Swój drugi w tym sezonie mecz seniorzy Lechii rozegrali na wyjeździe. Po porażce na swoim boisku w meczu inaugurującym rundę jesienną, tomaszowski team pokazał się z jak najlepszej strony. Unia Skierniewice nie należy do łatwych przeciwników. Na swoim terenie uległa jednak Lechitom 3:1 (2:0). Tym razem nie zabrakło naszym piłkarzom skuteczności. Na listę strzelców wpisali się: dwukrotnie Michał Nowacki oraz Andrzej Dolot. Mecz by także debiutem nowego bramkarza Jakuba Skrzypca
Choć brzmi to nieprawdopodobnie, to drużyna UKS Trójka postawiła naprawdę twarde warunki juniorom starszym Lechii Tomaszów. Bratobójcze pojedynki zawsze wywoływały większe emocje, lecz w tym wypadku można mówić tylko i wyłącznie o woli walki i chęci zwycięstwa. Podczas meczu były zarówno momenty dobre, jak też słabe. Przyglądając się grze Lechii w obu połowach meczu, można odnieść wrażenie, że oglądało się dwie zupełnie różne drużyny. Rzeczywiście tak było, ponieważ na drugą połowę Lechia wyszła w zupełnie innym składzie, jednak zawodnicy trenujący i grający razem, nie powinni być tak różni od siebie, jeśli chodzi o poziom i styl gry.
W najbliższą sobotę ( godz. 16), piłkarze tomaszowskiej Lechii, zmierzą się z trzecim zespołem IV ligi sezonu 2009/2010 – SAS Unia Skierniewice. Mecz odbędzie się na stadionie przy ulicy Pomologicznej.
Za nami inauguracja sezonu. Piłkarze Lechii minimalnie przegrali z faworytem i najbogatszym klubem w IV lidze, zespołem Omegi Kleszczów 1:2. Część kibiców winą za porażkę obarcza naszego drugiego bramkarza Przemysława Chmielewskiego, który bronił przez pełne 90 minut meczu, zastępując kontuzjowanego Karola Poborskiego. Reakcja sponsora naszej drużyny po porażce była natychmiastowa i już mamy nowego bramkarza w składzie Lechii. Jest nim Jakub Skrzypiec
Po minimalnej sobotniej porażce drużyny Lechii w meczu z Omegą Kleszczów, wybraliśmy się na trening naszych piłkarzy, aby przy okazji niespodzianki dla was sprawdzić, jaka atmosfera panuje w drużynie i jak wyglądają przygotowania do meczu z Unią Skierniewice
We wtorek drużyna juniorów Lechii Tomaszów rozegrała drugi mecz towarzyski w okresie przygotowawczym. Tym razem przeciwnikiem naszych piłkarzy była SMS Łódź. Spotkanie miało charakter zgoła odmienny do tego, jaki mogliśmy oglądać z Concordią Piotrków. Trener tomaszowian zaczyna mieć własną koncepcję ustawienia drużyny, co skutkuje coraz lepszym zgraniem poszczególnych formacji.
Nie był to udany mecz dla naszych piłkarzy debiutujących w czwartej lidze grupie łódzkiej w meczu z drużyną Omegi Kleszczów. Mimo wspaniałej oprawy, jaka przygotowali swojej drużynie kibice, zabrakło woli zwycięstwa i może odrobiny skuteczności i umiejętności. Jeszcze raz mieliśmy okazję przekonać się, że piłka nożna, to nie tylko kasa, jak twierdzi wielu ale również talent i przede wszystkim ciężka, codzienna praca, czyli hektolitry wylanego potu. Im więcej potu na treningu, tym mniej łez na meczu.
W meczu inaugurującym IV ligę, zespół tomaszowskiej Lechii przegrał z drużyną, która w zeszłym sezonie występowała w 3 lidze - Omegą Kleszczów 1:2 (0:1)
W pierwszym przed zbliżającym się sezonem sparingu, juniorzy starsi Lechii odnieśli pewne i zdecydowane zwycięstwo pokonując na własnym boisku aż 6:1 zespół piotrkowskiej Concordi. Rywal to aktualny mistrz okręgu piotrkowskiego „juniorów młodszych” a także obecny rywal tomaszowskiego zespołu w rozgrywkach ligi wojewódzkiej. Zwycięstwo cieszy tym bardziej, że stanowi bardzo dobrą prognozę na najbliższe kilka miesięcy.
Inauguracja piłkarskiej czwartej ligi już za dwa dni ( sobota godz. 17.30 ul. Nowowiejska). Zespół trenuje, prace organizacyjne na stadionie trwają. Postanowiliśmy wybrać się na stadion przy ul. Nowowiejskiej i porozmawiać z przedstawicielami Zarządu Klubu o przygotowaniach drużyny do sezonu, a także sprawach organizacyjnych. Tomasz Trzonek - sekretarz klubu, oprowadził mnie po stadionie, aby pokazać jak wyglądają prace remontowe przy płycie boiska, a także przy obiektach klubowych. Zgodził sie także udzielić interesującego wywiadu naszemu portalowi.
Trener Krzysztof Pawłowski podał kadrę na zbliżający się sezon 2010/2011. W drużynie Lechii zobaczymy pięciu nowych zawodników. Barwy naszego zespołu reprezentować będą: Kamil Cyran z drużyny Sokół Aleksandrów, Andrzej Dolot i Jakub Kowalski ze Zjednoczonych Bełchatów, Marcin Pogorzała ze Stali Niewiadów oraz Klaudiusz Król zawodnik grający w Ceramice Opoczno. Poza tym, drużynę wzmocnią gracze, którzy w zeszłym sezonie reprezentowali Lechię, w rozgrywkach juniorów starszych: Kamil Kubiak i Damian Szymański, Reszta graczy to zawodnicy, którzy wywalczyli awans do IV ligi w poprzednim sezonie.
W sobotę piłkarze Lechii rozegrali swój ostatni mecz sparingowy przed inauguracją rozgrywek IV ligi. Nasz zespół przegrał pojedynek z zespołem Żyrardowianki 1:2 (1:1). Bramkę z rzutu karnego zdobył Kamil Szymczak.
W Sobotę (07.08.2010) o godzinie 11, piłkarze Lechii rozegrają swój ostatni mecz sparingowy. Rywalem naszej drużyny będzie zespół Żyrardowianki. Miejsce rozegrania spotkania to najprawdopodobniej przygotowywany do sezonu stadion przy ulicy Nowowiejskiej, ale o tym poinformujemy naszych czytelników w piątek. Przypomnijmy, że nasz zespół jest jak do tej pory niepokonany w meczach sparingowych (3zw. 2rem). Tak wygląda bilans spotkań przedsezonowych Lechii. W obecnej chwili nasz Lechici „szlifują” formę na sezon w COS Spała. Krzysztof Król, Andrzej Dolot , Kamil Cyran, Edward Adamczyk, oraz Kowalczyk to nazwiska graczy, których najprawdopodobniej obejrzymy w barwach naszego zespołu. Zapraszamy kibiców na ostatni sparingowy mecz przed sezonem. (bartek26tm)
W sobotnim spotkaniu sparingowym, piłkarze tomaszowskiej Lechii, pokonali IV ligowy zespół Zawisza Pajęczno 2:1 (1:0).Bramki dla naszej drużyny zdobył Kamil Kubiak, oraz Michał Nowacki.
W swoim trzecim sparingu przed sezonem ligowym, piłkarze tomaszowskiej Lechii pokonali 3-ligowy zespół Pilicy Przedbórz 1:0 (1:0). Mecz rozegrano na boisku w Lubochni. W drużynie Lechii zagrało kilku nowych, testowanych przez trenera Krzysztofa Pawłowskiego zawodników.
Z inicjatywy naszego portalu oraz dzięki uprzejmości tomaszowskiej grupy filmowej D&V (Piotr Hrabski, Olga Tomczyk, Kamil Siedlarski, Tomasz Florczak) powstał pierwszy chyba w historii film promujący tomaszowską drużynę piłkarską. Mamy nadzieję, że film przyczyni się nie tylko do pozyskania nowych sponsorów ale również do awansu Lechii do wyższej klasy rozgrywkowej.
W środowym spotkaniu sparingowym zespół Lechii zremisował z drużyną Unii Skierniewice 3:3. Bramki dla drużyny Lechii zdobyli Kamil Szymczak, Kamil Kubiak, oraz testowany zawodnik grający w Ceramice Opoczno - Klaudiusz Król. Nasi zawodnicy na boisku prezentowali się o wiele lepiej od swoich rywali. Swoją przewagę udokumentowali strzelając rywalowi trzy gole. Jednak ostatnie dziesięć minut spotkania to prawdziwy horror dla naszych graczy, dwa błędy sędziego liniowego, błąd naszych obrońców i zamiast wysokiego zwycięstwa, nasi piłkarze zremisowali "wygrany" mecz.
Sukces drużyny Lechii w ostatnich rozgrywkach piotrkowskiej klasy Okręgowej i awans do IV ligi sprawił, iż jego nazwisko znają nie tylko pasjonaci naszej drużyny ale coraz częściej osoby, które wcześniej nie miały nic wspólnego ze sportem. Z jednej strony pewny siebie, z drugiej skromny i ostrożnie wypowiadający się o swojej roli w Klubie ale z konsekwencją dążący do celu - Krzysztof Pawłowski "ojciec" awansu naszej drużyny zgodził się udzielić portalowi Nasz Tomaszów wywiadu, w którym mówi między innymi o przygotowaniach zespołu do nowego sezonu i przyszłych ruchach kadrowych.
W pierwszym swoim meczu przedsezonowym, seniorzy tomaszowskiej Lechii pokonali na wyjeździe 3-ligowy zespół Wierna Małogoszcz 3:2 (3:0). Bramki dla naszego zespołu zdobyli Michał Nowacki, Kamil Kubiak, oraz Kamil Szymczak.
W poniedziałek (12 lipca) piłkarze Lechii, rozpoczęli przygotowania do nadchodzącego sezonu w IV lidze. Plotką okazało się to, iż nasz zespół miał wykupić miejsce w 3 lidze od Concordii Piotrków Trybunalski. Trener Krzysztof Pawłowski na pierwszych zajęciach miał do dyspozycji dwudziestu graczy. Pierwszy trening przed sezonem Trening ograniczył do biegania, rozciągania, oraz lekkiego kontaktu z piłką. Kolejne treningi to już dwa tygodnie ciężkiej pracy, gdzie trener postawi na siłę i wytrzymałość naszych graczy.