałacu, okazało się, że zarówno sprzedający jak i kupujący te przepisy totalnie olali i dalej olewają. Dlaczego tak się dzieje? Sprawa jest prosta, jak świńska kita. Zarówno konserwator zabytków, jak i wszelkie władze państwowe i samorządowe mają gdzieś takie sprawy i przepisy, związane z tymi sprawami. Dlatego, przywoływany w materiale powyżej redaktor Kucharczyk ma 100 % racji. Szkoda czasu i papieru na szarpanie się o przywrócenie tego zabytku. Panie Mariuszu: Pan naprawdę wierzy, że główkach ludzi komuna się skończyła ?!Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: tTreść komentarza: W poprzednich latach Towarzystwo Przyjaciół Tomaszowa Mazowieckiego wystąpiło z pismem do Starostwa w sprawie remontu pomnika legionistów. Starostwo Powiatowe wystąpiło do Związku Piłsudczyków o przejęcie pomnika. W październiku 2012 lub 2013 r. Związek Piłsudczyków poinformował Starostę o likwidacji Oddziału w Tomaszowie Maz. (kartka z informacją o likwidacji). aktywny członek Zarządu Związku Piłsudczyków Zygmunt Augustyniak nie złożył oficjalnych dokumentów o likwidacji Oddziału w Tomaszowie Maz. i wykreślenie z ewidencji stowarzyszeń. Do chwili obecnej Starostwo nie może przejąć Pomnika Poległych Legionistów ze względu na brak kontaktu z członkami Zarządu Oddziału Legionistów oraz dobrej woli do zakończenia tej sprawy. Obecnie brak jest możliwości do przejęcia pomnika i przeprowadzenia remontu kapitalnego. Z okazji święta przeprowadzono tylko doraźne naprawy. Jeżeli będzie zainteresowanie tym tematem jest możliwość napisania o innych ciekawostkach.Źródło komentarza: Uroczyście i patriotycznieAutor komentarza: ZzzTreść komentarza: Normalnie patrząc na zdjęcie to baba chlopŹródło komentarza: Czy A. Macierewicz nadal będzie rządził PiS w naszym okręgu wyborczym?Autor komentarza: AntolinTreść komentarza: Czy może mi ktoś wytłumaczyć jedną kwestię gościu ,który na swoim profilu wrzuca piękne zdjęcie Stop heit! a następnego dnia wstawia post i uczernia kogoś,wciągając w tą maszynę radnych jest narnolmalniej w świecie normalny?świat się kończy ci co szczują ,atakują ,plują jadem robią z siebie niewiniątko:)czy jeszcze ktoś w to wierzy?Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama