Swoją drogą ciekawe jakimi metodami czy narzędziami Szanowna Komisja poziom tejże korupcji ustaliła? Ktoś przyznał się dobrowolnie do zmów cenowych czy wręczenia określonej łapówki?
Radiowcy drwili, że powinno się ogłosić postępowanie przetargowe na zrobienie takiego prawdziwego badania korupcji w Polsce i byłoby to pierwsze postępowanie nie obarczone ciężarem korupcji w tej dziedzinie. Podobno kilka miliardów euro „dzięki” takim korupcyjnym metodom wycieka z naszego budżetu państwa, a więc tak naprawdę z naszych kieszeni. Dziennikarze podsumowali, że mieszkańcy/podatnicy polscy zrzucają się na swego rodzaju pokaźny „fundusz korupcyjny”.
Ja bym dodał do tego całego galimatiasu korupcyjnego jeszcze wszelkiego typu postępowania konkursowe na stanowiska urzędnicze różnych szczebli administracji państwowej i samorządowej, w których obecnie w mniejszej lub większej formie przeróżnych „ustawień” uniknąć się już nie daje.
Piszę „już”, bo o ile jeszcze 5-6 lat temu normalne, konkurencyjne konkursy się trafiały tak w chwili obecnej nie ma na to żadnych szans. A sam brałem udział w kilkunastu jak nie w kilkudziesięciu postępowaniach. Moja prywatna teoria na ten stan rzeczy jest taka, że obecnie jest bardzo duże parcie i konieczność zatrudniania wszelkiego typu „znajomków”, którzy z powodu kryzysu gospodarczego musieli odejść z firm do „pewnego” i być może nawet lepiej płatnego momentami sektora państwowego.
Nadzieja na normalność jest niewielka, ponieważ dopóki będzie tak wysokie bezrobocie jak obecnie oraz będzie nadal trwał kryzys, to parcie i ciśnienie na zatrudnianie „swoich” oraz udzielanie „swoim” zamówień będzie przeogromne, gdyż będzie to poniekąd dla niektórych walka o życie.
Można też przewidywać duży ruch kadrowy w przyszłym i następnym, 2015 roku, po wyborach samorządowych i do obydwu parlamentów: krajowego i europejskiego, gdzie wszelkiej maści dorobkiewicze i karierowicze polityczni będą krążyć po wszystkich instytucjach.
Ciekawe też ile trupów politycznych nagle odżyje i pojawi się na listach wyborczych oraz na późniejszych giełdach nazwisk, przewidzianych do obsadzenia przeróżnych stanowisk?
Napisz komentarz
Komentarze