Bodnar oświadczył w poniedziałek, że przez ostatni rok skupiał się na procesie przywracania w Polsce praworządności.
"Jesteśmy cały czas w trakcie procesu sprzątania tej przysłowiowej stajni Augiasza. Ona okazała się być gigantyczna, bo chodzi nie tylko o łamanie prawa, ale także o funkcjonowanie różnych instytucji, gdzie mamy różne codziennie widoczne problemy instytucjonalne" - powiedział. Dodał, że w procesie rozliczeń "nie interesują nas politycy jako tacy, ale ci, którzy po prostu łamali prawo" i że "wśród polityków nie ma świętych krów".
Przypomniał też, że w Prokuraturze Krajowej został stworzony specjalny zespół 10 prokuratorów, który dokonuje audytu różnych wątpliwych spraw z ostatnich lat. "Pod koniec grudnia zostanie zaprezentowany raport oceny 200 spraw, które zostały przeanalizowane przez prokuraturę, i później kolejne sukcesywnie sprawy będą przedstawiane. Szacujemy, że tych spraw jest około 600" - oświadczył.
Bodnar powiedział ponadto, że będzie kładł nacisk na usprawnienie postępowań oraz "działał na rzecz przywrócenia zaufania do sędziów i uregulowania statusu sędziów, którzy zostali powołani po 2018 r. w taki sposób, aby z jednej strony dokonać ewaluacji ich powołania, a z drugiej strony zapewnić bezpieczeństwo prawne obywatelom". Podkreślił również, że chciałby dać obywatelom poczucie poszanowania orzeczeń trybunałów międzynarodowych. (PAP)
rbk/ sno/ mja/ mok/
Napisz komentarz
Komentarze