Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 10:52
Reklama
Reklama

CBOS: Szymon Hołownia i Andrzej Duda wciąż liderami rankingu zaufania do polityków

Największym zaufaniem wśród polityków cieszą się ex aequo marszałek Sejmu Szymon Hołownia i prezydent Andrzej Duda, którym ufa prawie połowa Polaków (po 47 proc.). Kolejne dwa miejsca zajęli szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (po 46 proc.) - wynika z wrześniowego badania CBOS.

Sąd nie zgodził się na zwolnienie z więzienia współtwórcy Amber Gold

Sąd Okręgowy w Gdańsku nie zgodził się na warunkowe, przedterminowe zwolnienie współtwórcy Amber Gold Marcina S.-P z dalszego odbywania kary 15 lat pozbawienia wolności – poinformował PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku sędzia Mariusz Kaźmierczak.

"Nie znamy motywów, ponieważ sąd odroczył sporządzenie uzasadnienia tego postanowienia na najbliższe siedem dni" – powiedział Kaźmierczak.

Dodał, że decyzja sądu jest nieprawomocna. "Pan Marcin S.-P. może złożyć na postanowienie zażalenie. Będzie miał 7 dni od dnia, kiedy zostanie mu ono doręczone" – wyjaśnił sędzia.

Posiedzenie sądu odbyło się w czwartek w Zakładzie Karnym w Gdańsku, gdzie współtwórca Amber Gold odsiaduje wyrok. Taka procedura wynika z przepisów.

"Chodzi o kwestię doprowadzenia skazanego na to posiedzenie, żeby mógł w nim uczestniczyć osobiście" – przekazał sędzia.

Wniosek o przedterminowe zwolnienie z więzienia skazany Marcin S.-P. złożył po upływie trzech czwartych kary, którą odsiedział. "Ten czas upłynął w listopadzie ubiegłego roku. Mógł zatem złożyć taki wniosek już wtedy" – dodał sędzia.

Jeśli Sąd Apelacyjny, który będzie rozpoznawał ewentualne zażalenie Marcina S. nie przychyli się do niego, to skazany będzie mógł złożyć kolejny taki wniosek dopiero w przyszłym roku. Marcin S. ma wyjść na wolność 26 sierpnia 2027 r.

Proces w sprawie Amber Gold rozpoczął się w marcu 2016 r. Prawomocny wyrok w sprawie twórców piramidy finansowej zapadł pod koniec maja 2022 r. w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku. Sąd wówczas utrzymał w mocy część wyroku sądu niższej instancji. Marcinowi S.-P. wymierzył karę 15 lat więzienia, Katarzynie P. obniżył karę więzienia o rok – czyli do 11,5 roku.

Katarzyna P. wyszła na wolność w lutym 2024 r. Warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbywania kary udzielił jej Sąd Apelacyjny w Gdańsku, który zmienił odmowną decyzję sądu w Toruniu.

Według prokuratury Marcin S.-P. i jego żona Katarzyna P. w latach 2009-2012 w ramach tzw. piramidy finansowej oszukali w sumie ponad 18 tys. klientów spółki, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości około 850 mln zł. Oskarżenie dotyczyło także prowadzenia działalności parabankowej i prania brudnych pieniędzy. Według prokuratury Katarzyna P. i Marcin S.-P. działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i uczynili sobie z tej działalności stałe źródło dochodu.

Amber Gold to firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce. Działała od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji – od 6 proc. do nawet 16,5 proc. w skali roku – które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia 2012 r. firma ogłosiła likwidację, a tysiącom klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy ani odsetek od nich.

Katarzyna P. i Marcin S.-P. pieniądze pozyskane z lokat wydawali na rozmaite cele – m.in. na finansowanie linii lotniczych OLT Express (nieistniejący już przewoźnik, w którym głównym inwestorem była Amber Gold) przeznaczono prawie 300 mln zł. Część dochodów szła też na wynagrodzenia. Ustalono, że z tego tytułu oskarżeni wypłacili sobie 18,8 mln zł. (PAP)


Sprawa Joanny z Krakowa: kobieta złożyła przed sądem zeznania

Joanna z Krakowa we wtorek złożyła przed sądem zeznania w procesie dotyczącym działań policji względem niej w jednym z krakowskich szpitali. Kobieta domaga się 100 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne w jej ocenie zatrzymanie.

Chodzi o działanie policjantów względem pani Joanny z Krakowa, która trafiła do jednego ze szpitali po telefonie lekarki o jej kryzysie psychicznym i przerwaniu ciąży. Zgodnie z relacją pacjentki, policja eskortowała ją do szpitala, gdzie funkcjonariusze otoczyli ją kordonem, a policjantki weszły z nią do gabinetu ginekologicznego. Zatrzymano też jej telefon i komputer. Służby wyjaśniały, że głównym motywem ich działania było podejrzanie dokonania próby samobójczej. Według policji istniała też możliwość popełnienia przestępstwa udzielania pomocy w przerwaniu ciąży poprzez środki pochodzące z nielegalnego źródła.

Proces o odszkodowanie od policji ruszył w lipcu br. przed Sądem Okręgowym w Krakowie. We wtorek kobieta złożyła zeznania, w których opowiedziała o szczegółach wydarzeń z kwietnia ub.r.

"Skontaktowałam się z organizacją Women Help Women, która ma siedzibę w Holandii i wiedziałam, że ta organizacja przesyła drogą pocztową tabletki poronne, które są bezpieczne dla zdrowia i zalecane przez WHO. Po około 10 dniach otrzymałam przesyłkę zawierającą te leki i użyłam ich zgodnie z instrukcją" - wyznała.

Jak relacjonowała, dwa tygodnie później skontaktowała się z lekarką w związku z pogorszonym nastrojem, na który - podkreśliła - wpłynęły różne problemy, w tym m.in kryzys w związku. Podczas tej rozmowy przyznała, że wcześniej przerwała ciążę, ale, według jej relacji, wyraźnie zaznaczała, że nie ma myśli samobójczych i nie chce sobie niczego zrobić. Po tym telefonie, opowiedziała, wraz z ratownikami do jej mieszkania weszło dwóch policjantów, którzy pytali ją o kwestię aborcji.

"Już w moim mieszkaniu padały ze strony policjantów słowa o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przeze mnie, ale jakie miałoby to być przestępstwo, wtedy nikt mi nie powiedział" - mówiła. Jak dodała, o całej sprawie opowiedziała jednemu z funkcjonariuszy. "Był, jak mi się wydaje, aż zanadto ciepły wobec mnie. Komentował mój wygląd, mówił że mam piękne paznokcie. Dzielił się też swoją prywatną opinią na temat ówczesnej sytuacji politycznej, mówiąc że popiera aborcję. Obecnie z perspektywy czasu oceniam, że działanie tego policjanta było celowe, nakierowane na uzyskanie ode mnie jak największej ilości informacji. Ja się dałam na to nabrać" - oceniła przed sądem.

Kobieta wspominała, że w karetce nie mogła mieć swojego bagażu, w którym trzymała komputer, a policjant zabronił jej używania telefonu. Według jej relacji, została wyprowadzona z karetki w asyści policji, a na SOR funkcjonariusze otoczyli ją. "Wtedy lekarze pracujący na SORze powiedzieli, że dziękują policjantom, ich obecność nie jest potrzebna, bo nie zagrażam ani sobie, ani też innym osobom. (...) Wtedy rozpętało się piekło, policjanci zaczęli kłócić się z lekarzami. Zrobiło się ogromne zamieszanie" - wspominała.

Pani Joanna opowiadała o rozmowie policjantów, zgodnie z którą mieli oni przewieźć ją dalej radiowozem. "Płacząc, dosłownie wybłagałam, żebym mogła jechać karetką. Z SOR-u wyprowadził mnie jeden z ratowników medycznych, znajdowali się też tam policjanci. (...) Do tego szpitala karetka w której się znajdowałam, jechała w eskorcie radiowozów na sygnale" - relacjonowała tamten wieczór. "Nikt nie prowadził mnie, sama szłam w asyście tych osób" - doprecyzowała.

Pacjentka zeznała też, że po badaniu ginekologicznym w drugim szpitalu, do jej gabinetu - pod nieobecność lekarki - weszły dwie policjantki. Kobieta odmówiła im wydania telefonu, o który prosiły. Przed sądem uzasadniała to m.in. obawą przed brakiem możliwości skontaktowania się z bliskimi. "One kazały mi się rozebrać do naga, wykonywać przysiady i kaszleć" - mówiła, przyznając, że nie wykonała tych poleceń. "Zaczęłam się rozbierać, ale nie chciałam tego zrobić do końca, bo (...) się tego wstydziłam. Czułam się upokorzona" - mówiła. "Oddałam ten telefon, żeby uniknąć tego, by mnie dotykały" - dodała. Kobieta została przyjęta do szpitala, z którego wyszła kolejnego dnia.

Przed sądem okręgowym pani Joanna domaga się 100 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne w jej ocenie zatrzymanie. Jej pełnomocniczka mec. Kamila Ferenc doprecyzowała przed rozpoczęciem procesu, że chodzi o przeprowadzenie w szpitalu rewizji, zatrzymanie jej rzeczy osobistych i ograniczenie możliwości poruszania się, co uderzało w godność, intymność i poczucie bezpieczeństwa jej klientki.

Na pierwszej rozprawie pełnomocnik komendanta miejskiej policji w Krakowie radca prawny Przemysław Jeziorek zawnioskował o oddalenie tego wniosku, ponieważ – w jego ocenie – nie doszło do zatrzymania pani Joanny i brak jest podstaw, aby zasądzić odszkodowanie. Zaznaczył też, że "w wyniku przeprowadzonych przez Komendę Wojewódzką Policji w Krakowie czynności wyjaśniających nie stwierdzono przekroczenia uprawnień tudzież nieprawidłowości czy działania niezgodnego z prawem".

Po tym, jak w lipcu ub.r. "Fakty" TVN opublikowały materiał o działaniach policjantów wobec pani Joanny, Komenda Główna Policji przekazała, że "interwencja policji nastąpiła po zawiadomieniu służb przez lekarza psychiatrę o możliwej próbie samobójczej jego pacjentki i przyjęciu przez nią substancji niewiadomego pochodzenia". Według policji w sprawie istniało podejrzenie popełnienia przestępstwa w postaci udzielania kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży poprzez środki pochodzące z nielegalnego źródła. Następnie ówczesny komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk wyraził ubolewanie wobec trudnej sytuacji życiowej, w jakiej znalazła się pani Joanna, ale zaznaczył, że ta sytuacja nie była winą policji.

To nie jedyne postępowanie, które toczy się w związku z wydarzeniami z kwietnia 2023 roku. Pod koniec sierpnia b.r. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim postanowiła podjąć na nowo postępowanie dotyczące przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy. Wcześniej śledczy odmówili wszczęcia tego postępowania, co podtrzymał Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy. Natomiast Prokuratura Okręgowa w Kielcach prowadzi postępowanie w sprawie o przestępstwo nakłaniania do samobójstwa i udzielenia pomocy w aborcji, w której Joanna z Krakowa występuje w charakterze pokrzywdzonej.(PAP)

autorka: Julia Kalęba



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
Reklama
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama