Barbara Klatka

Czy ktoś z Was wie kim jest Dorota Połedniok? Ja też jeszcze kilka dni temu nie wiedziałem. O najmłodszej radnej z Siemianowic Śląskich zrobiło się głośno, kiedy postanowiła napisać list otwarty do swojego partyjnego szefa Donalda Tuska. Moim zdaniem zapłaci za to najwyższą cenę. Przyznam, że odwaga młodej dziewczyny robi duże wrażenie. Nie często spotyka się takie osoby a wciąż ich nam jak wody do życia (publicznego) potrzeba. Niestety niepokorne jednostki są niszczone a zamiast nich mamy wątpliwej jakości polityczne pomioty lubiące „kręcić lody” i grzebać w majtkach agentów CBA.

O tym, że w Tomaszowie jest źle, wiedzą wszyscy. Przedsiębiorczość upada a bezrobocie wzrasta. Od lat, nikt nie zaproponował u nas żadnych sensownych rozwiązań, mających na celu poprawę sytuacji na rynku pracy i stworzenie mechanizmów, pozwalających na wyjście z demograficznej i ekonomicznej zapaści. Tomaszowian wciąż ubywa, za to rośnie samozadowolenie lokalnej koterii, która sama siebie lubi określać mianem „samorządowców”. Rzeczywiście stali rezydenci rad miejskich i powiatowych rządzą…. ale robią to tylko dla siebie i we własnym interesie. Nic dziwnego, że jakość tego rządzenia pozostawia wiele do życzenia. Z przykrością należy stwierdzić, że większość wybieranych w wyborach radnych, to pracownicy szeroko rozumianej budżetówki. Osoby oderwane od realnego świata i problemów ludzi, którzy na co dzień muszą pracować na ich wynagrodzenia, premie, trzynastki, nagrody, telefony służbowe i wycieczki zagraniczne. W samorządach etyka jest słowem obcym. Kojarzy się raczej ze źle rozumianą korporacyjną solidarności niż wzorem zachowań, o których moglibyśmy powiedzieć: przyzwoite. Czym na co dzień zajmują tomaszowscy radni? Dzisiaj ciąg dalszy naszego cyklu. Po przedstawicielach Tomaszowa w sejmiku wojewódzkim, przyszła kolej na osoby zasiadające w Radzie Powiatu Tomaszowskiego. Ponieważ liczy ona sobie aż 25 osób, zaprezentujemy kolejne przedstawicieli poszczególnych klubów. Na początek Platforma Obywatelska.

Na ostatniej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego radni wprowadzili między innymi szereg zmian porządkujących Statut tej jednostki samorządu terytorialnego. Wśród nich znalazł się też zapis o możliwości kierowania pod obrady projektów tzw. uchwał obywatelskich. Byłoby to być może godne pochwały działanie, mające na celu budowę świadomego społeczeństwa obywatelskiego, gdyby nie fakt, że równocześnie powiatowi „geniusze” od tworzenia prawa lokalnego postanowili w maksymalny sposób inicjatywy mieszkańców ograniczyć. W tym celu zastosowano barierę w postaci koniecznej liczby podpisów, które pomysłodawcy powinni zebrać, aby można było poddać je pod obrady komisji.

Nasza sonda, w której mamy możliwość wypowiedzieć się który z reprezentujących nas polityków najlepiej dba o interesy mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego oraz Powiatu Tomaszowskiego nabiera rozpędu. Chyba nikt nie spodziewał się tak dobrego wyniku Bogdana Kąckiego, do niedawna członka zarządu powiatu, kandydata na wójta Inowłodza a następnie na posła na Sejm RP. Rywalizuje on o pierwsze miejsce z byłym posłem AWS, prezydentem Platformy Obywatelskiej, Mirosławem Kuklińskim. Co ciekawe Bogdana Kąckiego większość powiatowych radnych partii Donalda Tuska popierała po ostatnich wyborach samorządowych także na funkcję Starosty. Ostatecznie został nim Piotr Kagankiewicz z Platformy Obywatelskiej wbrew Platformie Obywatelskiej. Czy ktoś jest to w stanie pojąć? Poza Bogdanem Kąckim PSL na naszej liście reprezentuje Dariusz Klimczak. Popierany przez tę partię urzędujący prezydent Rafał Zagozdon wciąż nie otrzymał w naszej zabawie ani jednego głosu. Również dzisiaj lista rozszerzyła się o kolejne osoby, zgodnie z sugestiami naszych czytelników są to: Jacek Kowalewski, Barbara Klatka, Ryszard Goździk, Stanisław Stańdo. Przy czym Barbara Klatka zdążyła już w liczbie głosów wyprzedzić swojego niedawnego konkurenta do poselskiego fotela, Cezarego Krawczyka.

Minęło pół roku od wyborów parlamentarnych i prawie półtora od wyborów samorządowych. Wszyscy kandydaci na prezydentów i posłów epatowali nas swoimi stronami internetowymi, na których mogliśmy przeczytać jak bardzo są wspaniali i jakich wielkich czynów już dokonali? Pretendenci do różnych funkcji i stanowisk oraz o strategicznych dokonają jeszcze ku chwale małej i dużej ojczyzny. Co dzisiaj zostało po różnej jakości produkcjach „www”? Postanowiliśmy dokonać krótkiego przeglądu sieciowych wizytówek kandydatów na radnych prezydentów i posłów.

Tydzień temu pisaliśmy na łamach naszego serwisu o możliwej likwidacji stołówek szkolnych w I oraz II Liceach Ogólnokształcących w Tomaszowie Mazowiecki. Opublikowaliśmy także list rodziców uczniów uczęszczających do „Żeromszczaka” w tej sprawie skierowany do Starosty Powiatu Tomaszowskiego, Piotra Kagankiewicza.

Nie ma dnia, by w naszym serwisie, nie pojawiło się chociaż jedno ogłoszenie reklamujące różnego rodzaju formy samo zatrudnienia, piramidy finansowe, systemy sprzedaży bezpośredniej, obiecujące niebotyczne zyski „bez wychodzenia z domu”. To właśnie lawina tych anonsów była bezpośrednią przyczyną wprowadzenia przez nas opłat za publikację ogłoszeń na stronie NaszTomaszów.pl. Wklejacze ogłoszeń działali bez opamiętania, za nic mając regulamin serwisu i publikacji w dziale „ogłoszenia”. Potrafili zamieszczać ogłoszenie tej samej treści w kilkunastu nawet kolejnych działach. Jako wyjątek pozostawiliśmy możliwość bezpłatnego zamieszczania ogłoszeń z ofertami zatrudnienia i osób poszukujących pracy. Stworzyło się w ten sposób „okno” przez które usiłują wchodzić naciągacze publikując ogłoszenia, które z ofertami pracy niewiele mają wspólnego. Staramy się reagować natychmiast i wszystkie treści obliczone na wykorzystywanie naiwności ludzkiej usuwać. Przestrzegamy przed odpowiadaniem na oferty, które obiecują nam duże zarobki przy minimum pracy i wysiłku. Na bieżąco będziemy starali się opisywać kolejne przykłady naszym zdaniem nieuczciwych ofert pracy. Dzisiaj oferta pracy „Telemarketer”.

Przez kilka kadencji tomaszowska Platforma Obywatelska w naszym mieście im powiecie nie była w stanie powołać klubów radnych, które występowałyby pod własnym szyldem i byłyby w sposób jednooczny rozpoznawalne. Tworzono twory o nazwach ChPO a następnie wspólne kluby z Forum Samorządowo Ludowym. Dzięki takim działaniom partia Donalda Tuska medialnie w Tomaszowie nie istniała, co przekładało się na kolejne wyniki wyborów samorządowych i parlamentarnych. Teraz, kiedy ogólnopolskie sondaże szybują w dół, niczym zestrzelona przez myśliwego kaczka tomaszowscy Platformersi próbują budować klub radnych w Powiecie, który w dodatku pozostaje w opozycji do starosty będącego równocześnie szefem struktur powiatowych PO. Nie łatwo to pojąć osobom przyzwyczajonym do stosowania logiki w myśleniu.

Jakiś czas temu ukazał się na tym portalu list pewnego „sympatyka Halówki”. Długo zastanawiałem się czy odpowiedzieć na słowa zawarte w tym liście jak i w komentarzach do niego. Na ogół szkoda mi czasu na polemizowanie z anonimowymi złośliwościami, pomówieniami...jak mówi mądre porzekadło: ”Psy szczekają, a karawana idzie dalej”, ale tym razem postanowiłem odpowiedzieć i to z kilku powodów

Co roku, już od 20 lat w naszym mieście organizowana jest Halowa Liga Szóstek Piłkarskich. Od zawsze przyciągała ona setki osób, dla firm była to bardzo atrakcyjna forma reklamy, lecz wszystkiego kiedyś musi dojść kres. Czy popularna „Halówka” straciła swój blask?

Ostatnia Sesja Rady Powiatu obfitowała w wiele interpelacji składanych przez radnych. Dużo pytań pojawiło się także w czasie prezentacji sprawozdania z Starosty z działań Zarządu Powiatu między sesjami.

Po krótkim komentarzu wyborczym, jaki opublikowaliśmy wczoraj „na gorąco” po ogłoszeniu przez PKW wyników głosowania w naszym Okręgu Wyborczym, w którym zdecydowania zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, warto przyjrzeć się nieco uważniej listom i zobaczyć na kogo głosowali Tomaszowianie. Kto zyskał najwięcej a kto najmniej.

Państwowa Komisja Wyborcza oficjalne wyniki wyborów ogłosi dopiero jutro. Jednak już dzisiaj możemy powiedzieć, że w naszym okręgu wyborczym wygrało je Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego zwyciężyła w całym powiecie tomaszowskim, chociaż w samym mieście lepsza okazała się Platforma Obywatelska. Kandydujący z 6 miejsca , reprezentujący Tomaszów, Marcin Witko, z czwartym wynikiem na własnej liście, zostanie posłem nowej kadencji Sejmu RP. To dobra wiadomość, mimo że będzie on zasilał szeregi opozycji. Nasze miasto i powiat nie miały reprezentanta w Sejmie, odkąd posłami przestali być Mirosław Kukliński i Roman Jagieliński. Sprawdziło się hasło prezydenta Zagozdona: Popieram Tomaszów.

To już ostatni kandydat na Sejm RP, jakiego prezentujemy na naszych łamach, który przysłał nam swoje dossier. Barbara Klatka reprezentuje listę Platformy Obywatelskiej. Chcieliśmy też przedstawić sylwetkę pana Andrzeja Barańskiego, który wygrał nasze prawybory portalowe, jednak komitet kandydata nie dosłał nam informacji, o którą prosiliśmy. Myślimy jednak, że jest to osoba ogólnie znana i nie wymaga szerszej prezentacji.

Radni Rady Powiatu Tomaszowskiego zostali bez wątpienia zaskoczeni wnioskiem, jaki złożyła radna Barbara Klatka w miniony czwartek. Aczkolwiek niechętnie podnieśli do góry drżące ręce i zgodzili się, że należy zaapelować do Rady Miejskiej o zmianę uchwały dotyczącej opłat za przejazdy autobusami Miejskiego Zakładu Komunikacji. O co dokładnie chodzi? O nierówne traktowanie uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

Nauczyciel, instruktor artystyczny, bliski współpracownik Janusza Wojciechowskiego. Posiada niemałe doświadczenie samorządowe. Jeden z najaktywniejszych radnych Rady Powiatu w Tomaszowie Mazowieckim w latach 2006-2010, odważnie walczący z nadużyciami władz. Obecnie pełni mandat radnego Rady Miejskiej w Tomaszowie Maz., do której trafił z najwyższym wynikiem w mieście.

Od trzech lat zarząd województwa łódzkiego przyznaje stypendia dla młodzieży szczególnie uzdolnionej młodzieży, finansowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Zgłoszenia do trzeciej edycji można było składać do 30 września. W minionych latach z tej formy wsparcia skorzystało już w Tomaszowie kilka osób. W roku szkolnym 2009/2010 stypendia otrzymało 6 uczniów 2 Liceum Ogólnokształcącego, 2 uczniów I Liceum oraz dwóch z Gimnazjum numer 7. Rok później wsparcie przyznano pięciu „dąbrowszczakom”, jednej osobie z II LO oraz jednemu uczniowi z Gimnazjum numer 7.

Jeżeli jesteście osobami młodymi, interesujecie się życiem publicznym, zastanawiacie się czy warto brać udział w wyborach, chcielibyście wyjaśnić swoje wątpliwości, powiedzieć co Wam leży na sercu, i czego oczekujecie od swojego kandydata do Sejmu, będziecie mieli już jutro okazję w „krzyżowy ogień” pytań wziąć panią Barbarę Klatkę, radną Rady Powiatu Tomaszowskiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, biorącą udział w tegorocznych wyborach do Sejmu RP. Spotkanie z tomaszowską młodzieżą odbędzie się w siedzibie PO przy ulicy Mościckiego (oficyna banku PeKaO SA) we wtorek o godzinie 19:00.

„Parytety wyborcze to pomyłka” napisał kiedyś na łamach naszego portalu, nieżyjący już Tadeusz Adamus. Jego krytyka regulowania aktywności politycznej kobiet za pomocą ustaw wielu osobom wydała się kontrowersyjna, „seksistowska” i „nie na miejscu”. Tymczasem okazuje się, że były radny Platformy Obywatelskiej miał rację. Udowodniło to najlepiej spotkanie, jakie próbowała w tym tygodniu zorganizować Barbara Klatka, kandydująca z dziewiątego miejsca listy PO do Sejmu. Jego celem miała być rzeczowa dyskusja o programach, pomysłach na rozwój miasta i wizjach pełnienia mandatu poselskiego. W środowy wieczór, w kawiarni Euforia, zjawiły się niestety tylko trzy spośród szesnastu kandydujących pań.

Z uwagi na fakt, że do wyborów pozostały jeszcze tylko 25 dni, możemy dzisiaj przeprowadzić internetowe prawybory wśród czytelników portalu NaszTomaszow.pl, wśród których, jak nam wiadomo są sympatycy wszystkich kandydatów i ugrupowań. Spróbujemy zbadać preferencje wyborcze naszych czytelników a przy okazji sprawdzić, które z pośród obecnych na listach osób są najbardziej popularne. Odstąpiliśmy w tym przypadku od naszych zwyczajowych sond, w których mogły głosować jedynie osoby zalogowane i zarejestrowane, jako użytkownicy, ponieważ niektórzy głosujący zakładali dziesiątki kont, by tylko oddać głos. Stwarzało to spory bałagan i konieczność porządkowania i usuwania "nieaktywnych userów", co jest kłopotliwe i czasochłonne.