Pierwszy raz od 62 lat miałam kontakt z policją. Otrzymałam mandat za przejście w niedozwolonym miejscu przez jezdnię. Nie o to chodzi, że dałam się złapać ,ale aby inni nie znaleźli się w podobnej sytuacji.
Takiej sytuacji można zapobiec i dlatego chcę aby ktoś pomyslał jak to zrobić.
Dzisiaj około 22 bylam z mężem w sklepie Kaufland po drobne zakupy. Wracalismy pieszo i przechodzilismy przez jezdnię na ul. Konstytucji 3-go Maja, kierujac się do skweru w stronę ulicy Warszawskiej. To prawda, że złamaliśmy przepisy , bo 60 metrów było do skrzyżowania a nie 100. Tyle, że skwer przy ul. Warszawskiej jest odnowiony, zrobiona zostala dróżka asfaltowa kończąca się akurat naprzeciw wejścia do supermarketu. Miły skrót - tyle, że nie wolno tutaj przechodzić na drugą stronę ulicy.
Czy nie lepiej by było namalować pasy aby nasza wladza nie musiala stać nieoznakowanym pojazdem i lapać tych, którzy nie wiedza, że akurat w tym miejscu braklo 40 niecałych metrow do legalnego przejścia na druga stronę?
Może poruszmy ten temat wszak wladza, media radni sa dla ludzi.
Jeszcze jedno pytanie- jak maja przejść prawidlowo klienci wychodzący z Kauflandu, ktorzy chca dojść do przystanku autobusowego znajdującego się po przeciwnej stronie ul. Konstytucji Musza iść 60 m do skrzyżowania przejść przez pasy i wrócić się następne 60m do przystanku. Parnoja.
Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
Napisz komentarz
Komentarze