Kilkaset osób żegnało wczoraj na cmentarzu przy ulicy Dąbrowskiej 21 letniego Mariusza, ofiarę wypadku spowodowanego w ubiegłym tygodniu przez jego kolegę Damiana B. Parkingi przy cmentarzu wypełnione były po brzegi a samochody ustawiano też głęboko w leśnych duktach. Tłumy młodych ludzi wspólnie przeżywało tragedię. W tym samym czasie, sprawca wypadku opuścił areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 40 tysięcy złotych. Rozsyła też maile do redakcji portali i gazet z żądaniem usunięcia „niestosownych” jego zdaniem komentarzy pod artykułami informującymi o wypadku, który spowodował nie tylko nie posiadając uprawnień do kierowania pojazdami alby był też mocno pijany. W międzyczasie Prokuratura Rejonowa Łódź Polesie zażaliła decyzję Sądu w sprawie zastosowanie poręczenia majątkowego oraz dozoru policyjnego.
05.02.2014 23:58
(aktualizacja 27.09.2023 00:46)
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
sisi
27.02.2014 21:01
widze ze sprawa nie ucichła jak pewnie mysleli rodzice Damianka. To juz miesiac. A dla bliskich ból ten sam jak widze i chyba nigdy nie bedzie mniejszy. Mam tylko nadzieje ze ta chwila wolnosci Byka odbije sie. A na fc działa pod psełdonimem ? ciekawe na jakie autko teraz poluje? no chyba ze autka mu juz nie dadza tylko szkoda ze po trupach.
Leon - ten prawdziwy
14.02.2014 20:38
A TY kolego Sebaaaa jesteś jasnowidzem, kolegą prokuratora czy zgadujesz jak było? Wielu na tym forum jest kolesi co nie raz jeździli na gazie i teraz plują bo wydaje im się że jak im się udało to są lepsi. Swoje oceny zostaw dla siebie a sprawą niech się zajmie sąd.
P.S. Twój awatar doskonale pasuje do ciebie - byle co zjesz i ble co gadasz.
tm
17.02.2014 16:36
Leon skończ poważnie bo piszesz takie debilne komentarze ze sie maczeta na plecach otwiera, jeden był idiotą drugi jest tylko z większym szczęściem, do fabryki zapracować sobie na michę a nie za uczciwych obywateli pieniądze żyć, rodzice D takie same Ynteligenty, jakby trochę wcześniej odcięli kranik z hajsem to może by wiedział ze są jakieś zasady. Jeden drugiego wart..
kolezanka
10.02.2014 20:30
najbardziej boli to ze niektorzy siedza za drobne kradzieze i nie moga wyjsc za kaucja a taki co zabil i juz mial zawiasy moze sobie wyjsc normalnie na wolnosc
aga
07.02.2014 08:28
Chwilowej wolnosci ? to co po sprawiee wyjdzie za 60 tys ? to moze niech odrazu wpłaca 200 i po co te sprawy ? A wogóle jaka kaucja ? z automatu powinien miec odwieszone zawiasy? Kto na to zezwolił i czy jest takie prawo? Ja nie mam białego kaptura, ale jesli bedziemy głaskac taka sytuacje to tacy cwaniacy beda rosli ja grzyby po deszczu. Nastepny, zabił matke 2 dzieci i tez jezdził po pijaku az zabił. Jesli bedziemy to tolerowac to wkoncu ja czy ty mozesz byc ta ofiara lub nasze dziecko wracajace ze szkoły. A wtedy zapłaca za zycie 40 tys i dalej moze smigac tak? Nie mam pojecia co czuje matka mariusza i mam nadzieje ze nigdy tego nie doswiadcze.
06.02.2014 23:49
Tak dla uściślenia tematu: te 40 tysięcy zł to tylko cena chwilowej wolności (do sprawy), to nie jest docelowy wymiar zadośćuczynienia, ta kwota może być zupełnie inna.
leon
06.02.2014 17:01
jesli ktos wsiada po pijaku za kółko juz jest morderca
jaki nieszczęsliwy wypadek ? byłby gdyby byli trzeźwi i jechali zgodnie z przepisami, a tak to debile, mordercy i tyle
pasażer też nie lepszy jeśli sie na to zgodził
ola
06.02.2014 11:00
Ludzie dajcie już spokój, nie znam tych kolesi, więc obiektywnie patrząc oboje są winni! Równie dobrze mógł prowadzić ten drugi i role mogły się zamienić to wtedy byście pisali na niego, szkoda tylko że po śmierci tak wszyscy o nim pamiętają i chwalą. Mentalność ludzi jest okropna!! Zamiast wypisywać te durne komentarze to lepiej wyciągnąć wnioski z tej tragedii! Niech to będzie nauczka i przestroga dla innych aby nigdy nie wsiadać z osobą po alko!
Leon
06.02.2014 09:43
do SASI- załóż biały kaptur, weź w rękę pochodnie i idź wymierzać sprawiedliwość. Skąd wiesz jak było? Byłaś(eś) tam?A może było odwrotnie - może to Mariusz był inicjatorem przejażdżki? To co tam się wydarzyło to tylko nasze domysły. Jedno jest pewne. To nie było zabójstwo tylko WYPADEK. Zbieg nieszczęśliwych wydarzeń. Nie dorabiajmy do tego martyrologi. Pozwólmy prawu działać. Więcej pokory i miłości do bliźniego.
sasi
06.02.2014 16:27
Jak ktos madry powiedział "jesli ktos wsiada po pijaku za kółko juz jest morderca" A mariusz wsiadł nikt go tam nie wsadził bo pewnie nie raz jechał z bykiem po pijaku. tylko ze tym razem zapłacił zyciem. Prawo? gdzie. Ciekawe czy jak ty bys zginoł ucieszyłoby cie ze jest warte 40 tys Twoje zycie. Swoj swego broni. Ja nie bronie bo nie jeżdze po pijaku ani na kacu.
sasi
05.02.2014 22:10
Chciał,nie chciał zabic ale zabił.Tłumy ludzi, starszysz i młodych zegnało Mariusza. Nie słyszałam jeszcze zeby tyle dobrych słów mówiono o zmarłym. W tak młodym wieku zdobył tak wielka sympatie u ludzi w róznym wieku. Rodzice moga byc z niego dumni ze wykorzystał ten krótki czas na godne zycie. Jak moił ksiadz " było go wszedzie pełno" wiec pewnie myslał ze jak pojedzie to sie nic nie stanie. Czy chciał go powstrzymac? tego juz Damianek nie powie. Fafa bonzo chodzi po miescie bo go widziano! Ale szedł ! czyli to 40 tysiakow szarpneło za kieszen widac :) Wiem ze to kropla ale choc tyle, tylko o 2 lata za pozno.Mosza z tym zyc ze ich syn jest morderca,czy nieumyslnym? wczesniej ,czy pozniej i tak by to zrobił. Maniak i patologia. Mariusza godnie pozegnalismy. Damianka rodzice to widzieli bo byli. Czy ich syn miał tylu przyjaciół? Bez autka teraz i smiercia na sumieniu.To jedyny był jego atut.
prezes
05.02.2014 21:48
i taklie jest prawo niemiał prawa jazdy i popijaku i nie siedzi
anonim
05.02.2014 19:57
TRAGEDIA . to co sie dzieje w komentarzach ta zawiść ludzi , kazdy osadza Damiana o smierc kolegi , spowodowal wypadek ale ludzie nie ma ofiary przeciez nie wrzucil go na sile do auta . dajcie juz spokój z tym osadzaniem od tego jest sad .
znajomy
05.02.2014 19:21
Temat chybiony autorze kochany!!! Jaka ofiara? W tym wypadku nie ma ofiary!!! Obaj są tak samo winni!!! Znałem Mariusza i znam Damiana (tego trochę mniej) i oni mnie znają(znali). Oceniam sytuację obiektywnie. Mariusz niestety nie żyje, jeśli wsiadł do samochodu z pijanym to jest współwinny. Jeden poniósł już konsekwencje, a drugi mam nadzieje poniesie. Nie można tolerować jazdy po pijanemu. Tępić takie zachowanie do skutku. Moje kondolencje dla rodziców Mariusza. Współczuję również rodzicom Damiana, ale i oni powinni poważnie się zastanowić, bo niestety pozwolili na zbyt wiele.
Maki
05.02.2014 19:04
Wkurza mnie jak na czyimś nieszczęściu ktoś inny chce zrobić majątek. Wczoraj proboszcz na cmentarzu zrobił "skok" na kasę, a dzisiaj ten artykuł. Myślałem że ten portal jest rzetelny i obiektywny ale widać się pomyliłem.
znajoma
05.02.2014 17:53
Ludzie ja nie rozumiem jednej sprawy.Stało się , po co tyle artykułów pisać na ten temat.Wszyscy tam byli,że się wypowiadają?Poza tym-jak niżej wina jest jak i jednego jak i drugiego.Mariusz znał Damiana i wie,że lubił jeździć etc.Jeden i drugi był pod wpływem alkoholu,wiedzieli co robią i robili to na własne życzenie.Jakby Mariusz miał coś przeciwko to by albo nie wsiadał albo wysiadł tuż po rozpoczęciu "szaleństwa".Więc nie osądzajcie ludzi jeżeli ich nie znacie.
Agata
24.02.2014 22:04
Czytam i widzę, że to ocena czynu a nie ludzi. Za wypadek odpowiada pijany kierowca a nie pijany pasażer i proszę nie umniejszać, nie usprawiedliwiać, nie bagatelizować winy pijanego kierowcy.
Kali
05.02.2014 17:15
Nie sądź, abyś nie był sądzony. Chyba wszyscy to znają z religii.
Napisz komentarz
Komentarze