Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 24 stycznia 2025 19:22
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Prawym okiem: prezydent za 2 grosze

Bardzo nie lubię komentować ogólnokrajowych spraw i partyjniackich pomysłów na polską rzeczywistość. Niektóre z nich jednak powodują, że zalewa mnie przysłowiowa krew. Psucie Państwa jednak powinno mieć jakieś granice. Tymczasem okazuje się, że głupota nie zna żadnych granic. Unosi się w powietrzu niczym smród palonych śmieci. Wczoraj Jarosław Kaczyński wystąpił z kolejnym genialnym rozwiązaniem. Postanowił przypodobać się zawistnej tłuszczy, niszcząc przy okazji polską samorządność. Nie wiem czy wymyślunki, z jakimi mamy do czynienia pochodzą bezpośrednio od szefa PiS, czy może podsuwają mu je doradcy rodem z uczelni biznesmena z Torunia, ale widać wyraźnie, że ten do niedawna jeszcze błyskotliwy umysł, powinien już wybrać się na zasłużoną. emeryturę.

 

Wszystko zaczęło się od gigantycznych nagród, jakie sobie wypłacili ministrowie z rządu Beaty Szydło. Jak mówi była Premier te pieniądze im się należały. Nie chce bynajmniej tego kwestionować, bo to jednak ważne stanowiska i mające wpływ na życie milionów Polaków. Minister pracuje 24 godziny na dobę. Dodatkowo w ciągłym stresie i pod pręgierzem opinii publicznej. Są jakieś przywileje ale i duże obciążenia. Chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. W dodatku chcielibyśmy aby ministerstwami opiekowali się fachowcy (chociaż bywa z tym w PiS różnie, czego przykładem jest wygryziona z posady Anna Streżyńska).

 

Razi mnie natomiast totalna hipokryzja, bo ci sami ludzie, którzy dzisiaj inkasują miliony złotych, jeszcze trzy lata temu oburzali się na słowa Bieńkowskiej mówiące o zbyt niskich zarobkach w ministerialnych urzędach. Że za 6 tysięcy w randze ministra może chcieć pracować tylko złodziej albo idiota? Cóż, nie każdy ma w sobie misję i skłonność do działalności charytatywnej, a jeśli chce się żyć na jakimś poziomie, utrzymywać rodzinę i jest się w czymś po prostu dobrym, to niestety pieniądze się liczą.  Korporacje cały czas poszukują specjalistów w różnych dziedzinach. Wynagrodzenia, jakie proponują sa nieporównywalnie wyższe niż ma to miejsce w administracji jakiegokolwiek szczebla.

 

Oczywiście Polacy w przeważającej większości patrzą na to inaczej. Raczej nie lubią, że ktoś ma od nich więcej albo czyjeś wynagrodzenie jest znacząco wyższe. Stąd spadek notowań PiS po ujawnieniu afery związanej z wypłaconymi nagrodami. W sumie trudno się dziwić. Roczne nagrody są szybko przeliczane na roczne dochody i porównanie wypada blado właśnie dla dochodów. Ile? - pyta przeciętny zjadacz chleba. - Przecież ja tyle przez rok nie zarabiam.

 

No tak, tylko mówimy przecież o ministrach i ich zastępcach, a więc najważniejszych osobach w Państwie. W komunie było popularne powiedzenie: przecież mamy takie same żołądki. ­- Oczywiście z biologicznego punktu widzenia tak jest, tyle że mamy inne obowiązki, różne umiejętności i wykształcenia, a przede wszystkim odpowiedzialność. Czy ktoś dyskutuje z murarzem na temat jego zarobków? Często bywają one wyższe od zarobków ministra, a w dodatku w dużej mierze nie uzusowione i nie opodatkowane.

 

Po co to wszystko? Przecież wystarczy podnieść oficjalnie widełki wynagrodzeń. Nie trzeba byłoby uzupełniać pensji mniej rzucającymi się w oczy nagrodami. Tyle, że wszyscy politycy (szczególnie po akcji z Bieńkowską) boją się podejmować decyzje o legalnej podwyżce wynagrodzeń. Zamiast tego wolą kombinacje. Efekt jaki jest, wszyscy widzimy.

 

Teraz postanowiono wynagrodzenia polityków obniżyć. Brawo, to naprawdę doskonały pomysł. Tłum będzie klaskał w dłonie, nie myśląc o tym, że w dłuższej perspektywie czasu, działania takie poskutkują obniżeniem jakości sprawowanej władzy. W końcu odbije się to też na jakości życia tego właśnie tłumu.

 

Niestety pomysł obejmuje także samorządowców. Jarosław Kaczyński i im postanowił uciąć uposażenia, bo przecież jego sposób myślenia nie różni się niczym od sposobu myślenia jego elektoratu. Skoro ucinamy pensje ministrom i posłom, to przecież jakiś tam burmistrz, czy prezydent miasta nie może więcej od nich zarabiać.

 

Otóż jest dokładnie odwrotnie. Nie tylko może, ale nawet powinien zarabiać więcej. Miasta, szczególnie te mniejsze i średniej wielkości od lat są w odwrocie. Jeśli przez obniżenie zarobków pozbędziemy się wszystkich fachowców, to nie wróżę takim "metropoliom" jak Tomaszów świetlanej przyszłości. Już dzisiaj trudno jest znaleźć kandydata na Prezydenta Miasta.

 

Myślicie, że to żart? Wcale nie. Kandydaci nie pchają się drzwiami i oknami. Zamiast fachowców w dziedzinie zarządzania trafiają nam się wybory, w których bierze udział i wchodzi do drugiej tury Agnieszka Łuczak. Postać, która przez 60 lat własnego życia nie jest w stanie wylegitymować się żadnymi życiowymi sukcesami, osoba, która niczego w swoim życiu nie stworzyła ani nie zbudowała. Chcemy aby zarządzali lokalnymi wspólnotami ludzie, nie posiadający żadnej elementarnej wiedzy ani umiejętności, a pełnienie urzędu (chociażby przez 4 lata) było dla nich tylko sposobem na przeżycie? Czy potrzebujemy specjalistów, dzięki którym zmieni się nasza jakość życia?

 

 Dla przykładu Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski zarobił z tytułu pełnienia tej funkcji 157 tysięcy złotych w ciągu roku. Kwotę tę należy podzielić przez 13. To znaczy, że miesięcznie zarabia nieco ponad 12 tysięcy złotych brutto, czyli 8,4 tysiąca złotych na rękę. Czy to dużo? Może się komuś tak wydawać, ale wcale tak nie jest.

 

Można sobie jednak wyobrazić, że prezydentem tego samego Krakowa zostaje osoba, mające długoletnie doświadczenie w zarządzaniu, mająca wizje i talenty menadżerskie. Jednak całe swoje życie przepracowała jako przedsiębiorca, a więc członek grupy społecznej najbardziej w Polsce dyskryminowanej. Otóż będzie musiała ta osoba zmniejszyć swoje uposażenie o 20% dodatku stażowego. Jej pensja wyniesie więc 6,7 tysiąca. Za pracę 24 godziny na dobę. Pracę w ciągłym stresie, zmaganie się z licznymi kontrolami NIK, RIO itp. Pracę na celowniku CBA, CBŚ i innych służb, które w każdym widzą złodzieja i bandytę. Wreszcie pracę wiecznie krytykowaną, w charakterze osoby, od której oczekuje się cudów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ujikol 18.04.2018 09:07
"Czy ktoś dyskutuje z murarzem na temat jego zarobków? Często bywają one wyższe od zarobków ministra, a w dodatku w dużej mierze nie uzusowione i nie opodatkowane." Tylko że zapomnieliście o tym że taki zasrany polityk żyje za nasze pieniądze a murarz jest zawodem produktywnym, który przynosi dochód tego państwa...

teżciekawski... 07.04.2018 17:54
Jak słucham wiadomości z różnych stacji radiowych i telewizyjnych, to muszę powiedzieć, że decyzja jednego posła RP w tym temacie jest różnie kontemplowana. Jedni odruchowo wyrzucają z siebie radość i powiadają, że sekretarz z nimi (ministrani i im podobnymi) może zrobić wszystko, bo oni nic nie potrafą, tylko należeć do partii. [Na przykłady zabrakłoby miejsca w tej gazecie]. Drudzy mówią, że idzie o to, aby inni spoza partii nie startowali w wyborach, bo to się nie będzie opłacać. Będą tylko kandydaci partyjni mianowani w systemie nakazowo-rozdzielczym. Pazurki do grabienia pod siebie pokażą później. Po wygranych wyborach. Ogólnie mówi się, że tym razem ciemny lud już tego nie kupi i nie będzie klaskał w dłonie. Nawet jeśli rzeczywiście będzie wprowadzone w życie nawet przejściowo to 1000-. PS Jestem za opcją 3. PS1 P. Red> A jaki wpływ w tym temacie na decyzję p. Kaczyńskiego miała p. A. Łuczak. Każdy ma prawo próbować swoich sił i ryzykować poddając się publicznej ocenie innych. Pani Łuczak też. Pan też. I ja też.

awokado 06.04.2018 22:29
wiele prawdy Pan przedstawił i to bardzo elegancko ,bo czasami człowiek rozumny to by powiedział ostrzej i szkoda ,że tylko można wykropkować....Zapewniam ,że dyskusje w wielu kręgach znajomych już nawet nie dotyczą analiz - fakty się liczą.Ponadto zmęczenie materiałem przerasta wieżę Babel ,a codzienna prasówka różnych źródeł dostarcza wielu emocji. Jednak pewien rytm zdarzeń, zamieszania na zasadzie gonić złodzieja rytmicznie się powtarza .Dzisiaj notabene ,,w tych pięknych okolicznościach przyrody ,,dowiedziałem się jak to za parę groszy ,, ugotowano krupnik,, na kopalni Krupiński - zasoby ponoć warte dwa bbiliony Gzdie sens ,logika gospodarność ?prawda?

jam 06.04.2018 21:18
Spadek poparcia dla PIS po aferze z nagrodami to ukryte wołanie ludzi o podwyżki zarobków do poziomu europejskiego i to także dowód na to jakim społeczeństwem jesteśmy. Nie interesuje większości niszczenia sądów, łamanie konstytucji, deprecjonowanie twórczości twórców filmu, pisarzy, poetów, nie budzą zaniepokojenia marsze ONR ani heilująca młodzież w lasach. Dopiero porównanie swojego zarobku z kwotą nagród wywołała jakąś reakcję. Najważniejsze, żeby było na nową komórkę, płaski telewizor i samochód z instalacją na gaz. Do takiego elektoratu trzeba się odwoływać, to oni są większością i oni wybierają władzę. Ja jestem za godnymi zarobkami, ale dla ludzi z kompetencjami, wiedzą i chęcią. Jednak nie podoba mi się atakowanie w felietonie osoby, która może stać się poważną kandydatką do fotela prezydenta miasta. To zwyczajnie nieeleganckie, jakby zejście do poziomu, na którym pisze się "z ochydzić" i " rzerować". Historia pokazuje, że po skrajnej prawicy następują zwykle rządy skrajnej lewicy, bo łatwiej przejmować tym ugrupowaniom ten sam elektorat. Rozchwiało się to od ściany do ściany w innych krajach przechorowali już tą "ospę wietrzną". My się tego dopiero uczymy. Widocznie taka lekcja była potrzebna. Mnie najbliżej do przedsiębiorców, ale oni nigdy nie byli pupilami władzy a teraz to już zupełnie nie ma na co liczyć.

07.04.2018 13:18
"Poważna" kandydatka dla mało poważnych ludzi.

Szanowny Panie Strzępek! 06.04.2018 18:56
Nie rozumiem Pańskiego deprecjonowania absolwentów uczelni o. Rydzyka. Zna Pan choćby jednego takiego, który ukończył tę szkołę i był totalnym głąbem? Proszę o nazwisko! Po drugie, nie wiem, skąd Pańskie przekonanie do fachowości byłej minister Streżyńskiej? Swego czasu liberalne media polskojęzyczne wykreowały ją jako wybitnego fachowca w dziedzinie cyfryzacji, a tak naprawdę wcale nie jest ona "orłem" w tej materii. Pan swoja wiedzę na jej temat widocznie czerpie z wiadomych mediów, ja - z samego źródła, czyli od osoby pracującej w Służbie Cywilnej, tzn. w jednym z ministerstw. Żeby nie być gołosłownym - od 1 lipca 2018 roku miały wejść obligatoryjnie e-zwolnienia. I co? Jak na razie system działa jedynie w 14%, a z "powodów technicznych i organizacyjnych nie ma możliwości wprowadzenia z dniem 1 lipca 2018 roku wystawiania druków zwolnień lekarskich w formie elektronicznej" - piszą lekarze z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia w dzisiejszym oficjalnym piśmie do premiera Morawieckiego. Jak Pan sądzi, kto za to odpowiada? Czy aby nie Anna Streżyńska? Tak, że ten teges z tym powielaniem bzdur za wiadomymi, polskojęzycznymi mediami!

07.04.2018 13:24
Jeśli o czymś piszą lekarze, to rzeczywiście musimy to uznać jako argument. Słyszał ktoś o jakichkolwiek zmianach administracyjno - organizacyjnych, którym to środowisko byłoby przychylne? Ja nie słyszałem. Zawsze jest źle. Teraz zgłąszają konieczność zatrudniania sekretarek medycznych. Akurat Streżyńskiej nie znam jedynie z "wiadomych mediów". Rozumiem, że słowo wiadome oznacza "antyreżimowe"?

Tomek 07.04.2018 21:46
Sądzi Pan, że e-zwolnienia będą, może, ale kto zmusi lekarza, do jego wystawienia? Nowa ustawa? Jak tak dalej będzie, to leczyć nas będą szamani, sprowadzeni z Peru, Meksyku i innych krajów

Zaraz tam z Meksyku czy Peru... 09.04.2018 08:46
a z san Escobar nie wystarczy??? Rząd ma tam takie znajomości...

06.04.2018 14:54
Co do pani Agnieszki Łuczak, o jej drugiej turze zadecydował przede wszystkim efekt Biedronia. Co jest oczywiście śmieszne, bo nie rozumiem dlaczego osoba sypiająca z kobieta ma lepiej zarządzać miastem niż ktoś heteroseksualny. Myślę jednak, że w obu przypadkach - i w Słupsku i u nas - ludzie głosowali na nowinkę obyczajową. Dochodzi jeszcze efekt emancypacji mniejszości, sprawiedliwości dziejowej podkręcany cierpiętniczą mitologią. W USA tak było z Obamą. Skoro przez tyle lat byli dyskryminowani, to wybierzmy sobie czarnego na prezydenta, wtedy już raz na zawsze zerwiemy z dyskryminacją i całym złem, które związane z podziałami rasowymi. Co ciekawe jak wskazują amerykańskie dane urzędowe - czyli nie żadna gadaninia, czy sondaże, które można sobie zamówić pod wybraną tezę i nimi ją uzasadniać, DANE URZĘDOWE wskazują, że w czasach podwójnej prezydentury czarnego prezydenta ZMALAŁA ilość małżeństw międzyrasowych. Poziom pisaniny w Ticie, a teraz na blogu pani Łuczak, który co roku zdarza się jej nie opłacić, przez co strona przez kilka dni nie działa, widzimy wszyscy. Zero pomysłów na miasto, jedynie zjadliwa krytyka. Niby jedynie w stosunku władz, ale de facto nas. Małomiasteczkowców, katolików, Polaków. No cóż, czym skorupka za młodu... Skoro ktoś wychowywał się w domu, w którym negowało się wszystko co pochodziło z nieżydowskiego świata, ten zwykle kieruje się tym kryterium przez całe życie. A szczególnie gdy zaczyna gderać na starość. Kto obserwuje trochę wypowiedzi osób żydowskiego pochodzenia w Polsce, dostrzega ten sam ton. Ponarzekać, czasem poszydzić na głupich Polaczków. Wszystko co nie pochodzi o nich jest złe, amatorskie, buracze. Oni mają monopol na mądrość nawet jeśli nie znają ani jednego języka obcego i skończyli szkołę rolnicza. To jest zwyczajny rasizm.

Michał Grażyński 06.04.2018 14:05
Bieńkowska coś zmieniła w Polsce? Bo ci od 2 lat podnieśli z nędzy co najmniej 40% społeczeństwa.

kosztem coraz 07.04.2018 12:36
większej nędzy emerytów... BRAWO !!!

marek 06.04.2018 11:30
Jak sie panu Strzepkowi nie podobaja obnizki pensji, to niech dolozy ze swoich i namawia do akcji dokladania. Prezes PiSu poprostu zalicytował SPRAWDZAM i teraz wyjdzie kto jakie ma intencje. A wszelkie proby dyskredytowania nie mają nic wspolnego z rzeteln0oscią, wszystko mozna z ochydzic, wszystko mozna slowem uzasadnic. P. Jaroslaw poprostu powiedzial sprawdzam, pokazcie jak wam lezy na sercu dobro, bo jak dotychczas to krytykowalisci branie pieniedzy i rzerowanie na publicznych pieniadzach, pokazcie teraz jak to jest u was z tym co glosicie czy rowniez to czynicie? Teraz nalezy wykazcie sie czynami.

m&m 06.04.2018 14:35
Wszystko ok. Ale to sie powinno z góry ustalać. A nie dac sobie premie. Afera w mediach-zabrać. I jeszcze podatek od tej zebranej premii zaplaca. ( wielkie lol) . Stworzono żałosne widowisko z tymi premiami i tyle. albo w te albo wewte . A nie jak ktoś aferę zrobi, to chaos i zmiany decyzji co dwa dni.

06.04.2018 17:03
Tak się składa, że nasza firma odprowadza rocznie tyle podatków i opłat, że starcza na utrzymanie co najmniej jednego prezydenta miasta. Pan z tego co kojarzę nie pracuje w Polsce i nie płaci tu podatków.

klug 07.04.2018 12:36
Czyli miesięcznie odprowadzacie > 20000 zł. podatków i opłat. Gratuluję waszych przychodów.

smoG 06.04.2018 11:12
Dlaczego pensję prezydenta Krakowa dzieli pan przez 13? rok ma 12 miesięcy. to ze ma trzynastkę nie oznacza ze dzielimy na 13 miesięcy bo zyje za te pieniądze przez rok. Wtedy wychodzi już prawie 10 na rękę więc myslę że to zarobki na niezłym poziomie tymbardziej żę jest to funkcja lightowa ;-)

06.04.2018 11:22
Rozumiem, że słowo "lightowa" to sarkazm?

...no niewiem... 06.04.2018 15:18
według mnie bardziej obciążająca niż funkcja ministra. Bo minister odpowiada tylko za resort zaś prezydent nie tylko za gospodarkę miasta tak dużego jak Kraków ale za całość miejskiej działalności pod każdym względem...

m&m 06.04.2018 10:37
100% racji. Prowadzenie Państwa i podejmowanie decyzji na zasadzie prawie, że glosowania esemesowego z bigbrothera jest żenująco na podobnym, co tenże program poziomie. . Co za problem, jak w normalnej firmie, stworzyc strukturę zarobków adekwatna do obowiazkow( nie 6 tyś, ale też nie 600tys). Jak minister zarobi porządnie, to nie będzie patrzył na łapówki chętnym okiem. To słabe jeżeli najwazniejsze osoby w Państwie publicznie płaczą że wypłata za mała. Ewentualne podwyżki uzależnić od wzrostu płacy minimalnej i tyle. Jasno, przejrzyście. Tyle, że ustalają to nie managerowie , jak w normalnej firmie, której byt jest uzależniony od wyników pracy, tylko najczesciej zawodowi politycy i dzialacze, o których mentalności i prezentowanym poziomie wszyscy wszystko wiedzą...

Bzdura!!! 06.04.2018 15:15
MINISTRY i zarabiają ...i za łapówkami tez się oglądają... Ot to takie nienażarte pisowskie ludzie są...

Opinie

KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, prezes IPN Karol Nawrocki jest w czwartek w woj. śląskim. Posłowie KO na konferencji w Sejmie ocenili, że dotychczas nie interesował się tym regionem i postawili pytania m.in., czy zamierza kontynuować politykę PiS dla Śląska, a także, czy jako szef IPN ustalił osoby, które w latach 1945-1949 kierowały ludzi do kopalń do katorżniczej pracy.Data dodania artykułu: 23.01.2025 12:29Liczba komentarzy artykułu: 1
KO o Nawrockim na Śląsku: co zrobił dla regionu?; czy, jako szef IPN ustalił kto kierował do kopalń?

Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pozbawić możliwości dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego pracodawców i gdzie w tym wszystkim sektor MŚP?

W wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów został opublikowany opis projektu ustawy o zmianie ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego, w którym wskazano, że „projektowana regulacja zmierza do przyjęcia zasady, że zarówno strona pracowników i pracodawców jest reprezentowana w Radzie przez odpowiednio 3 najliczniejsze reprezentatywne organizacje związkowe oraz 3 najliczniejsze reprezentatywne organizacje pracodawców”[1] – informuje dr n. pr. Marek Woch ekspert Centrum Legislacji Federacji Przedsiebiorcy.pl.Data dodania artykułu: 23.01.2025 09:35
Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pozbawić możliwości dialogu na forum Rady Dialogu Społecznego pracodawców i gdzie w tym wszystkim sektor MŚP?

PGE wybrała wykonawcę jednego z największych w Europie magazynów energii, który będzie budowany w Żarnowcu

Grupa PGE wybrała generalnego wykonawcę inwestycji dotyczącej zaprojektowania i budowy, w formule pod klucz, bateryjnego magazynu energii Żarnowiec. Projekt o mocy do 263 MW oraz pojemności minimalnej 900 MWh zrealizuje spółka LG Energy Solution Wrocław. Magazyn zlokalizowany w sąsiedztwie należącej do Grupy PGE Elektrowni Szczytowo-Pompowej Żarnowiec będzie jednym z największych w Europie bateryjnych magazynów.Data dodania artykułu: 23.01.2025 09:21
PGE wybrała wykonawcę jednego z największych w Europie magazynów energii, który będzie budowany w Żarnowcu

Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego?

Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego?

Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet

W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02
Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet

Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca

Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie małe

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi

Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.
Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego

Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego

Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie

Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie

Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów
Konkursy na stanowiska pracy w większości urzędów to fikcja. Na działaczy partyjnych praca czeka

Konkursy na stanowiska pracy w większości urzędów to fikcja. Na działaczy partyjnych praca czeka

Rozdawnictwo stanowisk politycznym córom i synom zawsze stanowi źródło społecznych emocji. Niestety w ciągu ostatnich 30 lat, mimo szumnych zapowiedzi a nawet kilku prób nie udało się stworzyć Korpusu Administracji Publicznej, czyli wysoce wykwalifikowanej kadry.
Zarząd Powiatu świetnie się bawi. Płacą rodzice

Zarząd Powiatu świetnie się bawi. Płacą rodzice

Sezon studniówkowy ruszył pełną parą. Dzisiejsze imprezy nie są tym samym, czym były 30 lat temu, kiedy to organizowano je w szkołach, a uczniowie samodzielnie szykowali dekoracje. Obecnie przypominają one bardziej XIX wieczne Bale Debiutantek. Muszą więc kosztować. Stroje, fryzjer, kosmetyczka. To co najmniej kilkaset złotych, a bywa że sama sukienka to kwota sięgająca czterech cyfr. Do tego oczywiście koszt samej imprezy, zespołu lub DJ-a, wystroju sali. Zbiera się pokaźna kwota. Na jedną osobę to kilkaset złotych, w zależności od szkoły i miejsca organizacji imprezy. Co roku powraca temat studniówkowych gości, którzy odkąd rządzi w naszym powiecie PiS tłumnie odwiedzają zabawy licealistów. Tańcom, hulankom, swawolom nie ma oczywiście końca. Rodzice i uczniowie oczywiście za zabawy oficjeli muszą zapłacić. Co ciekawe nie zapraszają ich członkowie Rady Rodziców ale dyrekcje poszczególnych szkół.
Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego temat

Od razu zaznaczę, dla pełnej jasności, że tekst ten ma charakter felietonowy, a więc subiektywny i jest reakcją na próbę zastraszania mnie i mojej żony przez radnego Rady Miejskiej Piotra Kucharskiego. To też próba tłumienia wolności dziennikarskiej i swobodnej krytyki osoby sprawującej funkcję publiczną i finansowanej ze środków publicznych. Jako radny sam wielokrotnie byłem recenzowany za swojej działalności. Często w sposób niesprawiedliwy i krzywdzący. Niejednokrotnie wywoływało to moją irytację. Teraz moją rodzinę próbuje atakować osoba, która mnie wielokrotnie wcześniej znieważała w internecie, posługując się oszczerstwami i pomówieniami. Na dowód posiadam dziesiątki screeenów.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: CzłowiekTreść komentarza: Lepiej wpłacić na tych bezczelnych, bezwstydnych oszustów z Republiki. Swoją drogą, muszą tam mieć niezły ubaw widząc jak ich głupi fani zasilają im konto. P.S. Wszystkim życzę duuuużo zdrowia w Nowym Roku.Źródło komentarza: W niedzielę WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcejAutor komentarza: TomaszówTreść komentarza: Dzisiaj również w szkołach przyaly by się strajki po tym jak zwolniona dyrektorek ze szkoły w Sulejówku która przeciwstawiła się ideologii LGBT i została zwolniona!Nowacka ręce precz on polskich dzieci!Źródło komentarza: I LO będzie świętować rocznicę strajku szkolnegoAutor komentarza: HeHeHeTreść komentarza: Zagłosuję na Stanowskiego z kanału ZERO ponieważ to jedyny wiarygodny kandydat ;)Źródło komentarza: Konwencja, czy konferencja. PiS w najniższej cenieAutor komentarza: PoPiSTreść komentarza: Subwencję to oni sobie już odebrali i to z nawiązką w trakcie kampanii wyborczej kosztem nas wszystkich. A teraz ściemniają, popierają kandydata obywatelskiego! On taki jest obywatelski jak Trzaskowski tylko z tego powodu, że jest kandydatem koalicji obywatelskiej. Obydwaj są tak samo kandydatami partyjnymi i nic w tym złego ale niech nie robią z ludzi baranów. A co do pana Antoniego i Mariusza to nie ma co komentować bo jaki koń jest każdy widzi. Najwyższy czas powiedzieć kończ waść wstydu oszczędź!Źródło komentarza: Konwencja, czy konferencja. PiS w najniższej cenieAutor komentarza: xXxTreść komentarza: Ani grosza na owsikaŹródło komentarza: W niedzielę WOŚP zagra dla onkologii i hematologii dziecięcejAutor komentarza: mirekTreść komentarza: W leasingu zdaje się :0Źródło komentarza: W poszukiwaniu ośrodka decyzyjnego. Witczak u Węgrzynowskiego
Reklama
Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej

Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej

Skarpetki bambusowe, antybakteryjne.Naturalne skarpety z bambusa, antyzapachowe.Skład:wiskoza bambusowa 72%, poliamid 25%, elastan 3%, apretura Sanitized®Wielkości:35-38, 39-42, 43-46, 47-50 (tylko w kolorze czarnym)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki DEOMED® Bamboo to naturalne i komfortowe skarpetki antybakteryjne, antygrzybicze oraz skarpetki antyzapachowe, które posiadają również szereg prozdrowotnych właściwości.Do produkcji tych skarpetek została zastosowana delikatna, ale bardzo wytrzymała przędza z naturalnej wiskozy bambusowej. Wspomaga ona skuteczną wentylację stóp, pozwalając na pochłanianie nadmiaru wilgoci i dzięki temu są one tak komfortowe w używaniu przez cały dzień.Materiał ten został wzbogacony o apreturę Sanitized® o właściwościach antybakteryjnych i antygrzybicznych. Ze względu na zastosowanie tego dodatku to także wyjątkowo komfortowe skarpety antyzapachowe – zapobiegają pojawianiu się nieprzyjemnego zapachu. Dodatkowo, bardzo dobrze sprawdzają się jako skarpety antybakteryjne i antygrzybicze, a także wspomagają leczenie infekcji stóp.Dodatek poliamidu i elastanu powoduje, że te skarpetki są elastyczne i dobrze dopasowują się do stóp, a także nie uciskają ich.Skarpety z bambusa DEOMED® Bamboo posiadają specjalną konstrukcję, która zapewnia bardzo dobre dopasowanie do kształtu stopy i nogi, a przy tym są to skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dzięki temu skarpetki bambusowe Bamboo nie zaburzają naturalnego przepływu krwi w tętnicach i żyłach kończyn dolnych i polecane są dla osób z cukrzycą, obrzękami, niewydolnością żylną nóg.Skarpetki DEOMED® Bamboo dostępne są w wielu kolorach i rozmiarach do wyboru.Skarpetki bambusowe Bamboo marki DEOMED® to sprawdzony wybór dla wielu osób, którym zależy na zdrowiu i maksymalnym komforcie przez cały dzień.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama