Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 4 grudnia 2024 19:48
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Na dużym ekranie: Król Artur: Legenda Miecza

Legendy mają to do siebie, że są bardzo otwarte na interpretacje. Choć główny wątek zwykle pozostaje bez zmian, to elementy składowe często zostają dostosowane do ówczesnych czasów. Czemu o tym wspominam? Bo z takim uwspółcześnieniem mamy do czynienia w "Królu Arturze: Legendzie Miecza".

Film Guya Ritchiego rozpoczyna się wręcz sztampowo. Tekst przewijający się przez ekran mówi nam o złym czarowniku Mordredzie, który naciera zbrojnie na Camelot. Zaraz potem widz zostaje wrzucony w sam środek bitwy, która równie dobrze mogłaby znaleźć się w którejś z części "Władcy Pierścieni". Mamuty oblężnicze burzące mury zamku, ogniste kule latające tu i ówdzie, szczęk ścierającej się stali, krzyki umierających, a w samym środku chaosu król, który rusza w bój, dzierżąc w dłoniach Excalibur. A w tle przez cały ten czas przygrywa nam klimatyczna, celtycka muzyka. Wygląda więc na to, że będziemy mieć do czynienia z kolejnym, sztampowym filmem fantasy. Nic bardziej mylnego.

           

Gdy umiera król, a Excalibur przepada w morskiej toni, akcja przenosi się do miasta Londinium. I tu reżyser Guy Ritchie zaczyna pokazywać nam swoją magię. Poprzez szybki i sprawny montaż, w przeciągu półtorej minuty poznajemy losy Artura, od niedoświadczonego podrostka, aż do chwili gdy staje się przywódcą gangu. W ten sposób średniowieczna legenda zamienia się nam w film, przywodzący na myśl "Gangi Nowego Jorku". Tu szlachetni rycerze są grupą złodziei i cwaniaków, kochającą okładać się po mordach, a straż królewska czymś pokroju miejscowej policji. Jedna z pierwszych scen to zresztą popisowo nakręcone przesłuchanie, w którym reżyser w pełni wykorzystuje swoje możliwości. To chwila kiedy, gdy jedna postać mówi, zaprezentowane są nam wydarzenia minione, wydarzenia które zaprzeczają niektórym słowom, ale takze takie, które pchają fabułę do przodu. I to wszystko w rekordowo szybkim czasie, zaprezentowane w ciekawy, nowoczesny sposób, bez dłużyzn. To nie oznacza jednak, że takie się tu nie zdarzają. Jest kilka momentów, kiedy ekspozycja po prostu zabija dość szybkie tempo filmu, a które znaleźć się tu musiały, ze względu na to, że najblizej im do oryginalnej legendy.

 

           

A skoro o niej mowa, to trzeba tu powiedzieć, że cała przemiana Artura z ulicznego gangstera w prawego wojownika przebiega bardzo naturalnie. W dużej mierze pozostaje on sobą, Nadal sprawia problemy, także ludziom, którzy mają za zadanie mu pomóc. Jest wyluzowany, cwany aż do przesady i wciąż by tylko uciekał. Z drugiej strony zależy mu na dobru jego kompanów. To idealny przykład antybohatera, łotra o złotym sercu. Charlie Hunnam odnajduje się bez trudu w tej roli. Prawdopodobnie jest to też jego najlepsza kreacja jak dotychczas. Przeciwnikiem awanturniczego Artura jest jego stryj, pragnący potęgi król Vortigen. Jude Law nadaje tej postaci odpowiednio dużo charyzmy. To człowiek, który wprost upaja się potęgą i sianiem strachu w sercach swych poddanych i wrogów. Wraz z rosnącą mocą, rośnie też cena jaką musi płacić. Czyni to z niego w pewnym stopniu także postać tragiczną. Co najważniejsze, aktor nigdy nie wpada w zbyt duży patos, jest odpowiednio wiarygodny.

           

Drugi plan również daje radę. Kompanów Artura da się lubić i każdy z nich ma swoją małą historię do opowiedzenia. Wartym odnotowania jest wystep Aidena Gillena, znanemu szerszej publicznosci z serialu "Gra o Tron". Wygląda na to, że aktorowi wybitnie dobrze pasują klimaty średniowiecza-fantasy.

           

Jak wypadają efekty? Dość nierówno. Są momenty, które, jak już wspominałem, mogą konkurować z dziełami Petera Jacksona, ale w większości przypadków trudno nie unieść brwi widząc dość sztucznie wyglądającego węża, albo ogromnego nietoperza.  Ogólnie jednak nie kłują one w oczy. Na plus zaliczam też wszystkie sceny, kiedy Artur zaczyna używać Excalibura. Jego moc wygląda naprawdę zjawiskowo. Akcja zwalnia, wszędzie dookoła wznosi się bitewny kurz, miecze łamią się bez trudu, strzały przelatują tuż obok głów, wrogowie, odrzuceni potężną siłą, odlatują w dal,  kamera obraca się dookoła, a każdemu uderzeniu stali o stal towarzyszy odpowiedni błysk. Walka przeobraża się wtedy w coś, co zostało żywcem wyciągnięte z gier komputerowych, nie wspominając już o finałowym pojedynku, gdzie Artur dosłownie toczy bój z ostatecznym bossem. Brakuje jeszcze paska życia gdzieś u dołu ekranu.

 

Ciężko mi jednak zbyt długo boczyć się na niedociągnięcia efektów komputerowych, bo całość trzyma naprawdę sprawnie poprowadzona historia, dobrze napisany scenariusz i fenomenalne dialogi. Muzyka jest absolutnym dziełem sztuki. Poza wspomnianymi celtyckimi brzmieniami, mamy tutaj ścieżkę pełną bębnów, wycia rogów, przygrywających w tle skrzypiec – oddające idealnie pęd ucieczki, albo odpowiednio podniosły ton podczas scen batalistycznych. Ba, znalazło się też miejsce dla utworu przywodzącego mi na myśl westerny. Daniel Pemberton wykonał naprawdę solidną robotę i według mnie jeśli coś ma utrzymać ten film na dłużej w umysłach widzów to właśnie jego ścieżka muzyczna.

           

Podsumowując, "Król Artur: Legenda Miecza" nie jest może zbyt wiernym odwzorowaniem legend arturiańskich i na pewno nie jest też filmem ponadczasowym. Nie zmienia to jednak faktu, że reżyser Guy Ritchie nadał mu swojego unikalnego charakteru, który sprawia, że to się po prostu dobrze ogląda. Nie ma tu przesadnego patosu, jaki zwykle towarzyszy tego typu adaptacjom. To bardzo strawna mieszanka, pełna bohaterów, których da się lubić, ze świetną muzyką, humorem i dynamicznymi scenami akcji. Perfekcyjny film na wakacje, by pójśc ze znajomymi do kina i po prostu dobrze się bawić.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Główny inspektor pracy: walczę o to, żeby płaca minimalna była płacą zasadniczą Od lat walczę o to, żeby płaca minimalna była płacą zasadniczą – powiedział PAP główny inspektor pracy Marcin Stanecki. Podkreślił, że dziś kwotę, jaką pracodawca wpisze w rubryce płaca zasadnicza, "ogranicza tylko jego fantazja", bo może to być np. jeden złoty.Data dodania artykułu: 30.11.2024 09:33Główny inspektor pracy: walczę o to, żeby płaca minimalna była płacą zasadniczą Raport: w Polsce w tygodniu promocji Black Friday wytwarza się do 150 tys. ton odpadów W tygodniu promocji Black Friday w Polsce generuje się od 120 do 150 tys. ton odpadów opakowaniowych. Co roku ilość dokonywanych zakupów w tym okresie wzrasta - przekazano w raporcie Organizacji Odzysku Opakowań Pro R3. Jak dodano, w Polsce jest ok. 30 tys. niespełniających obowiązku recyklingu firm.W tygodniu promocji Black Friday w Polsce generuje się od 120 do 150 tys. ton odpadów opakowaniowych. Co roku ilość dokonywanych zakupów w tym okresie wzrasta - przekazano w raporcie Organizacji Odzysku Opakowań Pro R3. Jak dodano, w Polsce jest ok. 30 tys. niespełniających obowiązku recyklingu firm.Data dodania artykułu: 30.11.2024 09:15Raport: w Polsce w tygodniu promocji Black Friday wytwarza się do 150 tys. ton odpadów Sapkowski o "Rozdrożu kruków": cykl wiedźmiński został zamknięty; wybrałem inną drogę - młodość Geralta Pięciotomowy cykl wiedźmiński został zamknięty w sposób ciąg dalszy wykluczający. Wybrałem zatem inną drogę - młodość Geralta, sam początek jego wiedźmińskiej kariery - powiedział PAP Andrzej Sapkowski o swojej nowej powieści "Rozdroże kruków". Książka od piątku dostępna jest w księgarniach.Data dodania artykułu: 30.11.2024 08:58Sapkowski o "Rozdrożu kruków": cykl wiedźmiński został zamknięty; wybrałem inną drogę - młodość Geralta
Reklama
Reklama
„Rzeczy niezbędne” „Rzeczy niezbędne”  „Rzeczy niezbędne”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna! W czwartek, 5 grudnia odbędą się seanse w ramach cyklu Kultura Dostępna – tym razem wyjątkowo o zmienionej porze (zgodnie z repertuarem wybranego kina). Widzowie będą mogli zapoznać się z poruszającym dramatem „Rzeczy niezbędne”, w którym dziennikarka wraca do swojej rodzinnej miejscowości, aby napisać reportaż o rodzinie jej dawnej koleżanki.W ręce Ady, mieszkającej w Hamburgu uznanej dziennikarki, trafia tajemnicza przesyłka. To książka ze spisanymi pod pseudonimem wspomnieniami kobiety molestowanej w dzieciństwie przez ojca, z imienną dedykacją dla Ady. Dziennikarka decyduje się na spotkanie z autorką, którą okazuje się jej dawna szkolna koleżanka – Roksana. Razem wyruszają w podróż do miasteczka, gdzie dorastały, aby skonfrontować się z matką Roksany, niemym świadkiem jej dziecięcego piekła. Na miejscu okazuje się jednak, że matka twardo strzeże rodzinnych tajemnic, utrzymując obraz idealnego męża i rodziny. Ada postanawia opisać tę skomplikowaną i intrygującą historię w reportażu, choć dla niej, tak naprawdę, temat Roksany nie jest tym najważniejszym w podróży. Sama też musi rozliczyć się̨ z demonami przeszłości – to one nie pozwalają jej pójść naprzód w relacji z partnerem, z którym jest w zaawansowanej ciąży. Emocje między bohaterkami zagęszczają się, a Adzie coraz trudniej zachować dystans i ocenić́, co jest kłamstwem, a co prawdą. Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna.Data rozpoczęcia wydarzenia: 05.12.2024
Mikołajkowy Maraton Grozy Mikołajkowy Maraton Grozy Nocne Maratony Filmowe Helios prezentują, Mikołajkowy Maraton Grozy, z aż czterema przerażającymi horrorami!Dla wszystkich którzy ciągle w niego wierzą, Mikołaj przygotował mrożący krew w żyłach prezent w postaci nocnego maratonu filmowego z aż czterema horrorami! Na początek wyczekiwana propozycja dla widzów o stalowych nerwach, wyjątkowy i przerażający “HERETIC”! Dalej przedpremierowo, oceniany jako jeden z najlepszych horrorów tego roku „EKSHUMACJA”. Po chwili przerwy dwie premiery - „ŁOWCA DZIECI” i na koniec dla najwytrwalszych „BLACK CAB”. Na tego Mikołaja warto czekać… Pewne jest, że taka grozy jeszcze długo po powrocie do domu nie pozwoli Wam zasnąć. Czy jesteście na to gotowi?Start: 06.12.2024, godz. 23:00 Meta: 07.12.2024r. około godz. 6.50Zagramy:- HERETIC- EKSHUMACJA (PRZEDPREMIERA!)- ŁOWCA DZIECI (PREMIERA!)- BLACK CAB (PREMIERA!) Ceny biletów:7 dni i wcześniej: 32,904 do 6 dni wcześniej: 34,901 do 3 dni wcześniej: 36,90W dniu seansu: 40,90Opisy filmów:HERETIC (napisy)Dwie młode kobiety, które z potrzeby serca szerzą słowo Boże, pukają do drzwi domu pana Reeda (Hugh Grant). Otwiera im z pozoru czarujący mężczyzna, który szybko pokazuje swoją diaboliczną naturę. Kobiety orientują się, że wszystkie wyjścia z domu zostały zamknięte, a ich podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie. Głosicielki wiary będą musiały wykorzystać cały swój spryt, aby uciec z domu grozy pana Reeda.EKSHUMACJA (napisy)Uznana szamanka Hwarim (Go-eun Kim) oraz jej protegowany Bong-gil (Do-hyun Lee) zostają zatrudnieni przez zamożną, enigmatyczną rodzinę do zbadania przyczyny nadprzyrodzonej choroby, która dotyka pierworodne dzieci w każdym pokoleniu. W niełatwym zadaniu pomaga im również doświadczony przedsiębiorca pogrzebowy Young-geun (Hae-jin Yoo) i szanowany w całym kraju geomanta Sang-deok (Min-sik Choi). Zespół wkrótce znajduje źródło choroby w rodzinnym grobowcu znajdującym się na świętej ziemi. Wyczuwając złowrogą aurę otaczającą miejsce pochówku, niezwłocznie postanawiają ekshumować i przenieść szczątki przodków.ŁOWCA DZIECI (napisy)Olivia zauważa, że część jej niedosłyszących uczniów zniknęła i aby je odzyskać staje do walki z mitycznym stworzeniem Kinderfangerem, stawiając czoła własnym demonom z przeszłości.BLACK CAB (napisy)Po imprezie w Londynie, Anne i Patrick łapią taksówkę prowadzoną przez dziwnie rozmownego mężczyznę (Nick Frost). Po chwili, pokłócona para orientuje się, że kierowca nie zamierza zawieźć ich do domu. Zamknięci, bez możliwości ucieczki, zostają wywiezieni na odludzie. Jaki jest cel taksówkarza i czemu wybrał właśnie ich na swoje ofiary?                                                                                                                      Data rozpoczęcia wydarzenia: 06.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Proszę redakcję o podanie powodów nie upubliczniania wyników powyższej ankiety.Źródło komentarza: Spór o flagę... wieszać czy nie wieszać... oto jest pytanieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Najpierw pytam: czy Ty oceniasz ludzi po ich przynależności do konkretnej sitwy partyjnej, czy na podstawie tego, co ci ludzie, jako osoby publiczne, robią dla społeczeństwa? Dlaczego nie pytasz o to, co p. Witko zrobił, jako Prezydent Miasta Tomaszowa Mazowieckiego dla mieszkańców tego miasta?! W takim razie, Twoje pytanie właśnie świadczy, że oceniasz osoby publiczne jedynie wg ich przynależności partyjnej. Jeżeli tak pojmujesz świat, to jesteś zwykłym, wieśniakiem i ćwokiem. I nie warto z Tobą dyskutować. Z kołtunami i głupkami się nie dyskutuje - barani łbie.Źródło komentarza: Pół roku to za mało... by udzielić najprostszych odpowiedziAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: A co ten jeden brzuchaty nieuk robi na rocznicy szkoły średniej. Dlaczego nie zostało pokazane jego zdjęcie z jego przemówienia? A może nie wygłosił przemówienia z powodu obawy o kompromitację. Ten brzuchacz, nawet gdyby czytał z kartki, to i tak by dukał i z pewnością myliłby się. Wi ec wolał tylko pochwalić się swoim brzuchem. Parodia.Źródło komentarza: Obchody Święta Patrona II Liceum Ogólnokształcącego w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Człowieku- Mistrzu. Nie zadziałały jakiekolwiek czary. Zadziałało totalne bezmózgowie wyborców. W całej populacji tych wyborców 85% tej populacji, to bezmózgowcy, czyli ci, którzy sami nie potrafią myśleć, a "myślą" wg tego, kto im podpowie na kogo mają głosować. I to jest kompletne bagno. Te pozostałe 15% , to są ci, którzy wiedzą, na kogo głosować. I dokładnie, taki sam % radnych przedstawia każda rada samorządowa. Jednym słowem: wszystko zależy od tego, kto ma przewagę w każdym samorządzie: ci porąbani, czy ci normalni.Źródło komentarza: Radni PiS znają się na prawie i bezprawiu. Na tym drugim chyba nawet lepiejAutor komentarza: xxxTreść komentarza: Niezły numer z tym ogłoszeniem. Gdyby ktoś nie spojrzał w źródło tego materiału (rok 1935), zupełnie nie wiedziałby, o co tutaj chodzi.Źródło komentarza: Tomaszów zaprzestał pobierania podatkuAutor komentarza: TomaszówTreść komentarza: A ja mam pytanie czy pan prezydent Witko to pisior(tak się deklaruje),bo niby tak a pan redaktor cały czas wali w pisiorow jak to jest?;)Źródło komentarza: Pół roku to za mało... by udzielić najprostszych odpowiedzi
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama