Przez lata, w niedoinwestowanym szpitalu rejonowym w Tomaszowie Mazowieckim, jakość usług medycznych systematycznie spadała. Działo się to niejako w sposób odwrotnie proporcjonalny do przyrostu zadłużenia, generowanego przez placówkę.
Przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego, zredukowało zadłużenie (jego część przejął na siebie Powiat), ale nie poprawiło niestety jakości świadczonych usług. Migracja pacjentów poza granice powiatu musiała się pogłębić.
Od czasu przekształcenia Tomaszowskie Centrum Zdrowia wzbogaciło się w nowoczesny sprzęt diagnostyczny. Powiat chętnie sięgał po środki pieniężne na doposażenie spółki i pozostaje mieć nadzieję, że taka proinwestycyjna tendencja zostanie utrzymana. Ilość potrzeb jest oczywiście nieograniczona i chyba nikt nie ma wątpliwości, że nie da się dzisiaj leczyć pacjentów bez nowoczesnego sprzętu i... pieniędzy.
Wydaje się również, że odwraca się trend emigracyjny pacjentów do łódzkich szpitali. W Tomaszowie leczonych jest coraz więcej chorych spoza naszego powiatu. Do TCZ trafiają mieszkańcy sąsiednich powiatów: opoczyńskiego, rawskiego i piotrkowskiego.
W okresie od stycznia do lipca 2015 roku wartość udzielonych świadczeń medycznych wynosił ponad 22 miliony złotych. W tej kwocie blisko 5 milionów złotych to wartość wygenerowana przez pacjentów spoza powiatu tomaszowskiego. W ogólnej liczbie pacjentów stanowią oni co prawda 16,7%, jednak pod względem przychodów finansowych ich udział to prawie 22%. W liczbach bezwzględnych było to 2234 osób
Najwięcej chorych (w ujęciu procentowym) nie zamieszkujących na naszym terenie trafia na oddziały: neurologiczny (32,31%), otolaryngologiczny (33,9%), psychiatryczny (70,45%), rehabilitacji (35,33%), urologiczny (28,72%) oraz położniczo - ginekologiczny.
Napisz komentarz
Komentarze