Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 17:56
Reklama
Reklama

Trudne początki czarnego konika

Nie ma chyba wielbiciela motoryzacji, który przeszedłby obojętnie obok jakiegokolwiek modelu ze stajni Ferrari. Samochody z czarnym konikiem to od lat synonim bogactwa, luksusu, niebanalnego designu oraz przede wszystkim klasy. Niewiele osób wie jednak, iż droga do takiego statusu tej właśnie marki pełna była zakrętów dziejowych i niespotykanych zwrotów akcji.

Co zaważyło na jej charakterze? Z pewnością fakt, iż założyciel, Enzo Ferarri, jako swoją sposób na życie obrał karierę kierowcy wyścigowego. Dziesięć lat szkolenia w Alfie Romeo nie przyniosło zrealizowania jego marzeń więc ambity Włoch zakłada swoją własną ekipę co ostatecznie potwierdza rok 1929, kiedy to w Modenie powstaje pierwszy, dość niepozorny, salon.

 

Ciekawostką znaną nieleczniczym jest fakt, iż Ferrari na początku w ogóle nie konstruowało własnych maszyn, a korzystało jedynie z technologii macierzystego teamu Enzo, którą po prostu ulepszano i modyfikowano pod kątem wyścigów samochodowych. Osiem lat po założeniu salonu powstaje pierwsza, całkowicie samodzielna, jednostka, natomiast w dwa lata później właściciel niedawno powstałej firmy zobowiązuje się niestosować rozwiązań „podpatrzonych” u poprzedniego pracodawcy.

 

Pierwszym modelem wypuszczonym ze stajni Ferrari było… Alfa Romeo 158 Grand Prix. Dopiero po założeniu Auto Avio Costruzioni Ferrari powstaje 8 cylindrowy Spider o pojemności półtora litra i roboczej nazwie Ferrari 815. Niedługo później firma zmienia siedzibę z Modeny na Maranello skąd w 1947 roku wyjeżdża na własnych kołach, dwunastocylindrowe Ferrari 125S.

 

To właśnie wtedy Enzo odnosi pierwsze, znaczące, sukcesy – Gran Premio w Rzymie należy do niego. Ten sam rok to pojawienie się Granturismo – Barchetty oraz modelu 166. Notowania ambitnego Włocha idą w górę dzięki kolejnym dobrym wynikom w wyścigach samochodowych.

 

„Złota Era” Czarnego Konika miała jednak dopiero nadejść. Rok 1950 to wejście w skład Formuły 1 (po dziś dzień) oraz zaangażowanie takich sław myśli technicznej jak Jano oraz Lampredi i designerów w osobie Pininia Fariniego. Po upłynięciu niecałego roku Ferrari czuje osobistą satysfakcję – na torze wyścigowym jego team prześcignął Alfę, a więc dawnego pracodawcę. Modelem, który przyniósł tryumf był Ferrari 375, a kierowcami, sławni wówczas, N. Lauda, G. Regazzoni oraz Villenuev.

 

Co ważne, produkcja wzrosła wówczas z maksymalnie osiemdziesięciu sztuk rocznie do ponad trzystu, a w 1961 roku pojawia się król szos – Testa Rossa 250. To również czas, gdy Phil Hill wygrywa mistrzostwo Formuły 1 dla swojego włoskiej marki.

 

Po okresie tryumfów przyszedł jednak moment degrengolady. Od tamtej pory firma wyprzedała swoje aktywa Fiatowi i obecnie syn Enzo posiada jedynie 10% udziałów przy 5% Mubadala Development oraz 85% Fiata.

 

Co decyduje o popularności marki do dziś? Niewątpliwie jej doskonałe osiągnięcia na polu wyścigów (to w jej barwach Michael Schumacher wielokrotnie świętował zwycięstwa), a także obecność w filmach i serialach (Miami Vice). Nie bez znaczenia jest również design tych aut (szczególnie mowa tu o karoserii) , który można określić tylko jednym słowem – piękny.

 

Jaka będzie więc przyszłość Czarnego Konika? Z pewnością nie zniknie on z rynku, a być może jeszcze bardziej powiększy w nim udziały.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Konrado 03.03.2015 18:28
i błąd... jest w naszym Tomaszowie Ferrari ..... czarna F 355 z dumą jeżdzacą na ETM-ach ;) ..... na codzień nie do spotkania, ale wiosna idzie wiec dumny wlasciciel sie przejdzie ;)

1910 03.03.2015 19:51
Najprawdopodobniej chodzi ci o replikę ferrari ;) była ona w komisie na Warszawskiej.

Lynott 03.03.2015 18:26
do@5 heh jaki filozof....ciebie też zatrudnił??

Marcin 03.03.2015 16:09
to jest nasztomaszów czy topgear? bo juz nie ogarniam

ŁośsuperKtoś 03.03.2015 16:58
No właśnie też się zastanawiam ...

03.03.2015 17:06
Nic dziwnego, że prezydent do roboty ludzi spoza miasta ściąga. Oni ogarniają widać więcej niż tomaszowianie.

03.03.2015 15:38
niestety w naszym mieście takich nie uraczysz, chyba że przejazdem, a szkoda

ŁośsuperKtoś 03.03.2015 15:30
AHA. No i co ?

Opinie
Kongres Sportu Powszechnego na PGE Narodowym - Inwestycja w Zdrowe Społeczeństwo W minionym tygodniu, 12 grudnia 2024 r.  w Centrum Konferencyjnym PGE Narodowy odbył się Kongres Sportu Powszechnego, organizowany przez Fundację Orły Sportu w ramach programu Aktywna Szkoła, przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki, Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Partnera Strategicznego - ORLEN S.A.Data dodania artykułu: 18.12.2024 12:53 e-Doręczenia obowiązkowe już w 2025 r. Już od 1 kwietnia wszystkie firmy wpisane do KRS będą miały obowiązek posiadania adresu do e-Doręczeń. Urzędy oraz zawody zaufania publicznego (m.in. adwokaci, radcy prawni, notariusze) mają jeszcze mniej czasu, bo niecały miesiąc, ponieważ ten obowiązek obejmie je już od 1 stycznia 2025 r.Data dodania artykułu: 17.12.2024 10:04 Narzędzia diagnostyczne wspierające pracodawców w promocji zdrowia personelu Ponad 53% średnich i dużych firm w Polsce deklaruje, że dba o to, by ich kultura organizacyjna znacząco sprzyjała zdrowiu pracowników. Wynika to z deklaracji kadry zarządzającej zdrowiem i dobrostanem w tych firmach, zebranych w ogólnopolskim badaniu Krajowego Centrum Promocji Zdrowia w Miejscu Pracy Instytutu Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera, zakończonym w listopadzie br. Reprezentatywna próba badawcza liczyła 1032 organizacje i odzwierciedlała ich strukturę branżową, kategorię wielkości zatrudnienia oraz lokalizację w podziale wojewódzkim.Data dodania artykułu: 17.12.2024 10:01
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama