Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 03:20
Reklama
Reklama

Prawym okiem: trend naturalny

Sporo negatywnych komentarzy wywołała niedawna migracja jednego z radnych PSL do klubu PiS w Radzie Powiatu Tomaszowskiego. Większości z nich (zarówno tych wypowiadanych bezpośrednio, jak i publikowanych w internecie) nie warto nawet przytaczać.

Nie spotkałem chyba ani jednej osoby, która w sposób pozytywny wypowiadała się o tym międzyklubowym przeskoku. Tyle tylko, że żadna z komentujących osób nie zwróciła uwagi na fakt, że to funkcjonujący od lat w Polsce system zmusza ludzi do prezentowania postaw konformistycznych.

Nie chodzi mi oczywiście o ewolucje poglądów, czy poszukiwania swojego miejsca na scenie polityczno społecznej. Jest to trend naturalny i jak mówi znane powiedzenie "tylko krowa nie zmienia własnych poglądów". Ktoś skrajnie lewicowy w młodości może przekształcić się z wiekiem w dojrzałego konserwatystę. Jakiś problem?

Tylko jeden. Wiele dzisiejszych transformacji ideologicznych i światopoglądowych nie ma żadnego związku z rzeczywistą zmianą (ewolucją) poglądów. Jest zwyczajnie wymuszana przez system (chociaż nie znoszę modnego od jakiegoś czasu określenia "antysystemowy", bo kojarzy mi się z pospolitą anarchią). Ludzie w ten sposób co innego myślą, co innego mówią a jeszcze co innego robią. System ich pożera. Zmusza do prostytuowania się. Jak to możliwe?

Możliwe i powszechne. W Polsce ludzie ciężko przez całe swoje życie pracujący, zdobywający doświadczenie, kształcący się i rozwijający swoje umiejętności nie mają żadnych szans na awans w sferze instytucji publicznych. Wykonują mrówczą pracę bez nadziei, że kiedykolwiek zostanie ona doceniona. Co z osobistymi ambicjami i aspiracjami? Ulegają degradacji wywołanej powszechną partiokracją.

Nie ważna jest wiedza, doświadczenie i umiejętności. Liczy się partyjna legitymacja. Ona otwiera każde drzwi (a czasem też je zamyka). Nic dziwnego, że zaczyna tu działać prawo Greshama (lub jak ktoś woli Kopernika) i gorszy materiał ludzki wypiera ten lepszy. Ten lepszy z kolei, pozbawiony motywacji, stara się jedynie przetrwać i wyrugowany z ambicji równa do słabszego. Po co się wysilać, skoro i tak nikt tego nie doceni?


Trudno się dziwić radnemu, który swoją szansę upatrzył w zmianie klubowych barw. Jeżeli zapewni mu to pożądany przez niego awans, to właściwie o co chodzi? Nie słyszałem, by ktoś kiedykolwiek zarzucał, że facet nie zna się na swojej pracy. Wręcz przeciwnie. Że zmienia klubowy szyld? A kogo to tak naprawdę obchodzi, poza wąską grupą osób zaangażowanych w partyjne gierki. W ten więc sposób realizuje własne ambicje, a bycie radnym mu to po prostu umożliwia.

Tego systemu nie wymyślił PiS. Tryby tej maszyny mielą ludzkie losy niemal od początku transformacji ustrojowej. Dokładnie tak samo funkcjonował do tej pory PSL (które radny opuścił) i inne partie. PiS natomiast zerwał z fikcją konkursów, w których dotąd, brać mógł udział każdy a i tak wybierano kogo potrzeba.

Nie znaczy to, że nie można stworzyć przejrzystego systemu naboru na stanowiska w administracji rządowej i samorządowej, podobnie jak realnej do przejścia ścieżki awansu zawodowego. To jest możliwe, tylko tak naprawdę nikt nie jest zainteresowany zmianami. Chodzi bowiem o to, by dzielić i rządzić.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 26.08.2016 12:08
Do wpisu nr 14: piszesz: "wreszcie poczułeś jak to jest jak się kogoś obraża i komuś ubliża ." Jeżeli tobie ubliżyłem i ciebie obraziłem - to: przedstaw się, opisz swoje i twojej sitwy zasługi dla ludzi i DLA POTOMNOŚCI i wtedy, być może zacznę zastanawiać się: przeprosić partyjnego sługusa i cwaniaczka i tę sitwę, czy dalej ich olewać ciepłym moczem. Jak się nam przedstawisz - to z pewnością wyjdzie: słusznie ciebie i twoją sitwę opluwałem, czy powinienem być postawiony pod sąd. Tylko wtedy będzie mała różnica: ja też będę miał możliwość przestawienia swoich racji i już nie będziesz, konkretnie ty mnie też opluwać. W obecnej sytuacji - jesteś takim samym cwaniakiem-ćwokiem jak i ja - "miszczu". I dlatego pytam: na jakiej podstawie ty możesz na mnie pluć, a ja nie mogę pluć na tę twoją obsmarkaną niby "partię" ??? PS. Dzięki Adminowi - ty, cwaniaczku dokładnie wiesz, kim ja jestem, natomiast ja - nie.

Ajdejano 26.08.2016 11:52
Do wpisu nr 15: tak, to jest sedno sprawy. Nic dodać, nic ująć. Tak więc, idąc Twoim słusznym rozumowaniem, można stwierdzić, że obecne czasy i obecne tzw. "polytycne" badziewie (wszystkie opcje) - zupełni nie różnią się od tych komunistycznych. To "polytycne" dziadostwo-cwaniactwo - to klęska dla całego narodu.

ComTM 26.08.2016 10:06
Nie zgadzam się z autorem artykułu, że trudno się dziwić zachowaniu radnego dającego szansę (pewność?) awansu. Są bowiem zasady i przyzwoitość, nie wspominając o innych cechach wymaganych od oficera. Usprawiedliwiając takie podejście zagłębiamy się w bagno kolesiostwa, kumoterstwa, nepotyzmu itp. Sytuacja jako żywo przypomina czasy tzw. komuny: "dobry fachowiec, ale bezpartyjny". Tak więc ściągnijmy go do swojej drużyny, awansujmy, a zależny od nas będzie posłuszny i przydatny dla "naszych spraw". Czy takimi standardami chcemy budować przyszłość?

Ajdejano 25.08.2016 14:05
Do tych wszystkich obrońców tej upadającej komuny (zsl-owców, nowoczesnych psl-owców, nierządnej-nowoczesnej, po-rąbanych pozostałych odpadów i oczywiście - sld): przecież możecie nas obrzucać błotem - na ile tylko wam pozwoli Admin. Jednak - ta komuna "uż se ne wrati" !!! Do wpisu nr 15: ubliżyłeś mi wprost. I, co ?! Ulżyło ci na pęcherzu moczowym ?! PS. Kłania się wistomowski tomasiówek.

No 25.08.2016 16:13
wreszcie poczułeś jak to jest jak się kogoś obraża i komuś ubliża . Niestety nie dotarło to do ciebie , bo dalej obrażasz wszystkich i ubliżasz wszystkim którzy raczą mieć inne zdanie niż król i władca były PSL owiec jaśnie wielmożny AJDEJANO . Robisz to nagminnie przy każdej okazji i bez okazji , żeby się wyżyć , żeby dowalić jak najmocniej innym .Ale nie daj Boże żeby ktoś próbował dowalić tobie , bo wtedy wielka obraza majestatu jaśnie wielmożnego byłego PSL owca Ajdejano . Znasz przysłowie JAK KUBA BOGU TAK BÓG TOBIE Poczuj na własnej skórze swoje zachowanie wobec innych prostaku !

Xxx 25.08.2016 12:36
No mundrale pełne jadu, może jakiś komentarzyk dotyczący moralności Pana Pełnomocnika, reprezentanta waszego idola i wzorca moralnego? Jak ocenicie postawę Pełnomocnika, gościa który z Boga, wiary i wartości chrześcijańskich uczynił sobie polityczny oręż, który biega po powiecie z inicjatywami dotyczącymi zawierzeń i ofiarowania, no wreszcie dyrektora katolickiej szkoły! Jak ma się jego postawa np. dotycząca cudownego nawrócenia Pana Iskierki do tego co głosi? Może nas umoralnicie troszeczkę ? Nie , po co lepiej napluć na PSL, nieprawdaż, teraz to takie proste no i jakie modne!

Ajdejano 25.08.2016 00:51
Do wpisów nr 7 i 9: "miszczu" (Jureczku lub zięciu): jak byłem "na stołeczku" - akurat nie należałem do jakiejkolwiek sitwy. A z sitwy arbuzów nikt mnie nie wykopywał (wpis nr 7), tylko sam, pisemnie, osobiście się "wykopałem". Ta pisemna rezygnacja z odpowiednim uzasadnieniem powinna być w archiwum tej sitwy. Jednak treść tego pisemnego uzasadnienia jest niezbyt pochlebna dla sitwy arbuzów i nie wiem, czy nie została zniszczona. Do wpisu nr 10: koleś - jesteś w błędzie. Od urodzenia byłem wychowywany przez moich Rodziców, którzy krótko przed wojną i krótko po wojnie byli działaczami PSL-u Witosa i Mikołajczyka. Tak więc, można uznać, że od urodzenia byłem już partyjnym, ale w TAMTYM, autentycznym - ludowym PSL-u. W związku z tym, porównywanie obecnego PSL-u do TAMTEGO, byłoby obrazą dla tych starych, jeszcze żyjących psl-owców. A pisząc w języku bliższym tobie-koleś, byłoby porównywaniem gówna do twarogu. Kumasz - to co tu napisałem, czy - nie bardzo ???

AK-47 25.08.2016 00:16
Tym bardziej głupota wypowiedzi dziwi.... Członkostwo w PSL-u jakoś by ją usprawiedliwiało.

No 24.08.2016 22:55
wyobraź sobie że nie , ani z PSL u ani z żadnej innej partii . Całkowicie bezpartyjny od urodzenia i z pokolenia . Nie trzeba być z PSL u , aby zobaczyć nienawiść jaką pała Ajdejano do ww partii . Nawet po znienawidzonym przez niego PO tak nie jeździ i nie tryska jadem . Coś mu bardzo ten PSL za skórę zaszedł .

Xxx 24.08.2016 22:24
Tak, tak Panowie, wam to skradziono co najwyżej rozumy i to jest fakt! Tak z prostoty uczynił to zapewne wasz idol Pan Antoni! Poziom Panów retoryki sięga klepiska w stodole szeregowego członka PSL! Te pokrętne tłumaczenia, za które innych zmieszalibyście z błotem - byłeś Pan w PSL i to jest fakt, póki było się na stołeczku z panem G było ok., no tak później się opamiętałeś, a to dobre! O niejakim AK-47 to już w ogóle nie ma co pisać i jego argumentach, bo to jakby do ściany gadać! Tak wszyscy bezrefleksyjnie krytykujemy Iskierkę ale nikt się nie zająknie na temat postępowania Pana Pełnomocnika PiS - nota bene asystenta i przedstawiciela waszego idola! Żeby było jasne postawy Pana Iskierki nie akceptuję, choć staram się ją zrozumieć. Aplikując o stanowisko komendanta PSP trzeba mieć kręgosłup, same kwalifikacje to za mało! Oczywiście są to tylko hipotezy i plotki, że nagłe zapałanie miłością Iskierki do Pełnomocnika i PiS podyktowane zostało obietnicą objęcia komendantury, gdyby wszak było inaczej było by to zwykłe przestępstwo! Sytuacja Iskierki jest mniej więcej taka jak sytuacja kogoś komu przed toi-tojem chce się srać, nie wejdzie zesra się, wejdzie zrzyga się - zazdrościć nie ma czego

Ajdejano 24.08.2016 17:48
Do wpisu nr 3: pisze Pan - "trend naturalny". Nie, nie zgadzam się z takim łatwym prześlizgnięciem się nad tematem. Moim zdaniem, tym tematem, zarówno za komuny, jak i teraz (czyli zawsze) - jest "polityczne zeszmacenie", a nie "trend naturalny". Ja, owszem, za usilną namową różnych znajomych, w pewnym 1,5-rocznym okresie wstąpiłem do PSL-u. Inie było to w okresie, kiedy gdzieś tam kandydowałem z listy buractwa. Dlaczego tylko 1,5 roku wytrzymałem z tą arbuzowatą szmirą ? Po powrocie arbuzów do nazwy PSL, miałem nadzieję, że ta partia będzie wprost nawiązywała do tej świetnej przedwojennej i krótko powojennej IDEOWEJ partii ludowej Witosa i Mikołajczyka. Jednak, szybko zorientowałem się, że nie jest to taka partia. To była i jest partia różnych wygibusów: Jurków, Edziów, Bogusiów, Baś, Kaziów, Kalinowskich, Pawlaków, itp., itd. Tam nie ma miejsca na kogokolwiek z jakąkolwiek partyjną, uczciwą ideą. Naczelną ideą są tam: kasiorka, stołeczki, układziki. Dlaczego więc miałem podpisywać listy obecności na zebraniach i w jakikolwiek sposób firmować arbuzów ? Ta moja przynależność była jedynym tzw. "politycznym" moim błędem. Dlatego już takich błędów się wystrzegam i nikt nie namówi mnie do zapisania się do jakiejkolwiek sitwy. Przy okazji: powyższe uwagi w równym stopniu dotyczą całego polskiego politycznego folwarku zwierzęcego. Tak więc - to nie jest "trend naturalny", tylko "cwaniackie polityczne zeszmacenie" w pogoni za osobistymi korzyściami w postaci: kasiorki, stołeczków dla siebie i rodzinki, różnych układzików. Do wpisu nr 4: miło mi, że Twój wpis, w zasadzie potwierdza to, co napisałem wyżej. Pytam: gdzie ten honor, gdzie to przywiązanie do jakichkolwiek poglądów, idei, itp. ?! Króluje: bezideowość, przyziemna interesowność i właśnie zeszmacenie.

AK-47 24.08.2016 19:12
"Skradziona tożsamość"- to potwierdzenie Pana słów......

No 24.08.2016 20:01
to teraz rozumiem tę nienawiść do PSL - u . Nie dało się wdrapać na wyższy stołek , dostało się kopniaka w dużą literę , to teraz się psy wiesza na PSL-u pisząc niewybredne epitety na ich temat . Teraz wszystko rozumiem !

Ajdejano 23.08.2016 19:51
Do wpisu nr 1: przekonałeś mnie, że Ty - w tym zaparowanym lusterku w tej łazience, przy myciu zębów - też byłeś z siebie zadowolony. No - ja nie byłbym z siebie tak bardzo zadowolony w tym zaparowanym lusterku - tak jak Ty. Dlaczego ? A no dlatego, że moje PRYWATNE ŻYCIE - nie zależało od niczego i nikogo, tylko WYŁĄCZNIE ODE MNIE !!! Dlaczego ? Bo nie zrobiłem z siebie debila, wpasowującego się w jakąś: pzpr, zsl i inne badziewia. Kiedyś to była NORMA !!! Ale teraz ( w odniesieniu do tego sikawkowego) ?! To zupełne DNO - polityczne i moralne !!!

23.08.2016 21:13
Wydaje mi się, że teraz jest nawet gorzej niż w PRL. Wszyscy są mądrzy i radośnie patrzą w lusterka, kiedy ich coś nie dotyczy. Gorzej kiedy zostają postawieni pod murem. Przecież Pan też kiedyś kandydował z list PSL (nie wiem czy należąc do partii, bo to oczywiście nie jest jednoznaczne - sam kandydowałem swego czasu z list Samoobrony). Powstrzymałbym się od jednoznacznie krytycznych komentarzy pod adresem brygadiera Iskierki. To nigdy nie są łatwe decyzje. W felietonie próbowałem uzmysłowić czytelnikom, że żyją w chorym i obłudnym systemie, w którym ludzkie oceny są wykoślawione. Nie chodzi tu o życie osobiste, chociaż i tu Wielki (partyjny) Brat chciałby ingerować (możliwe, że i w opisywanym przypadku to miało miejsce), ale o ścieżkę kariery zawodowej. Nie w każdym zawodzie można realizować się jako przedsiębiorca.

dociekliwy 24.08.2016 11:53
Założono kiedyś, że służby mundurowe będą apolityczne, obecnie poddaje się je permanentnemu zeszmaceniu i uzależnieniu od polityki - przykład rzeczony brygadier. co do braku konkursów to istna lipa, nie fachowość lecz chęć prezia zrobi z ciebie oficjela. A miało przecież być normalnie przejrzyście , sprawiedliwie . To co tak krytykowali teraz rozrosło się do niebotycznych rozmiarów i już nikogo nie boli nepotyzm, kolesiostwo, arogancja władzy. Teraz króluje mentalność Kalego. W postępowaniu opisywanego radnego z racji pełnienia innych funkcji - bycie strażakiem . powinny jednak dominować inne cechy charakteru, ale jak widać uległy całkowitemu zatraceniu te wartości, które dały najwyższe zaufanie w rankingach. Jak śpiewał jeden Gość - ... zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy. ...

jam 23.08.2016 08:44
Nie jest to nic nowego, studenci zapisywali się do SZSP, po studiach do PZPR, niektórzy wybrani mogli też do SB. Ile w tym chwytania brzytwy przez tonącego a ile chęci łatwiejszego życia to już indywidualne historie. Nie zapominajmy jednak, że większość nie poszła tą drogą. W zaparowanym lusterku w łazience przy myciu zębów jedni i drudzy mogli popatrzeć sobie w oczy i byli z siebie zadowoleni.

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
Reklama
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama