Zadłużenie Tomaszowa, odkąd zostałem prezydentem spada. W 2015 roku miasto zaciągnęło 1.6 mln zł kredytu, a spłaciło (o czym już nikt tak chętnie nie pisze), 6.03 mln. zł. W 2016 roku zaciągnęło 8.459 mln zł, a spłaciło 12.13 mln zł. Z tego prostego rachunku wynika, że w przeciągu dwóch lat, miasto obniżyło zadłużenie. Od kilku lat gminy nie mogą zadłużać się na wydatki związane z bieżącą działalnością, a tylko na deficyt budżetowy wynikający z realizowanych w mieście inwestycji oraz spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułu kredytów i pożyczek.
Obecnie spłacam długi poprzedników. W 2010 roku miasto zaciągnęło kredyty i pożyczki na kwotę 45.171 mln zł, przy czym spłaciło tylko 14.467 mln zł, a wydatki majątkowe wyniosły 38.108 mln zł. W 2011 roku kwota zaciągniętych kredytów i pożyczek wyniosła 23.166 mln zł, a spłacono 18.277 mln zł, wydatki majątkowe wyniosły 17.681 mln zł. W 2012 roku kredyty i pożyczki zaciągnięto na kwotę 17.513 mln zł, spłacono 17.171 mln zł, wydatki majątkowe wyniosły 20.41 mln zł. W roku 2013 kredyt zaciągnięto na 19.740 mln zł, a spłacono 19.026 mln zł, przy wydatkach majątkowych na poziomie 25.38 mln zł. Rok 2014 to kredyt w kwocie 7.349 mln zł przy spłacie 2.240 mln zł, a wydatkach majątkowych na poziomie 34.822 mln zł.
Jak łatwo zauważyć z powyższego zestawienia, do 2014 roku miasto systematycznie podwyższało zadłużenie. Realnie spadło ono dopiero w latach 2015 – 2016. Rok 2017 to rok największych inwestycji w historii miasta. Wydatki z tego tytułu będą sięgać 97 mln zł i są przeszło 2,5 krotnie wyższe pod względem inwestycji niż w roku do tej pory rekordowym 2010. Biorąc pod uwagę powyższe, zapewniam, że komornik nie będzie pukał do naszych drzwi. Dlaczego zdecydowaliśmy się na obligacje? Korzysta z nich wiele gmin, które trudno nazwać biednymi.
Obejmując urząd zapowiadałem inne podejście do finansów. A dokładnie takie na miarę XXI. Obligacje są alternatywną w stosunku do kredytu formą finansowania deficytu budżetowego i spłaty wcześniejszych zobowiązań. Charakteryzują się bardziej elastycznym oprocentowaniem niż kredyt (każda z serii może mieć inne oprocentowanie), istnieje możliwość negocjacji warunków emisji, przy zaciąganiu kredytu nie ma możliwości negocjacji warunków po otwarciu ofert w postępowaniu o zamówienia publiczne. Obligacje charakteryzuje ponadto elastyczny sposób uruchamiania środków, co ma bardzo duże znaczenie przy tak dużym budżecie inwestycyjnym. Dodatkowo procedura pozyskania środków przy obligacjach jest stosunkowo prostsza i krótsza.
Podsumowując, nie wycofam się z prowadzonych i planowanych inwestycji. Tomaszów za długo tkwił w letargu. Musimy maksymalnie wykorzystać moment i możliwość ściągania do nas środków zewnętrznych. Nie znaczy to jednak, że miasto „pójdzie z torbami”, co wyżej mam nadzieje udowodniłem. Budżet można analizować na wiele sposobów. Będę wdzięczny za rzetelne i uczciwe informowanie o nim. Nie sposób dziś nie zadać sobie pytania, z czyich ust najczęściej padają kłamliwe zarzuty o rekordowym zadłużaniu przeze mnie miasta? Czy czasem to nie są te same osoby, które mozolnie „dbały” o to, żeby miasto w 25-letnim marazmie tkwiło?
Napisz komentarz
Komentarze