W fabryce Sieradzkiego w Tomaszowie wybuchł między właścicielem a robotnikami zatarg na tle zalegania z wypłatą zarobków. W dniu wczorajszym właściciel bez dwutygodniowego wymówienia zamknął fabrykę, pozbawiając pracy około 100 robotników
- czytamy w w Expresie Mazowieckim z 1 litopada 1931 roku
Napisz komentarz
Komentarze